Zastanawiam sie nad moim zwiazkiem co z tym zrobic ?

Ja : 1.Chce zamieszkac z ukochanym nie lubie sama mieszkac 2. Chce wyjsc za maz za 5 lat 3.Chce miec dzieci za 5 lat 4.Mam 32 lata 3. 2 lata w zwiazku Moj ukochany : 1.Nie chce szybko zamieszkac z dziewczyna 2.Nigdy nie chce sie zenic 3.Nie chce miec dzieci 4. 30 lat

Rozstać sie

Rozstać się

Zalezy mi na nim, ale jak dlugo bede czekac jak zmieni zdanie. Ja sie rozgladam za mieszkaniem w ktorym sama bede mieszkac bezsensu nie tak chce... chce z kims planowac wspolna przyszlosc

Uciekaj!!!

On zdania nie zmieni. Szukaj innego lepiej będzie dla ciebie

Pewnie zmieni zdanie gdy pozna odpowiednia kobietę i sie zakocha. Może jest z Toba z wygody, żeby nie być sam, żeby mieć regularny seks. Jesteście juz razem 2 lata, nie jesteście nastolatkami a on nawet nie chce z Toba zamieszkać. On nie traktuje Cie poważnie, raczej jako kobietę przejściową, możliwe ze leci na dwa fronty a mieszkając razem trudno byłoby mu to ukryć. Rozstancie się, to związek bez przyszłości.

To twój plan. On ma inny. To, że chcesz, nic nie znaczy. Do tanga trzeba dwojga.

Gdybyś nie napisała że masz 32 lata dałabym ci z 19. Tak młodo wyglądasz.....z tego co piszesz.

na dwa fronty nie gra, ale nic nie mowi o wspolnej przyszłości

22.27 a skąd Ty możesz to wiedzieć?? Sledzisz go?