Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość gość

Bezsmoczkowe i bezbutelkowe dziecko a powrot do pracy

Polecane posty

Gość gość

Prosze o rade. To moje pierwsze dziecko, ma 9mc. Wciaz karmie go piersia (czym sama jestem zaskoczona bo bedac w ciazy nastawialam sie karmic max 6mc) od poczatku nie tolerowal smoczkow ani nie chcial pic z butelki. Obecnie pije wode do posilkow z bidonu, malo ale cos tam wypije. Za niecale 2 mc wracam do pracy i chcialabym zaczac go odstawiac od piersi. W nocy wciaz sie budzi ok 3 razy na karmienie. Napije sie mleka z piersi i niemal od razu znow zasypia. Co robic? Jak do tego podejsc? Kupilam wczoraj mleko modyfikowane, jak zrobie mu z nim kaszke i nakarmie lyzeczka to zje. Ale jak mu podawac same mleko? Rowniez lyzeczka? Z bidonu chyba nie mozna skoro jest tylko do zimnych napoi. Najwiekszy problem bedzie w czasie 2 drzemek w dzien i w nocy kiedy zasypia tylko przy piersi. Obawiam sie ze woda z bidonu ani mleko podane lyzeczka nie zastapi piersi. On kiedy sie budzi w nocy to placze i nawet oczu nie otwiera, jak mam mu wiec podac cokolwiek lyzeczka.. Kompletnie nie wiem jak do tego podejsc.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Czy nie myślałaś o tym, aby jeszcze swój pokarm odciągać laktatorem lub ręcznie, az amrażać i to podawać dziecku? Sama się nad tym zastanawiam czy to wyjdzie. Tutaj masz wpis z bloga, choć jak karmisz to pewnie go znasz - https://www.hafija.pl/2016/02/karmienie-piersia-powrot-do-pracy-ogolne-wskazowki-robienia-zapasu-pokarmu.html Ja byłabym za stopniowym przyzwyczajaniem dziecka do łyżeczki i karmienia w ten sposób nawet mlekiem. W nocy niestety z całkowitym wybudzaniem tak, żeby bobas widział co się dzieje, ale też stopniowo. Po prostu musisz go przyzwyczaić, że nie będzie ssał Twojej piersi. Być może też warto zapytać położną ze specjalizacją w laktacji. Moja zachęca do łyżeczki nawet od 3 miesiąca, aby uczyć niemowlę wykorzystywania odpowiednich mięśni twarzoczaszki, bo nie ma sensu uwsteczniać dziecko do butelek.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Hej:) karmilam starszego synka do samoodstawienia:) miał wtedy 22 miesiące, wróciłam natomiast do pracy na pełen etat plus 1,5godz dojazdów gdy miał 7miesiecy i 7dni:) przyjęłam zasade:jest mama to jest pierś, nie ma mamy jest mleko moje z butelki. Bałam się że odzwyczai się od piersi ale nic takiego nie miało miejsca. W nocy spalismy we troje i dużo wtedy ssal, pewnie nadrabial czas gdy mnie nie było. W pracy odciagalam mleko i wozi łam do domu a mały je jadł następnego dnia :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Wrocilam do pracy jak dzieci mialy 11 miesiecy. Nadal kp ale tylko wtedy jak bylam w domu, wprowadzilam rutyne w kp. Naprawde, jak nie chcesz nie musisz od razu rezygnowac z kp bo wracasz do pracy. Dziecko straci I matke i mleko na raz, to troche duzo dla 9miesieczniaka. Moje dzieci zawsze dostawaly mleko rano, wieczorem i w nocy. W ciagu dnia pokarmy stale. Zamiast butli byl kubek doidy I niekapki. Moje dzieci w wieku 11 m jadly ladnie, wiec nie martwilam sie o brak mleka, gdy mnie nie bylo. Nadrabialy zdrowym, domowym jedzeniem. Co do Sen w nocy to nie pomoge, Ja poprostu nadal karmilam. Odstawilam w nocy corke gdy miala 16 miesiecy, bardzo szybko i bezbolesnie to poszlo. Bywalo ciezko ale czas szybko mija a zdrowie najwazniejsze, moja najstarsza jest juz w pierwszej klasie i nie zaluje tego dluzszego kamienia. Od zawsze ma fenomenalna odpornosc.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Mi się wydaje że głównym problemem jest tu to ze mały nie uznaje butelki. Pić jakoś musi możesz spróbować innych normalnie itp. Wypruboj różne firmy kres w końcu zaakceptuje.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×