Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość Marcin O

Dziewczyna którą poznałem w sieci jest teraz obojętna wobec mnie

Polecane posty

Gość Marcin O

Cześć. Czekam na wasze porady. Najchętniej od dziewczyn. Więc zacznę od początku. Poznałem pół roku temu pewną dziewczynę na portalu tzn, ona mnie znalazła. Olałem ją bo nie była w moim typie. Za jakieś 2 dni znowu mnie zaczepiła moja reakcja taka sama. Zero odezwu. Sytuacja się powtorzyła kilka dni później, więc żeby nie wyjść na kretyna coś jej odpisałem nie pamiętam już co ale nic obraźliwego. Napewno to było coś żeby zrozumiała, że nie jestem zainteresowany. Mijały kolejne dni a ja gadałem z innymi dziewczynami ale czegoś mi brakowało tak jak bym zatęsknił. Więc po miesiącu napisałem z nadzieją, że nic straconego. I tu odziwo odezwała się. Cieszyłem się jak dziecko. Rozmawialiśmy do momentu gdy zaproponowała spotkanie a ja jak ten debil zbyłem ją. Nie wiem chyba się przestraszyłem, że taka dziewczyna chciałaby się ze mną spotkać. Drugi raz też jakoś ją zbyłem, ale rozmawialiśmy dalej. Dla mnie było to za szybko. Potem odniosłem wrażenie, że z jej strony rozmowa jest oschła. Odpowiadałem na jej pytania, zwierzałem się a ona nic. Próbowałem już dwa razy się umówić. Chęci ma ale co tego jak zaraz zmienia temat. Najbardziej mam za złe, że nie rozmawia tak jak kiedyś. Nie wiem czy się mną bawi, jeśli tak to niech zakończy znajomość ze mną bo ja nie potrafię. Wiem, że na początku znajomości zachowałem się jak gówniarz niedojrzały ale nic już na to nie poradzę. Więc co tym sądzicie dziewczyny. Liczę na poważne odpowiedzi.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Masz co chciałeś. Jesteś gowniarz ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Marcin O
Zanim po mnie pojedziecie to chciałbym zaznaczyć że na początku mi nie zależało. Po czasie coś poczułem. Żałuję, że nie od razu ale nic z tym nie zrobie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Masz do dziewczyny pretensje, że nie chce zakończyć znajomości, bo Ty nie potrafisz tego zrobić? Kolego, ogarnij się i dorośnij trochę:) A jeśli uważasz się za dorosłego, to napisz jej to wszystko, co tutaj i zobacz jak zareaguje. Nie bardzo rozumiem co oznacza stwierdzenie "Nie wiem chyba się przestraszyłem, że taka dziewczyna chciałaby się ze mną spotkać" Ma dwie głowy, czy o co chodzi?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Słabe prowo, niespójność wydarzeń i odczuć :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
dziś świat jest pełen takich niedojrzałych menszczyzn

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Marcin O
Ok. Zjebałem. Dzieki za rady. Wzialem to do serca i odpuszczam.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Marcin O
Do: malo_stanowczy. Nie mam pretensji do niej. Bardzo ja lubie. Chodzilo mi o to, ze jesli robi sobie teraz jaja ze mnie to po co dawac komus nadzieje. Urywam kontakt i tyle. Ja na pewno bym sie nie bawil w takie gierki tylko od razu dowidzenia i koniec. A czemu ja nie urwe kontaktu? Bo mi zalezy na niej.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Ty jakis głupek jestes:D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
to się z nią spotkaj inaczej nic się nie wyjasni

