Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość gość

Kafeterianki, dziewczyny co bys zrobila

Polecane posty

Gość gość

Jakbys zobaczyla placzacego , mlodego , chlopaka, albo, mezczyzne. Na ulicy, jak bys zareogowala.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Nic, jeżeli by mnie nie poprosił o pomoc to nic

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość tuś
Faceci nie płaczą, a już na pewno nie na ulicy. Jak oglądają mecz i ich drużyna przegra/wygra to płaczą. Ale tak na ulicy?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Pomyślałabym, że to jakaś kafeteryjna p***a..

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
dokłanie to samo co na widok płaczącej kobiety - nic. Chyba, że ta osoba byłaby wyraźnie w potrzebie natychmiastowej, praktycznej pomocy

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Podałabym takiej osobie chusteczkę

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
zapytalabym co sie stalo i czy mogę jakos pomóc

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Podeszlabym i zapytala czy moge jakos pomoc. Ludzie sa rozni, ale od razu sie tu pojawia tekst , ze "to jakas p***a"... Dramat. A moze ten chlopak przed chwila dostal telefon ze szpitala ze np jego mama xmarla? No rozne sa sytuacje zyciowe. Ttzeba troche empatii. Ludzie mniej znieczulicy, to nie boli.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×