Do Mam dzieci ciężko ząbkujących

Witam,córka 8 miesięcy ząbkuje. W środę byłam u pediatry bo dostała gorączki, przestała jeść,spać tylko marudzenie,płacz,pocieranie o dziąsła wszystkim co się da. Pediatra stwierdziła,że wychodzą Jej 4 zęby na raz,2 na dole i 2 na górze. Moje pytanie skoro są już aż takie objawy:gorączka,brak apetytu,snu,płacz,rozdrażnienie,opuchnięte,obrzmiałe dziąsła to ile czasu trzeba aby te ząbki wyszły to kwestia dni czy raczej tygodni?

Każdy ząb rośnie inaczej, wybija się inaczej, trudno powiedzieć, zęby mogą być milimetr od dziąsła na dole, a mogą i pól cm i więcej, tego przecież nie piszesz. Skoro aż 4, to raczej nawet kilka tyg. lub dlużej.

Nie, u nas takie przykre objawy są do 3 dni. Później zazwyczaj przebity ząbek już widać . Moj Maluch ma 15 miesięcy i siódmy ząbek mu się przebija. Zawsze dodatkowo ma katar na ząbkowanie.

Na górze widać że dosłownie brakuje ok 2 mm żeby się przebił,na dole ciężko mi poweidzieć,no ale od środy jest horror,daje nurofen i żel na dziąsła

Mój synek kilka dni temu też skończył osiem miesięcy i jest już dolna jedyneczka, obok druga wyczuwalna ale nadal pod dziąsełkiem, to samo z jedynkami na górze. Już od trzeciego miesiąca zaczęły się potoki śliny, płacze, marudzenia, opuchnięte dziąsełka ale temperatura nigdy nie przekroczyła 37 stopni. Najgorzej jest od siódmego miesiąca, jak go najdzie to tak łapie się za buźkę i żałośnie zawodzi ''auuu'' ;-( z apetytem też kiepsko. Są dni,że akceptuje tylko pierś. Nieco pomaga nam dentinox i masowanie szczoteczką nakładaną na palec.

Nam też pomaga trochę dentinox. mała miała w środę 38,6 gorączki. Gdzie te zęby,niech już się przebują.

Moja mała ma niecałe 8 miesiecy i 6 zębów, nie goraczkuje przy zabkowaniu ale na 5-7 dni przed wybiciem zabka marudzi i kiepsko śpi.

To mam nadzieję, że za parę dni ujrzę choćby jednego zabka. Bardzo się meczymy. Najbardziej oczywiście szkoda mi Malutkiej bo widzę jak bardzo się męczy. Dziewczyny a przez jaki czas można dawać środki przeciwbólowe? Daje od środy nurofen 2 razy dziennie,tak kazała pediatra,mowila że powinen po nim wrócić apetyt i rzeczywiście wrócił no ale ile można tego ladowac w dziecko?

4zabki to dużo na raz i potworny ból, póki cierpi bym dawała żeby nie bolało, na zmianę z żelem. u nas to tez byla kwestia tygodni ale zel i duzo tulenia plus raczej chlodne posiłki dały radę. Ibuprofen dawalam na noc bo ważne żeby dziecko mogło odpocząć.

Własnie zauważyłam,że woli chłodne posiłki. Daje też Jej schłodzone gryzaki. Dużo Ją nosimy,w zasadzie najpierw nosiliśmy bo miała kolki,teraz nosimy bo ząbkowanie...jesteśmy z mężem już zmęczeni no ale czego się nie robi dla dobra dziecka. Calutki dzień z Nią spędzam,dużo zabaw wymyślam,żeby choc na chwilę zapomniała o swoich dolegliwościach.

w eaptece kupiłam czopki i żel na ząbkowanie, bardzo skuteczne, maluch już nie płacze po nocach https://eapteka.pl/bol

Jak jest gorączka, a dziecko ewidentnie cierpi, to musisz dać lek przeciwbólowy i przeciwgorączkowy. Podaj również Viburcol, który wyciszy rozdrażnione dziecko i pomoże mu lepiej znieść ząbkowanie.

Czopek Viburcolu przed snem + żel na dziąsła i nos dziecko powinno Ci przespać. Wszelkie biegunki, katar czy gorączkę leczysz objawowo.

Ja dawałam 3x dziennie viburcol w kroplach. Wydaje mi sie ze lepiej dzialal niz czopek ale to moje zdanie. btw. czy któras mama probowala robic lizako-lody ze swojego mleka? Ponoc swietny sposob na zabkowanie :)

ja myślałam, że nasze dwa na raz to był koszmar, a jak tu aż 4 to współczuję... my używaliśmy żelu bebble i dawał Małemu dużą ulgę. i oczywiście masowanie dziąsełek, tylko delikatnie :)

Mojemu malemu pierwsza dolna jedynka wyszla w wieku 6.5 mca, potem druga. Gorna w wieku 8.5 a druga 9. Zaraz maly konczy 10 mcy i wychodzi 2 u gory. I jest koszmar. Tydzien przed wyjsciem kazdego zeba katar, marudzenie, gryzienie. O ile kaszke czy obiad zje, to z mlekiem jest problem. I tak wlasciwie co rusz marudzenie, placz.

Mojej 15 msc wychodzą czwórki. Od 4 msc ma spuchnięte dziąsła.odrazu górne i dolne jak bomby. Niby dużo nie marudzi ale cały czas do buzi wkłada co popadnie. Iiii wkoncu uff jedna dolna czwórka się wkoncu przebiła w drugi dzień świąt i czekam na następne to kwestia paru dni może do 2 tyg. Zawsze tak miała że jak jeden się przebił to za parę dni drugi wychodził. Cieszę się że już większość za nami. Boję się jeszcze trójek bo to podobno najgorsze zeby.