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Olej ją.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Marcin O
Do: gość dziś Ty za to k***a mądry jesteś.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Marcin O
Do: gość dziś Myslisz ze nie chce sie spotkac? Chcialbym wszystko wyjasnic ale co zasugeruje spotkanie to zaraz zmiana tematu albo nie odpisuje po kilka dni. Nie chce sie narzucac.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
To jest właśnie męska logika :D Spławił dziewczynę pare razy, a później zaczął tęsknić. Chciał się z nią spotkać, ale się nie spotkał bo nagle doszedł do wniosku, że jest lepsza, a nie gorsza od niego. Może jakiś psychiatra będzie potrafił to ugryźć.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Dziwie sie w ogole ze ona taka namolna byla a ty jej odmawiales i ze ona zechciala pozniej odpisac na twoja zaczepke. No ale macie pewnie po gora 20lat to co sie dziwic. Dziecinada. PS dobrze zrobila ze ma cie gdzies :-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Marcin O
Do: gość dziś Po pierwsze nie splawilem tylko nie bylem zainteresowany. A po pewnym czasie jakby mnie piorun jebnal i zrozumialem. Czy od razu mam sie zakochiwac jak zobacze ladna dziewczyne. Bylem slepy i tyle. Po drugie. Zgodze sie z toba stchorzylem sie z nia spotkac dlaczego? Do dzisiaj nie wiem dlaczego tak postapilem i zaluje tego. Nie wiem czy mi sie uda to naprawic. Czasu nie moge cofnac a szkoda.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
"Ja na pewno bym sie nie bawil w takie gierki tylko od razu dowidzenia i koniec" x Wybacz, ale to co robiłeś na początku wyglądało właśnie na gierki i zabawę. Nie możesz jej napisać jak wygląda sytuacja z Twojego punktu widzenia od początku do końca? Co masz do stracenia, jeśli alternatywą jest zerwanie kontaktu?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Marcin O
Do: Mało_stanowczy dziś Masz racje potraktowalem ja jak zwykla laske ktora mnie nie interesuje i delikatnie dalem do zrozumienia ze nic z tego. Gadalem z innymi az tu nagle buuuuum i sie stalo. Latwo sie mowi o wiele gorzej robi. Probuje ja podejsc jestem mily chce zeby to zauwazyla ale nic z tego. Powiedziec prawde chcialbym jej prosto w oczy i wytlumaczyc a nie przez neta.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
to teraz pociesz się tymi innymi, moze tez bedziesz miał bummm

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Marcin O
Do: gość dziś Nie musze pocieszac sie innymi tak jak ty. Dla mnie wystarczylo ze zgodzila sie jednak spotkac i wszystko wyjasnic. Więc do wszystkich niedowiarkow ktorzy mnie zniechecali i sie smiali kij wam w oko.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
no to jednak głupek nie jestes i nie jestem on tylko ona:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Tak nagle Cie ,,oswiecilo" ze tesknisz za nia, ze Ci zalezy mimo ze nawet nie pisaliscie, nie poznales jej bo jej proby kontaktu olewales? Nagle zaczela byc w Twoim typie? A to ciekawe... A ja mysle ze inne kobiety z tego portalu Cie olaly I przypomniales sobie ze tamta na Ciebie leci wiec dasz szanse (moze sie spotkacie I seksik bedzie?)...gdyby jakas pieknosc do ktorej podbijales chetnie z Toba pisala to bys nadal mial w d...e tamta I ,,tesknoty" zadnej by nie bylo. Dobrze zrobila ze teraz ona Cie olewa. Tez nie chcialabym zeby o mnie ktos pomyslal ,,w sumie X moze byc, nie za bardzo mi sie podoba ale na bezrybiu I rak ryba"

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Marcin O
Juz sie spotkalismy i nadal sie spotykamy, wyjasnilem wszystko od A do Z. I potrafila zrozumiec. Ciesze sie a sluchajac waszych rad to mozna sie zesrac w gacie. Najlepiej zniechecic zj***c zrownac z blotem. Jesli ktos popelnil taki blad jak ja i czyta to teraz nie bierzcie do siebie tego. Czeba samemu sprobowac a nie sugerowac sie chorymi opiniami bo potem mozecie zalowac.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
"Czeba" to do szkoły chodzić...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Marcin O
Do: gosc (7:49) Mylisz sie czlowieku rozmawialem z dziewczynami i to bardzo ladnymi na stopie kolezenskiej bez zadnych obietnic i wtedy zaczelo brakowac mi jej na ktora wczesniej nie zwrocilem uwagi. Szukalem milosci a nie sexu czy tez przelotnych przygod.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
jak widać "uroda" to nie wszystko tylo to "coś" a co to jest?:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Marcin O
Do: gosc (7:12) Zebym to ja wiedzial, po prostu to cos jakas chemia nie wiem.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
pewnie strzała Amora Cię dotknęła,wow!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Marcin O
Spędziliśmy razem weekend. Jesteśmy szczęśliwi ze sobą. Ktoś wcześniej napisał, że jestem głupi a jeśli ona będzie ze mną to ona jest głupia. Więc odpowiadam oboje może jesteśmy głupi ale razem i fajnie nam ze sobą. I już więcej hejtów nie przyjmuję. Możecie mnie jebać na prawo i lewo ale ja jestem najszczęśliwszym człowiekiem na świecie. I życzę to każdemu:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×