Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość Auttorkka

Jak to możliwe? Sex 4,5 dni przed owulacją i ciąża???

Polecane posty

Gość Auttorkka

Jestem w szoku dziewczyny! Staram się z mężem o dziecko od dwóch lat. Zawsze jedna kreska po teście, a teraz dwie kreski i to pierwszy taki cykl gdzie nie mogliśmy współżyc systematycznie, bo mąż wyjechał! Ostatni stosunek był 10dc, a owulacją na 100% z 14 na 15dc, bo mierze tempke, robię testy owulacyjne, czuję wtedy ból w podbrzuszu itp... W tym miesiącu byłam przekonana, że nic z tego nie będzie! Czekałam na luzie na okres. Powinien być 4dni temu. Dziś robiłam test i DWIE, GRUBE KRECHY! Jesteśmy w szoku :)))))) Któraś miała podobną sytuację??

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Ja miałam podobnie, parę dni przed owulacją, okres co miesiąc jak w zegarku, spóźnił mi się 3 dni, wiedziałam że jestem w ciąży. Może plemniki przeżyły, albo owulacja się przesunęła na skutek stresu tak sobie myślę.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Hmmmmm dziwne

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Miałam identyczne. Też starania z tym, że 4 lata. Testy, owulacja bolesna, śluz. Zaszłam pięć dni przed owulacją i co ciekawe jest chłopczyk.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Mojej kumpeli obie ciąże przytrafiły się w dni teoretycznie "bezpieczne" w drugiej połowie cyklu (jej mąż wtedy pracowal w rozjazdach więc wiedziała co do dnia kiedy zaszła) Śmiała się potem, że to cud boski, ze jako nastolatka nie urodziła czwórki (wtedy nie było łatwo o antykoncepcję)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
gratuluje, ja planowałam z premedytacją córe i skonczylam starania 4 dni przed owulacją i mam dziewczynke już 1,5 roku :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Kurcze kobitki to wy nie wiecie, że w sprzyjających warunkach plemniki mogą żyć nawet do tygodnia i "poczekać" na owulacje? przecież na każdym kalkulatorze dni płodnych, takowe zaczynają się już jakieś 4/5 dni przed owulacją.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Tydzień? Bez przesady Nie uwierzę, że plemniki żyją tydzień w kobiecie!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ja teraz planuję dziewczynkę w 10 dniu cyklu sex, byłam na monitoringu owulację mam mieć dzisiaj lub jutro,czyli w 13-14 d.c.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Planować to wy sobie możecie wakacje. Biedne dzieci z takich matek co tylko płeć się liczy

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Lavina... Ja też! Sex w10dc i potem już nie?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
19:15 no i dlatego autorka wczesniej nie zaciążyła. Autorko, mniecteż teraz uj strzelił. Jak widzę słowo tempka. Noż ... Dobrze, że napisałaś współżyć, a nie serduszkować. Ja rozumiem, że staraczki pragną dziecka, ale same dziecinne już być nie muszą.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Masz rację!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
18:55 tak,w 10 d.c i potem już nie.Ja mam cykle 26 dniowe.Ciekawe czy nam się uda trafić na córcię :) Ktoś tu pisze co to za przyjemność kochać się w określone dni-odpowiadam-raz można się poświęcić , przed nami co najmniej kilkanaście lat sexu bez wyliczeń ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Lavina czyli ile dni przed owulacją kochasz się ostatni raz??! Kurde dla mnie to kosmos. Jestem jakaś ociemniała :P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
A co to za zdziwienie. Plemniki żyją 3-5 dni więc to całkiem normalne że kobieta jest w ciąży. 10 dc seks i potem do @. Przecież po owulacji można się kochać. Dlaczego chcesz córkę? Potrzebujesz laleczki czy dziecka? Nigdy nie zrozumiem takich kobiet.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Nie ogarniam jak można starać się o dziecko od 2 lat i nie wiedzieć, że dni płodne zaczynają się 4/5 dni przed owulacją :O

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Nie ogarniam jak można tak zrzędzić i marudzić! :-P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Up

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
ja tak miałam przy cyklach 29dni, ostatni stosunek w 11dc, bo mąż w delegacje wyjeżdżał i sie udało. w rezultacie urodził się synek :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
....i jak to się ma do planowania płci?? NIJAK! :-P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Obstawiam ze będzie dziewczynka :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Ja też :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Nie jest powiedziane, że będzie to dziewczynka. 50 na 50

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Ja miesiaczki mialam co 28-30 dni. W ciaze zaszlam w sylwestrowa noc,7 dzien cyklu. Wiem,bo potem sie strasznie pozarlismy i przez miesiac byl post. Co ciekawe bedzie chlopiec,a mialam nadzieje na druga corke (w sumie tylko dlatego,ze mamy maaaaaase ciuszkow i zabawek corce);)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Dziewczyny jak byłam u lekarza powiedział mi że owulację będę miała za około 4 dni ,w tym dniu w którym lekarz mi o tym powiedział współżyłam i dokładnie za 4 dni czułam silne kłucie w jajniku -czyli to była owulacja która trwała kilka godzin..Teraz jestem w szóstym tygodniu ciąży więc jest to jak najbardziej możliwe...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość IrkaX
Szkoda, ze mi jest tak trudno zajsc, staram się już 1,5 roku i nic. Może to psychika, może to po prostu za mało. Mąż pracuje za granica, jest tylko na weekendy :( wtedy tylko działamy, choć nie zawsze jest to dla przyjemności. Chce to zmienić bo to do niczego dobrego nie prowadzi. Myśle ze moim problemem jest śluz, metny, białawy. W takim to raczej plemniczki nawet jednego dnia nie przetrwają chyba.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Temat stary, ale widze, ze podbity, wiec napisze - autorka jakas niedoinformowana chyba, bo dni płodne teoretycznie zaczynaja sie wlasnie w 10 dniu cyklu. Mierzą sobie te "tempki", obliczaja owulacje jak szalone, test robią niemalże dzien po stosunku, a podstaw biologii nie znają:O

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość lilalila
dziewczynki, mam nadziejęi, iż mi się uda. w 11dc było miło, teraz jest 16dc i wiem ze juz po owulce. Ciekawe czy przeżyły tyle:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×