Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość gość

Niby normalny związek, a ja ciągle placzę

Polecane posty

Gość gość

I gdy pojawia się konflikt od lat myślę o rozwodzie. Czuję że to się ociera o toksyczny układ, chociaż nie ma rękoczynów czy obelg:(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość zawadiaka
Jakie i o co, to są konflikty, że nie potraficie się dogadać a Ty tak reagujesz? I co Cię trzyma w tym związku, że jednak nie składasz pozwu o rozwód?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Pewnie jesteś mistrzynią wymuszeń płaczem.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Przeciwnie, tylko gdy nie widzi. Nie daje mu satysfakcji. Toksyczny partner: wracam uśmiechnięta z pracy, wystarcza dwa jego zdania i koniec: żyć się nie chce

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
zostaw go jak najszybciej! nie trać ani tyggodnia więcej! zobaczysz jak poczujesz ulgę, będziesz się cieszyc każdym popołudniem po pracy

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×