Moja córka została kierowcą autobusu co o tym myślicie ?

Od pewnego czasu nie mogę się dogadać z córką w tej kwesti. Miała dobrą pracę w banku, wcześniej pracowała w dużej korporacji ale i tu i tu się jej nie spodobało i została kierowcą autobusu mimo tego że jej to odradzałam. Od zawsze dobra uczennica, skończyła porządne studia a teraz wszystko poszło na marne bo woli wozić ludzi zapyziałym hałasującym autobusem jak jakiś brudas bez wykształcenia. Piękna z niej i zgrabna kobieta i taki zawód do niej nie pasuje. Tłumaczyłam jej to wiele razy prosiłam żeby nie chodziła na ten kurs ale nie słuchała mnie i zrobiła swoje. Jest dorosła ma prawie 30 lat mieszka sama ale cały czas ją kocham i z jednej strony martwię się o nią bo to niebezpieczna praca ale z drugiej nie potrafię się pogodzić że wybrała taką pracę. W rodzinie wszyscy pracowali biurowo mieli poważaną pracę a tu taki wstyd. Ludzie pewnie będą mnie zaczepiali i pytali o to czemu wybrała taką pracę a ja nie wiem co odpowiedzieć. Czy waszym zdaniem taki zawód pasuje do wykształconej kobiety czy tylko ja się za bardzo czepiam ?

0/10

że prowo tra lal la

że masz mądrą i odpowiedzialną córkę i że za bardzo wtrącasz się w jej życie. Sama przyznałaś że jest dorosła więc odetnij pępowinę i daj jej wybierać taką pracę jaką chce wykonywać. A co ludzie powiedzą to nie ma żadnego znaczenia. Chyba za wysoko nosisz czoło i żyjesz jeszcze w poprzedniej epoce.

Ja mam koleżankę która pracuje w firmie spedycyjnej jako kierowca tira i to nie są jaja! Poważnie. Właścicielem firmy jest jej ojciec a ona najzwyczajniej w świecie postanowiła pójść w jego ślady.

jasne zostawiła posdke w banku za 3 razy takie pieniądze, zeby tłuc się busem za najniższą krajową , gimba do spania bo jutro szkoła

To już był tutaj. Wklej coś innego.