Jak zachować sie na seks spotkaniu z kolegą? Jak przełamać atmosferę?

Chodzi o to, że umówiłam sie z kolegą na seks (nie chce żeby ktokolwiek mnie tutaj oceniał, oboje dużo o tym pisaliśmy, to jest to czego potrzebujemy i chcemy to zrobić) ale ja nie mam doświadczenia w tego typu spotkaniach. Dotychczas uprawiałam seks tylko z chłopakami z którymi byłam w związku, i wszystko przychodziło naturalnie. Natomiast ten kolega przychodzi do mnie w środe..i jak mam sie zachować? Skoro oboje wiemy po co przychodzi, to mam mu otworzyć drzwi i powiedzieć 'no to dalej wskakuj do łóżka' czy co xd

Czekaj na niego i otwórz mu naga, nie ma lepszego sposobu na atmosferę do seksu :-D

Przemysl to lepiej, czy tego naprawde chcesz bo to tylko kolega i mozesz tego kiedys zalowac, ja tez kiedys zastanawialam sie czy powinnam sie oddac przyjacielowi ale szybko sie otrzasnelam i wybilam sobie ten pomysl z glowy. Trzeba sie szanowac bo pozniej moga byc z tego tylko problemy, jak blisko z nim jestes?

Pamiętaj tylko o tym,że środa to dzień loda . Nie zrób mu zawodu.

"jak mam sie zachować" x Już samo pytanie świadczy o tym, że niezbyt dojrzała jesteś. Podpowiem - zachowuj się jak każda prostytutka, z wyjątkiem kwestii finansowych - przecież to kolega ze szkoły:)

obciagnij mu

Napijcie się wina, pogadajcie. Samo pójdzie. I nie przejmujcie się komentującymi tu prawiczkami-koniotrzepami i cnotkami-niewydymkami. Zazdroszczą wam seksu. A dobry seks jest super.

Jakiego kur/wa seksu zazdrościmy? Seksu jeszcze nie było i nie będzie jeżeli się nie rozbierze :-D

przytulaj się do niego, pocałuj w policzek niby nie śmiało,głaskaj go po szyi z tyłu, daj się pocałować w usta, potem spróbuj zdjąć mu koszulę - to taka nienachalna ale widoczna zachęta do seksu gdy kobieta w trakcie przytulania gładzi faceta po torsie i podciąga mu koszule do góry. Gdy już będzie bardzo gorąco rozepnij mu pasek od spodni. Potem powiedz jak wyskoczy jego penis- "piękny" i weź go do ust - reszta już pójdzie gładko tylko nie zapomnij o gumce, najlepiej miej sama w torebce

złap go za bydkala w sumie na co proponujesz koledze skoro mozesz mi zaproponować :) i pewnie lep[iej wykorzystam twoja propozycje i ciebie :D autoreczko

Chyba za twojego flaka

taka gęsta?