Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość Mamanadii565

Wpadlam z 3 dzieckiem, nie wiem co robić aborcja tak czy nie?

Polecane posty

Gość gość
Justa załóżmy, że za dwa lata znów będziesz w ciąży...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Aborcji nie bierz pod uwagę ! już teraz widać ,że nie poradzisz sobie z wyrzutami sumienia, sama przed sobą próbujesz się wytłumaczyć. Stało się tylko modlić się o to żeby dziecko było zdrowe to jest najważniejsze. Ja też przez to przeszłam kiedy mój młodszy syn miał pół roku okazało się ,że jestem w ciąży , byłam załamana mój mąż ciągle w pracy po pracy sto innych obowiązków ja też czułam się sama z tym wszystkim ,ale życie się toczy ,wiedziałam że muszę dać rade . Czas szybko minął , teraz moje dzieci mają 8 , 4 i 3 lata jestem najszczęśliwsza na świecie , między młodszymi dziećmi tak się zatarła ta różnica ,że wszyscy biorą ich za bliźniaków , super się razem bawią , razem chodzą do przedszkola , razem jedzą , razem się wygłupiają i teraz jak tak na nich patrzę to nie mogę sobie uzmysłowić jakie moje życie byłoby puste bez tej trójki małych łobuzów. Autorko dasz sobie rade , musisz być silna, wszystko się ułoży tylko nie podejmuj głupich decyzji których wiesz że będziesz żałować ...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
To samo pytanie, gdyby się teraz wpadka wydarzyła, urodzisz kolejne?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dlatego właśnie, że bałam się że sobie nie poradzę po aborcji postanowiłam urodzić. Ale czy będe szczęśliwa z taką decyzją nie wiem. Tak samo jak nie wiem czy byłabym szczęśliwa po aborcji. Ale takie życie, było by łatwiej gdybyśmy nie musiały podejmować żadnych decyzji :-(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Ale te łzy dniami i nocami to chyba jednak efekt źle podjętej decyzji.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Decyzję moge jeszcze zmienić, to dopiero 6 tydzień, więc na aborcję mam jeszcze trochę czasu. A łzy tłumaczę hormonami ... Cały czas myślę, że minie trochę czasu, oswoję się z tą myślą i będzie OK.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Nie ma żadnego 100% jeśli chodzi o efektywność antykoncepcji, więc przed każdą kobietą stoi potencjalna wizja konieczności podjęcia takiej decyzji. I co? Ok, trzecie jeszcze ujdzie, ale czwarte? Piąte może? W końcu powiesz dość, niezależnie od wyrzutów sumiennia.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Może masz rację. A może nie będe miała potrzeby po raz kolejny stawać przed takim wyborem. Mysle że przy czwartym lub piątym myślałabym troche inaczej. Faktycznie, trzecie to nie koniec świata jeszcze (chyba?).

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Ja jestem na taką sytuację przygotowana i wiem, oboje wiemy, że nieplanowanej ciąży nie chcemy. Wyszłam już z pieluch, dzieci są zdrowe, dobrze im idzie w szkole, a ja wreszcie mam czas dla siebie. To dla mnie wystarczające powody, by tego nie zmieniać.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
justa a czym by się różniło 4 lub 5 dziecko od 1 czy 2 ? Ai do tej pani od zwierząt dlaczego nie odpowiedziała pani na mój post gość wczoraj 17 53 idąc twoim tokiem myślenia trzeba by zgładzić cały świat bo życie to jeden niekończący się łańcuch pokarmowy . Aligator zje Antylopę i zdechnie po czym jego zwłoki zjedzą ryby i robale , a my mamy rzewnie płakać z tego powodu ??? Jeżeli przyrównujesz życie ludzkie do życia np. szczura bądź świni to jaki cel ma w ogóle TWOJE istnienie na tej ziemi ? odnośnie łańcucha pokarmowego tylko w koło to samo czy naprawdę martwi was TYLKO ZARODEK SKORO TO TYLKO ZARODEK justa ja nie jestem mocherem pytam z ciekawości jesteś wierząca ?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
14 44 no i co z tego skąd wiesz czy jakbyś nie zaszła to by się coś w tobie nie odezwało nie wiesz jak byś się zachowała po skrobance nie wiesz , ale ja wiem człowiek sam zaczyna o tym myśleć to przychodzi z czasem i to jest okropne bo im się jest starszym tym bardziej się czuje że się to zrobiło

