chłopak nie zna słowa nie

Chodzi oczywiście o seks.Gdy ma ochotę na seks nie przyjmuje odmowy.Mimo że mówię że nie chce i się bronię to go nie powstrzymuje.Po chwili takiej ,,szarpaniny"gdy przytrzyma mi ręce i już nie mam siły się bronić robi to.Źle się z tym czuję i nie wiem co zrobić żeby zrozumiał wreszcie że nie to znaczy nie.

Gwałci Cię a Ty na to pozwalasz.

Broń się, mów głośno, że nie chcesz, nagrywaj to. Po wszystkim zgłoś gwałt - bo to jest gwałt.

odejdź od niego, proste

Więc co mogę zrobić żeby to się nie powtarzalo?

Nie wyobrażam sobie czegoś takiego. Gdyby mój zrobił coś takiego to byłby jego raz pierwszy i ostatni. Zastanów się nad sobą, on traktuje cię jak najgorszego śmiecia.

Nie spotykać się z nim... Serio pozwalasz, żeby cię gwałcił?

Odejść

I ty jeszcze z nim jesteś?????

To nie takie proste bo to kocham.I wiem że on mnie też.

ciekawie okazuje ci tę miłość, traktując cię jak przedmiot

14.38 no bronie się ale jest silniejszy i w końcu ulegam.To nie jest tak że nic nie robię A teraz się żale

Nie no robisz robisz, przeciez się z nim szarpiesz, to nie takie nic :)

Czyli waszym zdaniem nie ma skutecznego sposobu żeby chłopak brał pod uwagę moja odmowę.,?

więc daj się dalej gwałcić i nie zawracaj doopy

Albo to prowo albo daj mu w ryj i spierdzielaj od niego.Nikt nie ma prawa Cie zmuszać do seksu.

spróbuj zesrać się podczas stosunku, może to ostudzi jego zapędy :-)

Pytam dziewczyn które były w podobnej sytuacji.Czasem myślę sobie że może warto przeczekać ten etap.kochamy się dopiero od pół roku może to jest powodem.Że jeszcze nie na cieszył się mną i z tego wynika to Ze nie panuje nad popedem.

jaki g**** p****y ona sie na to godzi to nie jest zaden g***t

no i jeszcze go usprawiedliwia , po co o tym piszesz skoro szukasz dla niego wymowki

bo tu nie ma dziewczyn które były w twojej sytuacji, każda normalna dałaby takiemu kopa

to jest prowo pelikany :)

Jeśli tak jest na początku to potem będzie jeszcze gorzej. Nie marnuj życia na taką patologię. Zwiewaj od niego jak najprędzej.

Dzięki za odpowiedzi.Dziś się spotkamy A że nie było seksu od środy wiem iż będzie chciał to zrobić.Będę bardzo stanowczo odmawiać .A jeśli to nie pomoże jedynym wyjściem pozostaje rozstanie.To będzie dla mnie trudna decyzja tym bardziej że to mój pierwszy partner seksualny.I myślałam że jedyny.No ale cóż macie rację .

Tylu jest normalnych facetów, dlaczego zadajesz się z gwałcicielem?

Ale macie fantazje :D

On cię ma za jakiś zbiornik na spermę skoro tylko jego chuć się liczy, ważne żeby wsadził i poruszał - Ty się nie liczysz. Pomyśl co będzie później? Będzie Cię zmuszał do seksu, byś mu robiła jedzenie, prała, zmywała, sprzątała a w razie nieposłuszeństwa będzie bił. Przejrzyj na oczy dziewczyno.

jak nie potrafi kontrolować popędu to nie ma sensu z nim być

zerwij z tym ruchaczem nieprawiczkiem

Uciekaj od niego zanim zniszczy ci życie, jeszcze jest czas.