Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość gość

Czy żałujecie, że macie tatuaż?

Polecane posty

Gość gość

Jak wyżej, czy ludzie z tatuażami żałują, że je zrobili?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
owszem, bo bardzo mi sie w zyciu nie powodzi, czuje ze sie cos doczepilo a niektorzy mowia ze tatuaz sciaga zle duchy.gdyby nie to, to bym nie zalowala tylko sobie jeszcze zrobila wiecej

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
już bez głupich prowokacji....

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Widze u nas kolo bloku faceta co wyszedl z wiezienia z tatuazem pajeczyny na policzku iciagle chodzi w glebokim kapturze takze chyba nie jest az taki bardzo zachwycony swoim wygladem

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
ale nie jesteś tym facetem więc nie możesz za niego odpowiadać

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
większość nie żałuje

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Większość żałuje tylko głupio się przyznać. Porobia sobie chińskie znaki, albo smoka na ramieniu albo delfinka lub motylka na lopatce. Moja koleżanka też czuje,że od momentu zrobienia sobie tatuażu jakby się coś do niej przyczepilo. Okazało się,że ten znak to jakiś przeklęty coś naznaczonego. Więc przestrzegam Was uważajcie. Lepiej się nie tatuujcie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Mnie by było wsyd przyznać się do wiary w takie zabobony... Co do tatuaży, to ludzie żałują zazwyczaj w trzech wypadkach: -kiedy tatuaż jest źle wykonany -kiedy jest w nieprzemyślanym miejscu (np. na dłoni) -kiedy miał mieć głębokie znaczenie które z czasem się zmieniło (np. tatuaż religijny).

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
czyli nikt nie żałuje

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Ja nie, wręcz przeciwnie, cieszę się, że zrobiłam to kiedy byłam jeszcze na tyle młoda, że miałam dość zapału do tego rodzaju marzeń. Dzisiaj mam 45 lat i moje plany są o wiele bardziej przyziemne, raczej nie wydałabym np. 500 zł na tatuaż, bo widzę wiele pożytniejszych wydatków - ale cieszę się, że to marzenie nie pozostało niespełnione.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Co to byl za tatuaz?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Teppic No1
Ani trochę. Jeśli jakkolwiek wpłynął na moje życie, to pozytywnie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
a co masz wytatuowane?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Większość tatuaży jest badziewna przeokrutnie. A tatuaż u kobiety to że ma nie po kolei w makówce. Także pytanie laski wcześnie czy ma tatuaż oszczędza masę czasu. :P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Dziękujemy, że podzieliłeś się z nami tą bezużyteczną informacją która nic nie wniosła do tematu.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Ja mysle zeby sobie zrobic jakies tatuaze na przedramionach bo mam straszne blizny po cieciu sie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość whiskyzjarmuzu
Właściwie nie, chociaż pierwszy zrobiłam mając 14 lat. A to było strasznie dawno, może nawet przed wojną. ;-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
chyba tą w wietnamie :P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
gość dziś - bardzo dobry pomysł, jeżeli lepiej się po tym poczujesz :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Moim zdaniem lepiej jest mieć tatuaże niż widoczne blizny które źle się kojarzą.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość błękitnaa
Nie, nie żałuję.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość błękitnaa
Tatuaż tatuażowi nierówny.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Jak pasuje do właściciela i się podoba to nie będzie się tego żałować

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
gość dziś - twoim zdaniem blizny są lepsze?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość poli34
ja mam tatuaże i nie żałuję...ciągle mi ich mało :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Nie, bo go nie widać. Jeden, do tego jeszcze mały i żeby ktoś go zobaczył muszę się rozebrać. W nastoletnim wieku bardzo chciałam mieć prawo jazdy i tatuaż, zaraz po 18 zrobiłam jedno i drugie. Potem przeszedł mi entuzjazm jak chodzi o tatuaże, skończyło się na tym jednym. Nigdy nie był przyczyną jakichś moich życiowych komplikacji, niech sobie jest

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×