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość laylae
moja mama jest 3 nieplanowanym i nie do końca chcianym dzieckiem. Tylko ona została w mieście rodzinnym rodziców . Dzięki jej opiece i częstym odwiedzinom dziadkowie dożyli wysokiego wieku - raz przyjechala jak akurat dziadek dostał zawału a babci nie bylo . Innym razem jak babcia przewrócila się i straciła przytomność a nie bylo dziadka. Woziła ich po lekarzach i do rodziny . Podobnie jest w rodzinie u taty - najmlodsze z 3 troszczy sie o rodziców .

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Nic by we mnie nie pękło. Nie jestem nastolatką z huśtawką emocjonalną, poświęciłam się bardzo wychowując dwójkę, którą mam. Cenię sobie to, w jakim momencie życia jestem, do czego doszłam i nie zmienie tego.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
16 09 g****o prawda nie wiesz jak byś się zachowała tak samo nie wiesz jak byś się zachowała gdyby się okazało że masz raka trzustki itd. itp. Nic nie musiało by w tobie pękać wystarczy że poczułabyś jakiś czar i koniec . Nie mów co by było gdyby bo g****o wiesz jak byś się zachowała życie to nie film moja droga Mąż by mógł Ci np. powiedzieć że jak wyskrobiesz to cię zostawi albo mogła byś zejść podczas skrobanki skąd wiesz co by się stało jesteś Bogiem

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
u nas gin potajemnie robił takie zabiegi fakt to było kilka lat temu i koleżanka 22 letnia załatwiła sobie skrbanke po cichu , tyle że nie skapnął się że miała tam jakiegoś krwiaka i n pękł umarła w drodze do szpitala :-(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
trzecie dziecko to takie samo twoje dziecko jak to pierwsze i drugie . Dlaczego temu trzeciemu odmawiasz zycia i milosci . Daj mu szanse .

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Kurwa a ja z zona juz 9 lat sie staramy I nic.... tez zyjemy na zachodzie a wlasciwie za oceanem. Medycyna nie jest nam w stanie pomoc co robic... nie zabijaj tego dzieciatka

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Usuń póki możesz. No chyba ze masz super warunki i kupę kasy to wtedy jak uważasz

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
wydaje mi sie ze sa tu takie osoby ktorym sie nudzi i specjalnie podpuszczają ..

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Nie usuwaj. My dzięki naszej 3 w końcu się wybudowaliśmy i z perspektywy czasu to był nasz ogromny dar.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość pppppppppooommm
dlaczego piszesz : usuń ? nazwij to tak jak sie należy czyli : zabij , zamorduj . To żywa istota bez wzgłedu na wasze nazewnictwo typu zarodek , zygota , płód etc jest istotą zywą . Więc jesli tej zywej istocie odbierasz życie zabijasz ją , mordujesz .Usunąc to możesz podpaskę z gaci .

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
A ja usunelam 8tyg.zarodek lub kto woli dzieciatko i jestem zadowolona. Jaki syndrom? Jaka depresja? Mijają lata i nic. Z tego co czytałam, Autorka zdecydiwala sie urodzić, co bardzo podziwiam i szanuje. Ja nie miałam takiej odwagi, ale nie żałuję, wręcz bardziej doceniam moje życie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
9:00 no tak mniej obowiazków , wygodniej ... bo po co brac odpowiedzialnosc za nowego człowieka którego " zrobiłas " ... lepiej łatwiej ... a co tam zabiłam a potem biegne do kosioła i w białej sukience do ślubu ...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Witam posiadam oryginalne tabletki z Women on web proszę o kontakt mailowy osman1234@onet.pl .

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×