Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość gość

Bratowa namówiła mnie na McDonalda i cierpię :(((

Polecane posty

Gość gość

2h temu namówiła mnie na zjedzenie obiadu w tym miejscu. Zazwyczaj unikam takich fast foodów, ostatni raz w mcu byłam tylko na lodach 2 mce temu, a tak poza tym - nie pamiętam kiedy :( Boli mnie brzuch, już 3x byłam w toalecie, czuję się fatalnie, piję dużo wody żeby jakoś się przeczyścić z tego syfu :o Nie odżywiam się samą sałatą i twarogiem ale serio - już nie pamiętam kiedy ostatni raz mój organizm tak zareagował na jedzenie. Syf, syf i jeszcze raz syf, jak można tym dzieci karmić?? :( A bratowa z rodziną jadają tam raz w tygodniu :(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Hehehe , jedzenia z donalda nie nazwalabym obiadem . Masz nauczke :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Zalezy co zjadlas:p tez ciezko mi sie bylo przyzwyczaic, pracuje tam 1,5 roku i prawde mowiac nadal nie lubie. Jedynie Mc wrap, albo skrzydelka. Jednak to tak samo jak z np flakami albo golonka, jedni zachwalaja inny powie ze obrzydliwe. Sa osoby ktore przychodza niemal co dzien, a z niektorymi goscmi jestem prawie na "ty".

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Masakra, jak tam można jeść raz w tygodniu??? współczuję autorko. może sobie mięty zaparz albo rumianku, to dobrze na żołądek robi. tyle dobrych restauracji, do wyboru do koloru - od owoców morza, przez ryby, warzywa, kuchnia chorwacja, indyjska, włoska, a tu takie świństwa :o rozumiem, że bratowa też dzieci tam prowadza? I potem się dziwić że dzieciaki nie lubią warzyw czy ryb, a jak mają lubić skoro od małego taki syf im serwują starzy? :o

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Skoncz pieprzyc bzdury! W McDonalds sa salatki a warzywa (salata, cebula, pomidory)sa w kanapkach! Pierdzielisz tak bo tam nigdy nie bylas biedaczko bo cie nie stac!!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Wiecie ze mam jyz 30 lat a mc bylam 2 razy w zyciu:) ja prdl wstyd;) pizze w listopadzie ostatnio jadlam.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Rarytasikdladziecka
Dlatego polecamy nowy kanal na Youtubie dla Twojego dziecka :-) https://youtu.be/n7v2USehMg0 Zapraszamy Serdecznie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Jeśli gdzieś jadę, zawsze coś zjadamy w McDonaldzie. Przyczyna jest prosta. Tam jest duży ruch, wszystkie produkty z wiadomego źródła, mrożone i dlatego mimo że to trochę niezdrowe, nigdy nie zdarzyło mi się zatruć. Co innego przydrożne bary, mięso nie wiadomo skąd, potrawy kilkakrotnie odgrzewane, najgorsze surowce. Nie lubię McDonalda, ale z konieczności i poczucia bezpieczeństwa tam wolę zaspokajać swój głód.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Ja nigdy nie zatrulam sie w macu ale w barach i restauracjach jadlodajniach bardzo czesto. Jemy tylko na wyjazdach, bo w naszym miasteczku nawet nie ma maca ani kfc. Jest kilka kebabow muzulmanskich, stolowek, fastfoodow i w tym wszystko nie dobre :/

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
A ja przyznaję, że uwielbiam jedzenie z MD. Nie jadam tam często, bo wiem, że to niezdrowe, ale bardzo mi smakują kanapki, szczególnie wieśmac. Az się głodna zrobiłam.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×