Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość gość

Facet wytknął mi że tyle dla mnie robi a ja się nie chcę zgodzić

Polecane posty

Gość gość

na seks analny. To nie jest prowo, naprawdę. Byłam w szoku. On był za dobry, żeby to było prawdziwe. Wyszła z niego roszczeniowa świnia.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
to z nim zerwij, bo to zboczeniec jeabany jest w takim razie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Zerwę. Serio jakbyście go znali to nie spodziewalibyście się czegoś takiego. Facet spokojny, milutki, da się poważnie pogadać.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
A co takiego robi, utrzymuje Cie?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Po części ma rację , po co wisisz na nim ? Gdyby serio dla Ciebie czegoś nie robił to by Ci nie wypominal

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
NIE WISZĘ na nim! o nic go nawet nie prosze. To on mi robi niespodzianki, zabiera do restauracji, na jakieś wydarzenia płatne, kupuje bilety, często bez mojej wiedzy. Nawet nie chce żebym się dokładała do rachunku

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Takie wypominanie to kompletny brak klasy, nieważne co ktoś by chciał. Taka wymiana dóbr. To jest obrzydliwe. Nie wiem jak ja dla kogoś coś robię to nie oczekuję z automatu czegoś w zamian i w życiu bym nie wytknęła. A jeśli widzę, że ktoś mnie wykorzystuje, to po prostu zrywam znajomość A ja go nie wykorzystuję, w życiu mu nie gadałam żeby mnie gdzieś zabrał, coś kupił etc. Ja nawet jak miałam potrzebę pożyczyć pieniądze, to nie pożyczyłam od niego, nawet na to bym się nie ośmieliła.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
On już od jakiegoś czasu miał jakieś takie teksty "no wiesz, ja dla Ciebie tyle robię, a ty się nie odezwałaś do mnie wieczorem" (zawsze i wszędzie mam być dostępna, bo pan potrzebuje stałego kontaktu) albo "spotkaliśmy się tylko dwa razy w tym tygodniu, no czy ja tak wiele wymagam?"

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Mój też tak ma :3 chłop zawsze czegoś oczekuje

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
no to nie wiedzą co to jest prawdziwa miłość.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×