Dlaczego narzekacie,że 1500 zł za pracę to za mało?

Kiedyś było kilkaset zł i ludzie żyli.A teraz 1500. Jak ja słyszę moich pracowników,i te wieczne pretensje,że za mało zarabiają to mi ręce opadają. Każdy z was,idąc do pracy wie,ile będzie zarabiał.A potem się oburzacie,że tak mało. Ja mam na głowie całą firmę i zarabiam 4200 netto !!! A taki pracownik przyjdzie,8 h i do domu. A praw pracowniczych cała Książka... Moim zdaniem 1000 zł netto dla pracownika to jest wystarczająco.1500 za 12 godzin pracy może być.Ale nie za 8 !

1500 to dużo, tylko ceny wszystkiego są za wysokie więc wydaje się że 1500 to mało. Niech obniżą ceny wynajmu, użyteczności oraz podatków i wtedy 1500 to będzie fura kasy. Wszystko jest relatywne. Jak dostane 1500 a sam wynajem 1000 to z czym do ludzi?

To rób na 2 etaty.Będziesz miał 3000,w czym problem??

po hooj na 2 etaty? życie nie ma się składać tylko z pracy i spania do hooja wafla

Chcesz mieć kasę,to rób! Proste.Mówię,1500 za 8 h to za dużo.Powinno być minimum 12 h pracy za tyle pieniędzy.

mikol musisz rozkręcić te firmę bo zaczynasz majaczyć

jak nie potrafisz stworzyć firmy która dobrze płaci to daj sobie spokój z biznesem, idź na kase do marketu, bo sukces w biznesie to ile dobrych stanowisk pracy stwarzasz a nie ile sam się nachapiesz jak najszybciej. Stwarzaj dobrze płatne stanowiska i będzisz szanowany, stwarzaj obozy pracy a będzisz nienawidzony, twój wybór.

hoojowy biznesmen stwarza hoojowe etaty za grosze, nie sztuka być hoojowym biznesmenem, sztuka i dobrze zapłacić i dobrze zarobić, czyli faktycznie stworzyć jakąś wartość a nie aby pracownicy biede klepali

mikol to biznesowy nieudacznik, dlatego nie może płacić powyżej 1500, stać go tylko na miernote

sam je/b za 1500, a nie innym każesz, więcej zarobi zbierając puszki i na mieście i żebrając niż w tej twojej pseudofirmie, a wymagań w hooj. Nic dziwnego że ludzie mają w doopie prace w PL i wolą na zachodzie nawet kible myć, właśnie przez taką ignorancje januszy biznesu w PL, stado nieudaczników a biorą się za biznes

co to za belkot? Przeciez zarobki sie oblicza relatywnie, w odniesieniu do cen... 20 lat temu ludzie zarabiali o 4 zera wiecej, a potem skreslono 4 zera ... i było to samo.. 1500 to znacznie za mało za prace, bo praca na etacie powinna dawac samodzielnosc

Mikol to wyzyskiwacz. Tfu ale syf.

policzmy ile kosztuje normalnie żyć ( wynajem, użyteczności, transport/dojazdy, wyżywienie, itp itd), dodajmy do tego minimum z 1000 na oszczędności, i to jest minimum stawka netto, a wszystko poniżej to wyzysk i niewolnictwo ekonomiczne. Można cytryne wyciskać tylko do czasu, potem już nic z niej nie wyleci.

Dlaczego mam płacić więcej niż 1500 zł? Jak się komuś nie podoba praca,to zawsze mówię " jutro już możesz nie przychodzić ". Rynek pracy jest taki,że na jednego takiego nieroba mam nawet więcej niż 10 chętnych,bo i o pracę w regionie ciężko i ludzie się biją o każde zajęcie. A 1500 zł to i tak dużo.Jedynie moja księgowa zasługuje na takie wynagrodzenie. Załóżcie swój biznes to będzie miło,pięknie i kolorowo,a nie tylko obrażacie pracodawców.Najwięcej narzekają ci z bogatą listą zwolnień L-4 i wybranym urlopem już pod koniec lutego.Weźcie się za robotę.

mikol ty idz sie wyspij bo jutro masz zap*****l

Mikol dostał dom za wieloletnie ujadanie na wszystkich forach po stronie platformy i liberałow, czytaj: złodziei i oszustów, a teraz kiedy już ma zabezpieczoną przyszłość, robi wszystko, żeby uczciwi ludzie trafili pod most, bo taka z niego świnia.

Ale biznesmen koorfa. Tobą się powinna zająć La strada.

