Nie mogę o nim zapomnieć

Witam! Mam 17lat i postanowiłam się zwrócić z problemem w kwestii mojego "byłego chłopaka" o którym wciąż nie mogę zapomnieć a już dawno powinnam to zrobić. Kilka miesięcy temu zaczęłam spotykać się z chłopakiem, zakochałam się w nim było wszystko ładnie pięknie ale do czasu. Wcześniej słyszałam że on jest takim typem chłopaka który jak to powiedzieć po prostu ma dziewczyny tylko na chwilę i zaraz zmienia na inną. Mimo wszystko zakochałam się w nim mimo iż nie byliśmy razem to zachowywaliśmy się jak para. I tak przez jakiś czas spotykaliśmy się i wgl. Aż do czasu kiedy po prostu z dnia na dzień przestał się odzywać nie jestem takim typem dziewczyny która pisze do chłopaka pierwsza więc tego nie zrobiłam, dopiero on po tygodniu nie odzywania się napisał i przeprosił i zakończył znajomość (już nie byłam tą najważniejszą) po prostu poznał inna i mnie rzucił w kąt jak zabawkę która mu się już znudziła. Najgorsze w tym wszystkim jest to że ja nadal nie mogę o nim zapomnieć wszystko kojarzy mi się z nim, przypominają mi się chwile które z nim spędziłam i to tak cholernie boli. Teraz sobie wyobrażam jak bo to były gdybyśmy byli teraz razem, mimo wszystko mimo to co mi zrobił jak mnie zranił, gdyby teraz chciał się spotkać i powiedział że wciąż do mnie coś czuje i chce nadal kontynuować nasza znajomość ja jak naiwna idiotka uwierzyła bym w to i rzuciła mu się w ramiona. A wszystko dlatego że ja nadal go kocham pomimo wszystko, on jest w mojej głowie numerem jeden tym cholernym oczkiem w głowie i boli mnie świadomość że ja już nic dla niego nie znacze po prostu wyrzucił mnie ze swojego scenariusza jak zwykłego nic nie znaczącego śmiecia.

Młodziutka jesteś , masz czas na miłość , na tę prawdziwą miłość z facetem który będzie cię szanował i dla którego będziesz najważniejszą istotą na świecie . Ten obecny twój znajomy to d**ek i śmieć nie zasługujący ma żadne uczucia więc odpuść sobie i nie zawracaj tym przelotnym zauroczeniem głowy . Nie wart jest ciebie , niech szuka podobnej sobie .

Kolejna krolewna z drewna haha