Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość mlecznamilkakilka

Czy maciezynstwo jest takie piekne? Czy decydowac sie na dziecko?

Polecane posty

Gość mlecznamilkakilka

Hej, mam 30 lat i tak sie zastanawiam... nad posiadaniem dziecka/ki a zostanie bezdzietna. Moja mama mowi mi ze dzieci to sens zycia. A ja nie czuje zupelnie instynktu maciezynskiego. Co prawda mam jeszcze pare lat jakbym nagle go poczula, jednak zastanawiam sie czy nie bede w przyszlosci zalowac, jezeli na dziecko sie nie zdecyduje. Co myslicie? Sa tu osoby ktore dzieci nie chcialy miec a teraz chca ale jest juz za pozno?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Znam takie które nie chciały, mają pod presją, i są nieszczęśliwe.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
I piękne i ciężkie jednocześnie. No i zależy czy się chce mieć dziecko oraz czy się je darzy miłością. Jeżeli nie no to będzie tylko ciężkie, a jeżeli tak to i piękne i ciężkie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
A twoich przyszłych uczuć nigdy nie przewidzimy autorko. Musiałybyśmy być jasnowidzami. To tak jakby 20-latce ktoś miałby radzić czy wiązać z jakimś chłopakiem swoją przyszłość czy nie i co będzie za 10 lat. Takich rzeczy zwyczajnie nikt nie wie. Co z tego że ktoś ci napisze że po latach żałował lub nie skoro ty jesteś inną osobą, a oprócz tego jest jeszcze taki mechanizm w człowieku, że widzi pustą połowe szklanki obojętnie co nie wybierze. Jak będzie dziecko to będzie żalenie się że czemu to jest takie poświęcenie to macierzyństwo a jak nie będzie dziecka to będzie żalenie w stylu "ojej czemu się nie zdecydowałam, mogłam przedłużyć geny i mieć rodzine.." i takie tam

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Kocham swoje dziecko, ale moim zdaniem łatwiej żyje się bezdzietnym. Zależy czy jesteś wygodna, czy lubisz być w ruchu i mieć co robić. Dziecko to robota 24/7.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
" Sa tu osoby ktore dzieci nie chcialy miec a teraz chca ale jest juz za pozno? " Na dziale o macierzyństwie to raczej nielogiczne takich osób szukać.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
11.11 święte słowa. Macierzyństwo tylko bywa piękne.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Maciezynstwo jest piekne gdy dzieciak ma ppnad 10 lat! Pierwsze kilka lat zycia dziecka to masakra, trzeba miec oczy dookola doopy. Taki starszak juz sie zajmie soba , a jak ja mam ochote na wypad na film animowany, albo do cyrku tonie ma obciachu

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Autorko decydując się na dziecko już nigdy nie będziesz wolna, wciąż w głowie będziesz miała myśl czy z dzieckiem wszystko ok, wszystkie jego niepowodzenia, choroby itp. będą Cię bolały do żywego rozrywając duszę, masakra.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość mlecznamilkakilka
To moze sa tu osoby ktore na dzuiecko sie zdecydowaly i tego zaluja?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Ja bardzo chciałam dziecka i zdecydowałam się świadomie. W moim przypadku jest tak, że czuję się spełniona i zaspokojona, ale każdy jest inny.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Ja decydowałam się na dziecko bo stuknela mi 30 i mąż chciał. Córka ma 10 miesięcy i to póki co najpiękniejszy czas mojego życia. Jak myślę o tym że ona już zawsze będzie gdzieś obok nas, będzie się rozwijać zmieniać i końcu dorośnie to śmieje się szeroko i nie mogę się doczekać. Dodam że inne dzieci mnie nigdy nie ruszaly. A nie minął nawet rok i sobie życia bez dziecka nie wyobrażam. To była najlepsza decyzja ever

