Ale jestem szczęśliwa w końcu w swoim domu!

W końcu po 8 latach oszczędzania udało nam się zakończyć budowę naszego domku. I co ważne bez kredytu. Jesteśmy 3 lata po ślubie, mamy dwoje małych dzieci. Dziewczyny naprawdę było warto, pracować, oszczędzać, odmawiać sobie, aby zamieszkać ze swoją rodziną w wymarzonym domu. Nawet nie macie pojęcia jak się cieszę. Teraz dzieci trochę podrosną i możemy im pokazać kawałek świata. Jestem chyba najszczęśliwsza na świecie, mam cudowną, zdrową rodzinę, dom i już nic mi więcej do szczęścia nie potrzeba.

jeszcze parkę do wyrka poszukaj

gratulacje :)

Do czasu, uwierz mi. Np z czasem znudzisz sie mezusiowi i cie zdradzi albo inne rewelacje cie czekaja.

Gratuluje serdecznie.my dom mamy w kredycie.ale nie jest duzy.do tego drugi dom z dzialka przy lesie- nieoczekiwany spadek.pozdrawiam.i.

A ja mam działkę, 2 mieszkania do wynajęcia, jedno kupione za gotówkę, drugie darowizna od teściów, a za chwilę przeprowadzam się do większego mieszkania (adaptacja poddasza), remontowana przez 5lat,bez kredytu. Zwiedzamy, dużo podróżujemy i jestesmy pozytywnymi, pełnymi humoru i szczęśliwymi też ludźmi. Pozdrawiam :)

Gratuluję :-) my mamy swoje mieszkanie i wykanczamy domek, może nawet na Boże Narodzenie uda się wprowadzić. Też się nie mogę doczekać. Teraz oby zdrowie dopisało i zgoda a będzie super :-)

Cieszę się Twoim szczęściem :)

To musicie sporo zarabiać. Dwoje dzieci i na dom zaoszczędzić w 8 lat?

Buehehe ile falszu. Nie wiem po co to napisalas, przeciez wiadomo ze w wiekszosci polaczkow pelno falszu i mowia czy pisza ze zycza komus najlepiej a we lbach zazdroszcza i zycza jak najgorzej:o

Bardzo się cieszę że wam się udało. My tez w końcu budujemy własny domek tylko że my już pod 50tke mam nadzieję że zdążę w nim zamieszkać. Niestety ale wcześniej finanse nie pozwalały.

Super! Mało kto pisze tutaj ze sie cieszy! Gratuluję. My też kończymy swój dom. Sama Budowa była ok, etap wykańczania środka i elewacji jest wylanczajcy. Trzyma mnie wizja kawki na tarasie!

Ja tam wolę mieć kredyt i przez te X lat normalnie żyć a nie zęby w ścianę wbijać i na wszystkim oszczędzać, ale każdemu wg potrzeb :)

Pewnie siedzialas na garnuszku u tesciowej

wlasny domek - moje marzenie. zazdroszcze urządzania :)

Gratuluję i zazdroszczę. My jesteśmy dopiero na etapie dachu i wg obliczeń przy tynkach zabraknie pieniędzy. Niestety nie mamy udokumentowanych dochodów więc o kredycie możemy zapomnieć, chociaż miesięcznie odkładamy około 2-3 tys. Więc pewnie jeszcze ze 3 lata się nie wprowadzimy, ale skoro Wam udało się po 8 latach to dla mnie pocieszenie.

Pochwal się proszę jaki domek wybudowałaś? :) miałas projekt gotowy czy indywidualny . My sie własnie zastanawiamy nad tym , niestety nie stać nas na projekt indywidualny, tzn uważamy że zbyt dużo się architekci cenią . Słyszałam dobre opinie o dom.pl gdzie sprzedają projekty domów ,ale musimy jeszcze to przemyśleć

Ja moge pochwalić sie swoim , od roku juz mieszkamy na swoim , ale niestety podziwiam:) u nas odkładanie zajęło trochę więcej, ale warto :) https://pracownia-projekty.dom.pl/dzw_kameralny_4_ce.htm jedynie nieco go zmniejszaliśmy

a ja tam wolałam dobrać kredyt do tego co już mieliśmy niż na wszystkim żydzić, wszystkiego sobie odmawiać i 8 lat się budować :o 5 lat spłaty za nami, 5 jeszcze przed nami ale co kto lubi :) gratuluję własnych 4 ścian :)

Gratuluję. My kupiliśmy duży dom z lat 90-tych. Taki klocek. Rozbudowujemy go drugi rok. Bo mieszkam w pięknym turystycznym mieście i chcemy go w części wynajmować. Będzie zarabiał na nas i na siebie. Ale właśnie dowiedziałam się o drugiej ciąży i myślmy się troche przeorganizować bo mieszkanie 54 metry jest zbyt Male ba 4 osoby.

Gratuluję!własny kąt to super sprawa

Też z rodziną mamy własny dom! Dużo czasu zanim powstał ale jest. Materiały najlepsze, jak i ocieplenie. Zdecydowaliśmy się tutaj na system carbon od caparola, bo po co wydawać wielkie kwoty na rachunki skoro można porządnie ocieplić budynek

dwoje dzieci to głupi podatnicy z 500+ spłacą ci kredyt

Dziewczyny Kobiety pełno inspiracji ! https://www.instagram.com/dom.pl_projekty_dom ow/

moje małe wielkie marzenie https://pracownia-projekty.dom.pl/arx_ewelina_a_ce.htm

3 lata po ślubie to ja też byłam jeszcze szczęsliwa... wtedy mówiłabym to samo co autorka. Teraz jestem 12 lat po... i moje zdanie na ten temat zmieniło się o 180 stopni.

Trzeba przede wszystkim być szczęśliwą z samą sobą !!! i spełniać swoje marzeni9a :) kto powiedział że kobieta nie może postawić sobie sama domu https://pracownia-projekty.dom.pl/kbp_zarabie_ce.htm

Dziewczyny, ciesze sie waszym szczesciem! W przyszlym roku wam sie pochwale:)