Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość gość

Czy sprzedający na Allegro nie są w żaden sposób chronieni? Pomocy!

Polecane posty

Gość gość

Jak to teraz jest? Przykład pierwszy: sprzedałam bardzo tanio dwie książki (cena startowa na aukcji). Wysyłka wynosiła 12 zł (polecony priorytet, pakowanie). Otrzymałam wprawdzie pozytywny komentarz, ale z dopiskiem "cena wysyłki jak za kuriera". Nie mam jak na to odpowiedzieć, bo teraz sprzedający nie może publicznie odnieść się do komentarza. Prywatnie pani mi odpisała, że zasugerowała się tym, że cena książek i wysyłki była podobna :( Przykład drugi: ktoś wylicytował coś za 1 zł. Nie doczekałam się wpłaty. Chciałam jakoś to formalnie zakończyć przez allegro, więc wystąpiłam o zwrot prowizji. Sprzedający potwierdził, że transakcja nie została sfinalizowana i otrzymałam wiadomość od allegro, że kupujący potwierdził, że nie doszło do sfinalizowania i otrzymuję zwrot prowizji. Nagle po prawie 20 dniach od zakończenia transakcji otrzymuję od kupującego pieniądze poprzez payU. Myślałam, że w takiej sytuacji technicznie jest to nie możliwe. Przedmiotu już nie posiadam! Oczywiście dokonuję zwrotu pieniędzy. Ale co? Kupujący może mi teraz wystawić negatywny komentarz, a ja nie będę mogła się do tego odnieść? Co ja mogę jako sprzedawca? Podpowiedzcie...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Sprawdziłam - dokładnie po 20 dniach od sprzedaży wpłynęła mi wpłata na PayU. Dlaczego Allegro nie blokuje takiej możliwości, jeśli wcześniej przyznano mi zwrot prowizji? I co teraz, dostanę negatywny komentarz na który nie będę mogła odpisać?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Jezeli transakcja została anulowana to nie ma opcji wystawienia komenta. Allegro niestety jest p******e, w żaden sposób nie chroni sprzedających. Podam ci inny przykład. Mam dg i sprzedawałam na allegro towar. Wiesz ile razy nie dostałam zwrotu prowizji, bo kupujący nie potwierdził że do transakcji nie doszło (czytaj nie kliknąl tak, nie kliknąl nie, prawdopodobnie wcale się na pocztę nie loguje i maila nie otworzył). Miesięcznie szło na to ok. 150 pln. Otworzyłam sklep i mam w d***e ich prowizje, wymagania itd.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Niestety, podobnie nie są chronieni kupujący. Jeżeli dostaną rzecz, która nie odpowiada opisowi i dadzą negatywa, to negatywa dostaja w odpowiedzi. Ale wiem, że w wypadku kupujących nie są one tak bolesne. Myślę, że większość i tak czyta treść komentarzy i takie uwagi odnośnie ceny nie mają na nich wpływu. ja patrz głównie czy ludzie nie narzekają na niezgodne opisy i długie terminy, które upływają od czasu wystawienia do wysyłki.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Z tego co wiem to sprzedający już nie może wystawić komentarza to jak niby miałby odpowiedzieć negatywem??? Kiedyś na allegro dużo kupowałam, teraz rzadko, bo widzę co się tam dzieje. Allegro otworzyło swoje sklepy i stało się nierówną konkurencją dla sprzedawców. Poza tym ciągle coś zmieniają na niekorzyść użytkowników. Przyznam, że żal mi sprzedawców. Co więksi już pouciekali i założyli swoje sklepy internetowe

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
" Jeżeli dostaną rzecz, która nie odpowiada opisowi i dadzą negatywa, to negatywa dostaja w odpowiedzi." - co to za brednie ? :O Od dawna już nie ma możliwości wystawiania komentarzy przez sprzedających, to jak niby mają go wystawiać w odpowiedzi na negatywa kupującego ? Typowe - nie znam się, to się wypowiem :O

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
A powiedzcie, czy jeśli kupujący potwierdził, że nie doszło do transakcji i zwrócono mi prowizję, to czy to jest równoznaczne z anulowaniem transakcji i już mi nie wystawi komentarza? Najgorsze jest to, że pod komentarzem kupującego nie da się nawet odpisać, nie można w ogóle się odnieść do tego.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Aktualnie kupujący robią na allegro wiochę: nie płacą w ogóle, nie ma z nimi kontaktu, płacą po miesiącu, walą negatywy. A sprzedający nie może NIC, nawet się obronić, wyjaśnić. Powinna być chociaż możliwość odpowiedzi na komentarz. Jako sprzedający nie mam nawet możliwości otworzenia dyskusji/sporu za pośrednictwem allegro.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Fat

Ja dziś dałem 3 osoby o zwrot bo jeden nie chciał czekać kilku tygodni co było w aukcji, drugi bo zle przeczytał nazwę towaru i nie zapłacił trzeci bo towar był wadliwy i doszedłem do wniosku ze zamiast wymieniać na wolny od wad dokonam zwrotu pieniędzy. Ciekawe czy allegro zwróci mi prowizje. Kolejna sprawa to allegro pop....ło do końca, co to ma być z tymi komentarzami, to ze jeżeli ja się dogadam czy towar otrzyma za...ty ale żona mu " nie dała" i ma humor i wywali mi nega to ja się obronić nie moge. przecież w komentarzach można kłamać na niekorzyść sprzedającego

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Gość

A po cholerę wy się bawicie z tym allegro? Ja sprzedaje tylko na olx i jest super.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Gość

Sprzedaje zawodowo na amazonie i ebay i jeśli kupujący dokonał wpłaty to automatycznie nie można mu wystawić negatywa. Allegro to porażka. Kupujący są poszkodowani a na pocieszenie jeszcze pyskówkę dostają w komentarzu. W ogóle w Polsce to obsługa klienta leży na pyski i kwiczy

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×