Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość gość

Zostalam obgadana przez tesciowa bo maz pojechal w brudnych ciuchach

Polecane posty

Gość gość

W ostatni weeeknd bylismy na uroczystosci rodzinnej z zwiazku z 40 leciem malzenstwa rodzicow meza.Maz sie sam pakowal.Ja siebie i dziecko.I pojechal w brudnych dzinsach i swetrze i mial plame na koszuli.Jak to tesciowa zobaczyla to sie przerazila.Synek a ty co takie brudne ubrania masz.I oczywiscie to moja wina bo nie pilnuje jego ubran.A co ja jestem od sprawdzania czy jego ciuchy sa brudne.Trzeba wrzuccal do kosza na pranie.I skwitowanie ze maz to wizytowka zony.jakos tak.Wkurzylam sie na nia.Czy mialam racje?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Miałaś. Ja bym powiedziała, że też mi wstyd za taką wizytówkę i chyba zacznę sama się reprezentować ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
ja zawsze przed wyjzdem piore szukuje ubrania ktore zabieram.Do meza tez mowie . wiec wszystko zawsze masz czysciutke i wyprane.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
z twojego męża fleja ale z ciebie nie mniejsza...nie widziłaś ,że wszystkie trzy rzeczy miał brudne? :O...kuźwa jakie brudasy :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
a skad mialam wiedziec? ja ich nie nosze.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Jesteście nienormalne. Kobieta spakowała siebie i dziecko i jeszcze miała sprawdzać, czy szacowny małżonek zabrał czyste ubrania :O Bo przecież to malutki chłopczyk i nie wie, że na rodzinne przyjęcie trzeba ubrać się czysto :O Niech każdy się wstydzi za siebie. A teściową olej, albo jej dogryź, że wychowała niechluja.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
kazalam mu wszystkie ciuchy ktore zabiera ze soba wrzucic do kosza z praniem.Czy to zrobil niewiem.Pranie zrobilam ciuchy wyschly poskladalam do szafy. i sam sie spakowal.a to ze zapomnial to juz nie moja wina. na codzien chodzi w czystych ciuchach.1 raz mu sie to zdarzylo.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
taaa pierwszy raz mu się zdarzyło :D i od razy trzy ciuchy miał brudne :D:D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
tak 1 raz.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Ana345
Jesteś fleja...To nie widziałaś w jakich ubraniach z domu wychodzi? Mój mąż zawsze wszystkie ubrania ma czyściutkie i pachnące. Teściowa miała rację... Ja dbam o wygląd męża żebym nie musiała się za niego wstydzić.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
To niech wraca do mamusi, bo ona pewnie robiła przegląd jego ciuchów, prała, prasowała itd. Tylko nie wiem co z bzykankiem wtedy :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
A dup/e mial czysto,mamusia sprawdzila?wscieklabym sie na tesciowa i na chlopa,ktory jest rozgarnirty mnirj niz moj 3 latek co za sierota.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
a co ja myslisz ze robie przed wyjsciem jego z domu kontrole czystosci. dostal jasny przekaz ze te ubrania ktore ma zabrac ze soba niech zostawi w lazience- wypiore. skad mam wiedziec jakie ubrania tam wrzucil czy wogole wrzucil.Sciagnelam z suszarki pranie poskladalam do szafy. Sam sie spakowal i ubrał. i pojechal w brudach.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Trzeba było tej suczy powiedzieć że słabo go wychowala, skoro taki fleja z niego. Pewnie ona taka sama fleja jak on. Co on jakiś niepełnosprawny czy niepelnosprytny intelektualnie że nie potrafi się sam ubrać? Twój mąż prania nie potrafi zrobić? Współczuję ci takiego męża. Tu nie chodzi o ciebie, tylko o jego image. Po prostu trzeba być brudasem żeby nałożyć brudne ciuchy na uroczystość i to nie ważne czy chłop czy baba. A że mąż to wizytówka żony to bym wybrechala prosto w twarz, jeszcze ze śmiechu bym się po ziemi turlala. Jest dorosłym człowiekiem i sam za siebie odpowiada. Mi by było wstyd za mojego męża jakby poszedł brudny na imprezę. A tekst teściowej świadczy o jej głębokim ograniczeniu.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
naszzcescie tesciowa zobaczyla ta koszule w domu za nim pojechalismy do lokalu .a koszule pozyczyl od brata. a co tesciowa zrobila poleciala mu ciuchy wyprac.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Ojej mamusia mu jeszcze ciuchy wyprala... No normalnie robią z niego niepelnosprytnego haha sam powinien fleja wyprać i wyprasować

