Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość gość

Zamieszkałybyście z teściową?

Polecane posty

Gość gość

Mam mówiąc w skrócie, niezbyt fajną teściową. Kobieta generalnie niemiła dla wszystkich, zrzędliwa, kłótliwa, wiecznie narzekająca. Ogólnie mało kto ją lubi, nawet najbliższa rodzina. Z mężem mieszkamy obecnie w wynajmowanym mieszkaniu. Wynajem sporo nas kosztuje, w zasadzie to wegetujemy niż normalnie żyjemy. Niedawno zmarł mój teść, pojawiła się możliwość, że zamieszkamy z teściową w jej mieszkaniu. Z jednej strony duże odciążenie finansowe, z drugiej nie wyobrażam sobie jak ja z tą kobietą wytrzymam pod jednym dachem. Mąż mnie rozumie, nie nalega na przeprowadzkę. No i co robić? Decyzję musimy podjąć do końca lipca, a ja jestem w kropce :(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
w zyciu. też taką france mialam 4 dni z nią odchorowywałam ponad rok na lekach :o

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Twoj komfort psychiczny jest chyba wazniejszy od oszczednosci.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Ja bardzo lubię moją teściową, ale mieszkać bym z nią nie chciała. Każda kobieta ma swoją wizję prowadzenia domu i na pewno byłyby zgrzyty. Po co mi to?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Ciesz sie ze maz cie rozumie. Zyjcie sobie dalej skromnie, spokojnie ale SAMI !! Poszukaj sobie watku "tesciostwo" (chyba tak sie to pisalo) tu na kafe. Poczytasz dramaty kobiet ktore mieszkaly z tesciami to nigdy wiecej nie bedziesz miala takich watpliwosci :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
dziś Masz problem nie z tesciową tylko ze swoją pustą głową. Kto normalny nie mając pomysłu na własne mieszkanie zakłada rodzinę.Mamusia wydała cię za mąż:) tylko nie pomyślała gdzie córcia zamieszka .Nie stać cię na wynajem to wracaj do matki a nie do obcej dla ciebie kobiety,fajnie by było bo tanio i jeszcze gdyby zaniemówiła:D Kiedy zostanę teściową nigdy w życiu nie zamieszkam z własnymi dziećmi a tym bardziej z ich partnerami.Chory układ.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
nigdy w życiu

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Nawet z własnym dorosłym dzieckiem nie chciałabym mieszkać, a co dopiero z żoną syna czy z mężem córki. Świat się zmienił, młode zrobiło się roszczeniowe i bezczelne , a stare odmłodniało i nie do trumny się szykuje tylko do korzystania z życia na emeryturze, zajęcie się tym na co nie było czasu pracując; obce rządy we własnym domu - NIGDY!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Taa, bo starsze pokolenie nie jest roszczeniowe nic a nic. :D Pobudowali wielkie chałupy, żeby choć jedno z dzieci tam zostało i opiekowało się rodzicami i obejściem. Młodzi nic nie mają do gadania nawet w sprawie zasłon do swojej sypialni, bo przecież nie są u siebie, ale ładować kasę w remont starej landary muszą. W życiu nie poszłabym mieszkać do teściów, bo nawet dobrzy i mili ludzie zaczną w pewnym momencie wszystko wypominać i dyrygować dorosłymi ludźmi.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Nawet dobrzy i mili ludzie maja dość krytyki, oceniania i panoszenia się tych co im się należy tylko z racji, że są młodzi. Każdy niech pracuje na swoje, bo z nieba nic nie spada, a w sprawie tej "opieki" na starość, to raczej nikt sie nie doczekuje, więc o czym mowa?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
[13:42 Nikt nikogo nie zaprasza na siłe do zamieszkiwania u teściów,wymuszacie same często taką sytuację bo, zachodzicie najpierw w ciążę,potem szybciutki ślub a zero pomysłu o własnym lokum.Więc hyc do teściów ,którzy dla dobra syna was przyjmują i na pewno nie z radością,w końcu jaka to rodzina,obca dziewczyna która została wychowana w innym domu,często z innymi zasadami. Która z was chciałaby przyjąc do siebie nowo poślubionego męża i jego matkę? żadna a wg,wa teściowa powinna i morda w kubeł.Ogarnijcie się matołki.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
jezeli zakladam rodzine:) to chyba logiczne ze musze byc Samo-wystarczalna i posiadac swoj dorobek!:)) a nie siedziec komus na glowie!!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Kazdy powinien mieszkac osobno

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Nigdy mieszkania z dziećmi i ich partnerami, kto powiedział, że teściowie czy rodzice tak lubią. Nikt nie lubi wtrącania się , obgadywania i krytykowania, a starsi nawet bardziej nie lubią od młodych, bo... są u SIEBIE.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
gość dziś Ja z teściami nie mieszkam. Nie mieszkałam i nie będę. Ale widziałam niejedną sytuację, kiedy młodzi byli serdecznie zapraszani przez rodziców jednego z nich do wspólnego zamieszkania "bo po co kredyt czy wynajem, skoro u nas tyle miejsca". A potem okazywało się, że starsi potrzebowali wyrobników i sponsorów do wyremontowania domu, jednocześnie zabierając dzieciom prywatność i możliwość decydowania o czymkolwiek. Tak więc nie szarżuj i nie wrzucaj wszystkich do jednego worka, bo nie wszyscy są tacy jak twierdzisz. Ja z teściami żyję w zgodzie również dlatego, że z nimi nie mieszkam i polecam każdemu mieszkać osobno, choćby rodzice obiecywali złote góry.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
A nie znasz takich co to nie mieszkają z teściami a drą z nimi koty gdyż nie dali się robić w kuku synowej? bo ja znam i to nie jeden przypadek. Mówisz że znasz przypadki,ale nikt nikogo nie przywiązuje i na siłę każe mieszkać.Lecą na łatwiznę bo szkoda kasy na wynajem a pózniej okazuje się że chcą rządzić bo uważają że jak ktoś zaproponował lokum to powinien nie mieć swojego zdania a najlepiej umrzeć.Odrobina wstydu,aż cuchnie prostactwem. Wszystkie piszecie o mieszkaniu u tesciowych a ja zapytam czemu u niej,a nie u swoich matek? przecież bliższa koszula ciału.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×