Jak wyglądają studia? POMÓŻCIE W tym roku idę i nic nie wiem :(

Kompletnie nie mam pojęcia jak to wszystko wygląda :( Wiem że są wykłady, ćwiczenia, sesje ale o co w tym wszystkim chodzi i czym się różni? Wykłady to mniej więcej wiem jak wyglądają że siedzi się w auli a facet gada przez 1,5 godziny ale reszta?? HELP :(

Dużo zależy od tego w jakim trybie studiujesz. Czy dziennie (5 dni w tygodniu), czy zaocznie (na weekendach). Wykłady, to poprostu siedzenie na auli i słuchanie. Ćwiczenia polegają na ćwiczeniach. Np. na zajęciach z języka obcego, trzeba uzupełnić puste pola w tekście. Albo na zajęciach ze statystyki, trzeba obliczyć medianę. Sesja egzaminacyjna, to poprostu zbiór egzaminów, które zazwyczaj mają formę testów. Ale mogą też mieć formę ustną (pytania). Sesja egzaminacyjna jest na zakończenie każdego semestru (półrocza). Musisz zaliczyć wszystkie egzaminy. Masz prawo do jednej poprawki.

Dodam jeszcze, że jeżeli idziesz na studia zaoczne, to możesz siedzieć na auli nawet 12 godzin dziennie (chyba że sama sobie skrócisz wykłady i wyjdziesz wcześniej).

do jednej poprawki ze wszystkich razem czy po jednej poprawce z każdego przedmiotu

Masz prawo do jednej poprawki z każdego przedmiotu. Najniższa ocena na studiach to "2". Najwyższa to "5". Jedynek i szóstek na studiach nie ma.

I jeszcze sprawa wakacji: Masz 3 miesiące wakacji. Rok szkolny na studiach zaczyna się dopiero od października. Studia mogę być 3-letnie licencjackie i następnie 2-letnie magisterskie (jeżeli będziesz chciała), lub "jednolite" (5-letnie). Jeżeli zdecydujesz się na "jednolite", to musisz ciągnąć do końca.

Studia licencjackie (I stopnia) kończą się napisaniem pracy licencjackiej (takiego referatu z przypisami bibliograficznymi) którą następnie trzeba "obronić" (odpowiadać na pytania dotyczące tematu który opisałaś w pracy). Studia magisterskie (II stopnia) kończą się napisaniem pracy magisterskiej (jeszcze dłuższego referatu) którą też trzeba "obronić". Po studiach magisterskich można pójść na studia doktoranckie (III stopnia), na końcu których pisze się pracę doktorancką (jeszcze dłuższy referat).

Nie no tyle to wiem ze 3 lata licencjat ;) Wiem tez ze na moim kierunku byly w tym roku tylko 4 dni zajec a we wtorki nie bylo zadnych czyli p oprostu wtorki wolne i wystarczy 4 dni na przerobienie wszystkiego?? Ćwiczenia to troche tak jak lekcje w liceum mozna powiedziec?

Ja mam więcej poprawek niż jedną. Dają nam terminy zerowe i wychodzi, że podejść do egzaminu jest 3. Chyba, że ktoś nie zaliczy ćwiczeń to w zerówce pisze ćwiczenia.

Tak. Ćwiczenia to jak lekcje w liceum :)

A jak te cwiczenia wygladaja? Siedzi sie w jakiejs klasie czy co? Czy tez w auli? Mozna wziac kogos do tablicy? :D

Tak, ćwiczenia wyglądają jak lekcje w liceum. Często chodzę do tablicy. Też miałam 4 dni w tygodniu zajęcia, ale naprawdę dużo godzin. Studia to też praca własna. Musisz przeczytać sobie pewne rzeczy w książkach i nie ma ale, że nie było tego na zajęciach.

Jeżeli chodzi o książki, to tak jak w liceum, czyta się streszczenia lub szuka informacji na internecie :)

A wyklady sa obowiazkowe? Jesli nie to czy mozna wyjsc w trakcie jak juz sie przyszlo? I co to sa wyklady ogolnouczelniane? bo jak patrzylam na plan tegoroczny to bylo takie cos i nie wiem o co chodzi

To zależy. Niektórzy wykładowcy sprawdzają listę obecności i dają zaliczenie (czyli minimum "3") za samą obecność. A inni nie sprawdzają. "Wykład ogólnouczelniany" to taki kurs w formie wykładów, dla studentów z różnych kierunków.

Jeszcze ostatnie poki co pytanie odnosnie WF Na WF mozna sobie wybrać co chce sie robic i robi sie caly rok to samo? Np. zapisze sie na tenisa przykladowo i caly rok gram w tenisa?

Po studiach zapewne zarejestrujesz się w Urzędzie Pracy, gdzie zostanie ci zaproponowany 6-miesięczny staż w jakimś urzędzie. Będziesz dostawała 1 tysiąc zł miesięcznie. Istnieje możliwość że dostaniesz tam pracę i zostaniesz na dobre. Lub nie dostaniesz, i po stażu czeka cię praca na kasie w "Biodronce" lub wyjazd zagranicę do pracy w agencji towarzyskiej. Jeżeli zdecydujesz się na wyjazd, będziesz zarabiała bardzo dobrze, ale rozumiesz co to oznacza. Wersja dla rodziców jest taka, że wyjechałaś do pracy jako "asystentka stomatologiczna" :)

Na studiach stacjonarnych WF jest obowiązkowy, ale nie wiem czy można sobie wybrać zakres aktywności, bo ja byłem na studiach zaocznych i WF-u nie miałem wcale :)