Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość Justyna241993

Związek na odległość czy ma szanse przetrwać ?

Polecane posty

Gość Justyna241993

Witam Was :) Otóż mam chłopaka jesteśmy ze sobą 1,5 roku. Pochodzi z mojego miasta ale studiuje 200 km ode mnie. Wcześniej przyjeżdżał na weekendy do rodziców, teraz oznajmił mi że będzie pracował na weekendy bo musi zarobić na pokój. Będzie miał 3 współlokatorki i 1 współlokatora. Wcześniej mieszkał w akademiku. Niestety ja nie mam pieniędzy na wyjechanie do niego bo do marca spłacam duże raty za aparat ortodontyczny. Wadę miałam bardzo dużą więc aparat bardzo drogi. Nie wiele zarabiam więc przeprowadzka do niego jest w tym momencie nie możliwa. Kolejne zagrożenie widzę w jednej dziewczynie, mój M mówi że jej nie lubi ale na fb ona wstawiła z nim zdjecie jako życzenia urodzinowe. Bardzo mnie to złości do teraz :/ Dalej... On siedzi na fb prawie cały czas np "aktywny 5 min temu" a ja nie dostaje odpowiedzi bardzo długi czas na smsa :( Coraz gorzej sie dogadujemy :( I jak uważacie czy ten związek ma szanse przetrwać ?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Ten związek może nie przetrwać bo bez względu na to czy on będzie ci wierny czy nie to po prostu ty nie masz do niego zaufania. Wystarczy że doda jakieś zdjęcia ze współlokatorką/czy inną dziewczyną i od razu zaczną powstawać kłótnie. Z czasem możecie kłócić się coraz więcej a im więcej kłótni tym bardziej prawdopodobne że znajdzie pocieszenie w ramionach innej. W ten sposób będzie rosło ryzyko zdrady, które ty sama nieświadomie zwiększasz. Otóż kochana: bez zaufania żaden związek nie ma szans przetrwać. Albo musisz mu zaufać i nie przypominać ciągle o innych dziewczynach albo musisz zakończyć ten związek bo zmarnujesz wiele czasu zarówno sobie jak i jemu. Jeśli nie ufasz mu i wierzysz że może Cię zdradzić to powinnas to zakończyć zanim zaczniecie napędzać tą machinę kłótni i oskarżeń. No ale zanim zrobisz analizę konsekwencji i podejmiesz decyzję to najważniejsze: ROZMOWA - pogadaj z nim szczerze i opisz mu co czujesz - pogadajcie zwłaszcza o zaufaniu. Musicie oboje wiedzieć na czym stoicie i jak każda ze stron widzi tę sytuację - ty jestes zazdrosna a on może być np. zły że ciągle go kontrolujesz/wypytujesz/nie ufasz mu. W każdym razie musicie opisac swoje odczucia i emocje i postanowić razem jak ten problem rozwiązać, bo jeśli takiego 'problemu' nie będziecie potrafili razem rozwiązać to nie ma sensu tego dalej ciągnąć.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Carycka
Bylam w zwiazku na odleglosc. Przez ' brak czasu' sie zj....lo. Na poczatku spotkania co weekend. Potem co 2 weekend. A potem raz w mies. I zaczely sie wymowki typu auto mu sie psuje albo cos tam.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Uważam, że taki związek ma przyszłość pod warunkiem, że obie strony traktują tę relację poważnie i po kilku/ kilkunastu intensywnych spotkaniach podejmą wspólną decyzję "kto do kogo" się przeprowadzi. Oczywiście bierze się pod uwagę kto ma lepsze warunki do wspólnego zamieszkania, lepiej płatna pracę i in. Tu potrzebna jest dojrzałość w podejmowaniu decyzji.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×