Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość ¬°¡

Nie rozmawiamy rok chociaż widzimy się codziennie

Polecane posty

Gość ¬°¡

W pierwszej klasie liceum trochę nas poniosło i zaczęliśmy się spotykać on był bardzo zakochany ja na początku tez ale później mi minęło gdy on chciał wzbudzić zazdrość. Ponieważ uważał że nie jestem zazdrosna... Ja poprostu mu ufalam. Do czasu. Coś mu odbiło i Zaczął Spotykac się z wieloma dziewczynami na pokaz by zrobić zdjęcie lub nagrać jak się całuję i mi wysłać. Pisał, dzwonił. Na początku jeszcze utrzymywalismy jakiś kontakt ale gdy usłyszałam jakie plotki rozpowiada o mnie . Skończyłam to raz na zawsze. Chodzimy do jednej klasy. Widział jaka jestem zła i już nie rozmawiał ale nadal pisał i wysyłał snapy. Zablokowałam go na wszystkim. Teraz mam spokój... Chociaż nadal czuje jego wzrok. Widzę jak potrafi się patrzeć cała godzinę bez żadnego przejęcia co o nim myślą inni. Na imprezie (co tydzień wspólne 18) nigdy nie pije. Siedzi i mnie obserwuje. Nigdy do niego nie podeszlam. Nigdy od tego czasu się nie spojrzałam. Ostatnio siedzieliśmy prawie na przeciwko siebie. Co jemu bardzo odpowiadało... Korzystał z każdej sytuacji. Gdy miałam w ręku jakąś sałatkę chciał ta odemnie chociaż obok leżała ta sama... Spadł mi raz korek od razu biegł go szukać... To się robi straszne. Jest mi go poprostu szkoda.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ¬°¡
Jeszcze dodam że trwa to już rok.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×