Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość gość

czy jest tu ktoś kto cały urlop.siedzi w domu

Polecane posty

Gość gość

Książka net i tv. I wychodzi tylko na zakupy? Ja tak mam jestem samotna po 40. Nie mam.znajomych a samej nie chce mi się nigdzie jechac:-( Strasznie mnie to martwi ze tak marnuje życie :-(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
J mam 34 lat nie mam dziewczyny a znajomi wyjechali juz dawno z tad. Jestem samotny jak ty

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Cały urlop siedzę w domu. Nadrabiam zaległości. Poza urlopem dużo pracuję, a wiec mam mnóstwo zaległości. Sprzątam, leżę, śpię i mam czas dla rodziny. Rozmowy, grille, też nie jest źle. Podlewam kwiaty, spaceruję.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Tak tylko ty masz rodzinę, spotykasz się na grillu.a u mnie tego nie ma bo nie mam własnej rodziny dzieci męża. A dalsza rodzina na mnie w nosie, singla sie nigdzie nie zaprasza. ile można sprzątać? Czytać książki czy oglądać filmy w samotności?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
dziś Tak tylko ty masz rodzinę, spotykasz się na grillu.a u mnie tego nie ma bo nie mam własnej rodziny dzieci męża. A dalsza rodzina na mnie w nosie, singla się nigdzie nie zaprasza. ile można sprzątać? Czytać książki czy oglądać filmy w samotności? Bardzo Cie rozumiem. A ja czasem chcę spokoju, ciszy. Wiem, że to pomaga na bardzo krótko.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
ja mam ponad 40 lat i nie wyjechałam.Zachorowałam od klimatyzacji w pracy bardzo, mam chore węzły chłonne,katar,zaropiałe oczy, jestem na antybiotykach.Nie mogę pić zimnego bo zaraz mi sie wznawia i wychodzi opryszczka pod nosem,nie moge wyjśc na wiatr.Nigdy w życiu nie byłam chora podczas wakacji i dobrze że nie wyjechałam bo co to za odpoczynek.Pozatym kwatery wszędzie bardzo drogie ,ludzie się wycwanili i chca się na wynajęciu lokum dorobić milionów, wiedzą że ludzie nie wyjeżdżają za granicę, że jest 500plus to chcą nałoić pieniędzy, zwyklły domek śmierdzący z wersalką na mazurach kosztuje tyle co najbardziej luksusowy nocleg w hotelu w Arłamowie w promocji weekendowej.Szkoda kasy i męczenia się.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
gość to wpadaj do mnie bo ja już mam dość samotności, i trzymania ręki w majtkach przed ekranem monitora i wysiadywaniem na tym forum

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Widzę ze mało jest takich samotnych jak.ja.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Ja dwa razy w życiu na urlop wyjechałem poza miejsce zamieszkania i to jako opiekunka więc rozumiem Cie. Urodziłam się w takiej a nie innej rodzinie i takim a nie innym otoczeniu. Dopiero jak założyłam rodzinę zaczynam myśleć o sobie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Fajnie ze Ci się udało założyć rodzinę. Ja niestety jestem samotna i samej nie chce mi się chodzić na spacery jeździć na rowerze iść do kina itp.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Autorko jestes?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Swiat zwariował , autorko a sama nie chcialabys jechac nad morze?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
To mozemy z toba popisac autorko skoro jestes samotna :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Ja nie mam urlopu, robie kiedy jest zlecenie. Ale i tak siedze całe lato w domu, bo muszę czyjeś chaty pilnować.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
ja nie mam faceta ale jadę sama na urlop nad morze

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Autorko to od ciebie zalezy jak spędzisz urlop :) mozemy sie zakumplowac na temacie . Tez moglabym w domu siedziec na urlopie ale jednak zawsze wyjeżdżam , sama sie wykopuje z domu siłą bo inaczej bym plakala 24 na dobe :) musisz zawalczyć dla siebie o szczescie :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Autorko daleko masz do morza? A gory lubisz ?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
W tym roku chciałam jechać nad morze ale nie znalazłam żadnej kwatery dla jednej osoby w przystępnej cenie. Nie interesuja mnie jakieś schroniska czybjwatery gdzie nie ma w pokoju łazienki. Samotna podróż pociągiem mnie przeraza .Lubie u góry i morze ale góry nie jakieś wysokie bo i kondycja słabą i lęk wysokości. Nad morze nam jakiś 5-6 h zależy od miejsca i od połączenia w najbliższe góry pewnie to samo chociaż ostatnio byłam w zakopanym o tam akurat jechałam 11 h ale to że znajomymi jak ich jeszxze miałam.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Autorko jakbys bardzo chciala to bys pojechala

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Mam tak samo tylko 24 lata

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Przecież pisałam ze mam opory przed samotnym podrozowaniem a takie niedogodności jak zbyt droga kwatera (jestem singlem mam ograniczone fundusze finansowo musze liczyć sama na siebie )dodatkowo mnie zniechęciły. Ale może pod koniec września uda mi się dostać parę dni wolnego i zmobilizować do wyjazdu.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Jestem na jednym portalu dla singli.organizują sobie wyjazdy tylko takie w dużych grupach. Ja niestety jestem typem introwettyka i mi do szczęścia wystarczy 1-2 osoby do towarzystwa a nie 20.w takiej grupie średnio się czuję.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Lubilam tylko z moim mezczyzna jezdzic ale zachorował :( bardzo zachorował . Z nim bylo najlepiej nad morzem :(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Ale jest szansa ze wyzdrowieje?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Do Autorki: ja tak mam drugi rok z rzedu. Masakra. Moge gdzies pojechac, bo nie boje sie samotnych podrozy. Czesto gdzies jezdze sama pociagami czy inaczej, ale nie chce sama jechac na wakacje. Ze dwa-trzy razy bylam i majac doswiadczenie uwazam, ze to srednia przyjemnosc.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Nie ma szansy ze wyzdrowieje, przepraszam ze wczesniej nie odpisalam

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Razem pływaliśmy, mielismy swoje ulubione przyzwyczajenia nad morzem i ulubione miejsca. Latem morze zimą gory. Zero klotni zero zgrzytów. Juz z nikim innym nigdy nie pojade nad morze. Nikogo innego miec juz nie bede. Nie chce. Bylismy jak jedność. Straszna diagnoza.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Cieszcie sie zyciem.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Może jednak uda mu się z tego wyjść A co zdiagnozowano?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×