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Szczegolnie jest pieknie jak bachor wpadnie w towarzystwo alkoholikow, cpunow i palaczy. Zyc nie umierac:D "to sens zycia":D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Irytuje mnie tekst "nie odczuwam instynktu macierzyńskiego". Już dawno temu badania udowodniły, że instynkt macierzyński u ludzi NIE WYSTĘPUJE. Mamy dzieci, bo chcemy, a nie dlatego, że w organizmie ustaliło się jakieś stężenie hormonów i hajda, wskakujemy na męża żeby zaciążyć. Co do tematu. Ja nigdy nie miałam "ciśnienia" na słodkiego bobaska. Zdecydowałam się w końcu (29 lat) na dziecko, bo stwierdziłam, że obiektywnie rzecz biorąc lepiej je mieć niż nie mieć. No i oczywiście spełniałam warunki konieczne, tj. kochający i odpowiedzialny partner, który też chce dziecko, dobra i stabilna praca u każdego z nas, odpowiednie warunki mieszkaniowe, odłożone oszczędności itp. Nie wyobrażałam sobie nie wiadomo czego, wiedziałam że może być ciężko, że na początku nie będziemy dobrze spać itp. itd. I szczerze? Jest duuużo lepiej niż myślałam, ciążę miałam książkową, nie wiem co to kolka, budzenie się w nocy co godzinę, dzisiaj córka ma prawie rok i świetnie się rozwija, a ja już niedługo wracam do pracy, z czego się bardzo cieszę. Tak że nie czekaj na ten mityczny "instynkt", bo możesz się nie doczekać, jeśli czujesz, że chcesz i dasz radę troszczyć się o kogoś, przeżywać jego smutki, radości i choroby, to się zdecyduj. A jak nie - to nie. Na pewno nie powie Ci tego grupa anonimowych osób z forum internetowego.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
gość dziś Racja, bo u ludzi, jak i u każdego innego zwierzęcia występuje instynkt ROZRODCZY. Potem może po nim nastąpić instynkt opieki nad potomstwem, ale nie musi...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Mam podobne rozterki jak autorka, z tym ze mam 28 lat. W towarzystwie moich blizszych i dalszych znajomych kolo 30stki jest prawdziwy wysyp ciaz, a ja nadal nie wiem czy chce. Boje sie ze bede zalowala pozniej.. maz ma dziecko z poprzedniego malzenstwa i jest 9 lat starszy, wiec tez specjalnie nie naciska. Ale czasem tez sobie mysle, ze macierzynstwo nie moze byc takie zle skoro ludzie decyduja sie na drugie i czasem trzecie dziecko. Gdyby bylo tak tragicznie to chyba kszdy by zostawal przy jednym :P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
"Maciezynstwo jest piekne gdy dzieciak ma ppnad 10 lat! Pierwsze kilka lat zycia dziecka to masakra, trzeba miec oczy dookola doopy." Zależy też jaki dzieciak sie trafi. Mój ma 4 lata i jest bardzo spokojny mimo że jest chłopcem i często mówi miłe rzeczy i że mnie kocha i to jest faktycznie piękne. Ale z kolei męczące jest to że takie dziecko wiecznie chce bym sie z nim bawiła. Zabawa z dzieckiem może być fajna ale od czasu do czasu a nie ciągle tym bardziej jak dorosły ma na głowie dom i full innych obowiązków. Dziecko tego nie rozumie i robi sie problem. A jak są inne dzieci do zabawy to jest może troche lżej o ile się nie kłócą. I tak trzeba doglądać.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Autorko 30 lat to jest taki wiek że z dnia na dzień może się zmienić wnioskowanie i pragnienia mimo że przez wczesniejszą dekadę coś było nie do pomyślenia. Przynajmnie ja tak mam u siebie i to nie tylko dotyczy macierzyństwa ale i innych sfer życia

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
11:55 Jedna cholera "instynkt" czy "chcenie" czy zwykły pociąg seksualny,chwila zapomnienia przy braku odpowiedzialności. Środek jest przemożny skoro skutkuje aż przy 99,9% populacji

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Chęć posiadania i opieki nad malutkim dzieckiem które jest z moich genów to jest dla mnie instynkt macierzyński i myślę że dla innych też. Nie ma się co czepiać słów. To tak jakby sie ktoś kłócił że nie można operować określeniem "posiadanie dziecka" bo to nie nasza własność tylko osoba która nam towarzyszy. No to ja przedstawiając moje dziecko wg tego musiałabym mówić "to nie moje dziecko, to tylko osoba która mi towarzyszy"

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
"To moze sa tu osoby ktore na dzuiecko sie zdecydowaly i tego zaluja? " Bywały tu takie osoby i ich wpisy były dramatyczne.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Ja jestem wygodna lubie i cenie wolnosc cisze spokoj...a teraz tego nie mam. Jest masakra. Kocham moje dziecko ale lepiej i fajniej bylo mi bez niego..

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×