Nie wiem w jakiej branży kol. Mikol ma firmę, ale u mnie jest tak, że pracownicy tylko najchętniej pracują 10 w dzień wypłaty. Kompletna ignorancja i to nie jest sprawa doboru ludzi do stanowisk. Mój znajomy też ma firmę i ma podobnie. Zresztą nie jednego pracownika obserwuję nie jednego zwolniłem i widzę co się z ludźmi dzieje. Tylko im zapłać i przypdakiem niczego nie wymagaj. To samo - wyręczanie się praktykantami. Chodzę po firmie i obserwuję ty idź zrób to ty idź kup to, a sam tylko patrzy by dupę przed komputerkiem posadzić czy poudawać, że pracuje. I potem ta młodzież jest jaka jest. Sam uważam, że te 1500 na rękę to za dużo dla ludzi bo chęci do pracy brak, aż mózg staje. I nie narzekajcie, że nie dostajecie żadnych premii "biedaczki" bo jaka praca taka płaca. Ja sam mało zarabiam jako szef firmy, a pracuję 24 godziny na dobę. Ja już 25 lat urlopu nie miałem. Jeżdżę tylko po delegacjach i użeram się z kontrahentami. Zarabiam 5000 zł na rękę i uważam, że to faktycznie jest za mało do tego co ja robię żeby tę firmę utrzymać. Ale te 1500 zł dla was to full. A zlecenia nieraz są opóźnione bo wiecznie L-4. A pamiętajcie o zlecenia trzeba dbać bo do jest praca, a praca to nasz żywiciel i mamy przecież prewne zoobowiązania wobec klienta, priorytety. Bo na pracowników w tym kraju liczyć nie można. Chyba, że przy wypłacie. Także ludzie najpierw weżcie się do roboty, a potem narzekajcie. Bo tą swoją frustracją przed komputerem nie zdziałacie za wiele. Ciekawe czemu wszyscy tacy mądrzy są w Internecie, a nie w firmie. Prawda jest taka, że wszyscy miluścy do szefów jesteście, a za plecami to byście nóż wbili. Ale my dobrze wiemy jak pracujecie i jak narzekacie na szefa, a nie na swoją pracę.

Mikol się przebrał za gośćzk i udaje że ma poparcie hehe

ja lubię moich szefów i nigdy nie biorę zwolnień ,zarabiam więcej niż inni ale wiecej daje z siebie,ale mikol i tak powinien isc juz spac

On nie musi isc spać bo nigdzie nie pracuje, tylko pyszczy w imieniu opozycji.

Po pierwsze nie jestem tą samą osobą co Mikol. Po drugie sam od dłuższego czasu zastanawiałem się dlaczego zasób ludzki (pracowniczy) tak podupadł. Czy chodzi o to, że jest te 500+ czy jak? Wam się ludzie po prostu robić nie chce i tyle! Kiedyś za moich dawanych czasów ludzie pracowali całym sobą. A teraz jak ma zastać na nadgodziny to wielce problem. Nawet już mu nie wystarcza liczba godzin do odpracowania w zamian za nadgodziny. Ja jak zaczynałem swoją karierę to byłem wdzięczny, że mam pracę i mogę pracować. A wy tylko patrzycie na swoje prawa, a nie obowiązki. Po trzecie wydaje mi się, że powinieneś iść już spać bo rano na etat do zmiatania ulic się spóźnisz.

To jest w ogóle ona nie on. Donosiła na szefową i nie dostała awansu to wymyśla że niby jest mikol

@gośćzk,dokładnie. Widzę że klasa nierobów u ciebie też występuje.U mnie nie ma tak,że przychodzą tylko w dzień wypłaty.Nieusprawiedliwiona nieobecność = zwolnienie dyscyplinarne (już jedno takie dałem).A kombinatorów z L-4 też mam.Tylko,że ja na nich każdorazowo nasyłam ZUS i nie ma zmiłuj.Wiedzą,że L-4 się skończy,a ja będę mógł wręczyć wypowiedzenie. Zwalniaj ich za wypowiedzeniem i bez referencji.Chociaż to zależy czy masz ich na czas określony czy nie (kwestia konieczności podania powodu zwolnienia , lub brak tej konieczności).Bumelantów na bezrobocie,nie miej skrupułów.

Ale jesteście fajni. Chce u was pracować 12 godzin za 700. Brutto. Przyjmiecie :P błagam

Ja Ci powiem, że nie chciałem być ostrym szefem, ale po prostu się nie da. Chyba będę tak musiał zrobić przecież w połowie kwietnia 3/4 firmy ma wybrany cały urlop. Pracują jedynie starsi tacy po 50 im to jeszcze te 1500 się "należy", ale Ci młodsi.... Żenada. Jeszcze potem proszą o bezpłatny.

@gośćzk Dawaj ich na akord i tyle.Ile zrobi,tyle zarobi.Chociaż ze strony prawnej nie wiem,jak to wygląda,ale jest i taka opcja.

Ja już z nimi rozmawiałem na ten temat. Żeby im płacić za pracę wykonaną. Oburzenie ogólne w firmie. Myślą, że tego nie słyszę...

Gośćzk dlaczego poniżasz kogoś że spóźni się na etat do zamiatania ulic? To też praca bardzo ciężka niewdzięczna i mało płatna. Widać nie bardzo szanujesz ludzi fizycznie pracujących. To by wiele wyjaśniało.

A ile razy człowiek im mówi zrób to tak, zrób to wtedy, ale nie to młode to wszystko wie lepiej. Potem są rzeczy do poprawy bo jest źle nie po inżyniersku. I kto za to płaci, kto? Ja. A pracownicy albo zwalają winę między sobą, albo nikt nie wie kto to. I są opóźnienia.