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Wcale się nie przejmuj. To teściowej wina ze wychowała brudasa. Ja mam super teściowa bo raz mój mąż poszedł z cebula na skarpecie do niej i mu mówię "masz dziurę" już u niej bo nie widziałam. A on z żartem że nawet nie ma mu kto dziury zacerowac (w sensie ja) to na niego wjechała że sam sobie ma zaszczyc i niech te smrody on wacha. Nie ma co się przejmować. Faceci tacy są nie należy tego mylic z syfiarstwem bo mniemam że codziennie jak zulas nie chodzi :D ale to on powinien się wstydzić. :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Tosz wiadomo nie od dzisiaj ze chlopa trzeba bardziej niz dzieciaka pilnowac. Ja bym sama dopilnowala,wyprasowala wyjsciowe ciuchy,a reszte niech sam spakuje. Ty glupia jakas jestes ze nie wiesz co mu pralas,wkółko piszez ze pranie zlozylas do szafy,to chyba widzialas czy byla tam wizytowa koszula. Tym razem tesciowa miala racje,syn tafil na fleje. W sumie to swój na swego.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Ciekawe co buscie mowily gdyby to autorka poszla w brudnej sukience. Czy tez byscie mowily ze maz flej bo jej nie sprawdzil sukienki przed wyjściem?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Na droge ubral dzinsy i sweter bo bylo chlodno na to kurtke.ciemne dzinsy niewidzialam ze maja plamy. a ubrania wizytowe czyli koszule i garnitur wisialy w szafie.Sprawdzil i niby czyste.wzial garnitur do samochodu.dopiero na miejscu okazalo sie ze koszula brudna.Miala plame. j\

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
ja dziecko pilnuje bo samo sie nie spakuje i siebie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Chyba nie pozostało by mi nic innego tylko się w głos roześmiać, gdyby mojej teściowej przyszło do głowy wygłaszać tak idiotyczne uwagi :D Sorry, dorosły chłop, to dorosły chłop. Ja w domu ogarniam pranie i mąż wie, że jak chce coś mieć czyste na konkretny dzień, to powinien to zgłosić wcześniej, bo musi jeszcze wyschnąć. W przeciwnym razie ma do dyspozycji to, co w szafie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Autorko. Chyba czujesz sie winna calej sytuacji flatego ciagle o tym piszesz i sie usprawiedliwiasz. Kobieto. Uwolnij sie z tego schematu myslowego. Jestes odrebna jednostka a maz odrebna. Kazdy odpowiada za siebie. Czy gdybys miala plame na bluzce to Twoj maz tez by tu siedzial na kafe i sie usprawiedliwial? Pomysl o tym w kontekscie swojego zycia. Czy plama na jakiejs koszuli w dodatku nie Twojej wlasnej jest dla Ciebie istotna? I tym co sie w zyciu liczy?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Olej to autorko, już Ci pisałam nie jesteś żadna fleja. Twoim obowiązkiem nie jest sprawdzanie plam na ubraniach męża. Mniemam że gdybyście byli z niechlujnego środowiska problemu byś nie zauważyła albo zlala. A Ty się przejmujesz i niepotrzebnie. Ja też w szafę męża nie zaglądam w poszukiwaniu plam coś jest wyprane prasuje i wkładam. Jeszcze by brakowało, żeby każdy ciuch przetrzepywac. Nie czytaj tych co Cię obrażają bo zwyczajnie nie mają racji. Chyba że ich jedyne zajęcie to bieganie codziennie rano przed pójściem męża do pracy z wykrochmalona koszula za nim. Gdyby problem był odwrotny nikt by nic nie napisał. To nie ma żadnego związku z niechlujstwem. Pozdrawiam.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Aż mi się ciśnienie podniosło jak któraś napisała, że teściowa miała rację. Podejrzewam, że tak może pisać bezdzietna. Bo ja po sobie sama wiem ile zachodu trzeba żeby ogarnąć na wyjazd/wyjście siebie, dziecko i wyjść o czasie (mam roczniaka, który nienawidzi ubierania). Ale dorosły facet?!!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Mój mąż np.nigdy w życiu sobie skarpetek nie kupił. Najpierw robiła to mama, a teraz ja:/ Ehhh my kobiety takie głupie jesteśmy:(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Kolejne prowo o ukochanych teściowych. Pierwszy raz sie zdarzyło i akurat cały zestaw ubrań brudny:D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
jaki caly zestaw.to co mial na sobie to sweter- nosil w zime i zamiast dac do prania wlozyl do szafy moze myslal ze wypralam.i taka plama od chyba sosu pomidorowego.jak on tego niw idzial nie mam pojecia.i spodnie dzinsowe musial cos w nich robic przy samochodzie i ubrudzil. a koszula lezala w szafie razem z garniturem i tez plama na klacie. a juz wiem kiedy ja wybrudzil koszule. byslimy niedawno na procesji w boze cialo. i ja upierniczyl.a wiem ze po ostatnim razie była prana.czyli jakos na wielkanoc. wszystko przed wyjsciem z domu pucuje i wlosy czesze i buty musza blyszczec. a tu brudna koszula.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
a spadać do wyra, z rana znowu zaczniecie a teraz cisza nocna

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
A ja nie rozumiem jednego, jak mozna brudne ciuchy wkladac so półki z czystymi? U nas koszula zawsze jest wrzucona do prania, nawet jesli mąż mial ją na sobie tylko godzinę. To samo sweter i spodnie, po jednym dniu chodzenia są wrzucone do prania.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×