Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość gość

rozwoj mojej rocznej corki CZY JEST W NORMIE?

Polecane posty

Gość gość

Mam pytanie do doswiadczonych mam i bardzo prosze o rady. Moja roczna coreczka jest kochanym, usmiechnietym, bardzo pogodnym dzieckiem. Mam jednak obawy na dwoch frontach: - w czerwcu zaczela wstawac przy meblach i od tego czasu nie posunela sie motorycznie do przodu. bardzo sprawnie raczkuje, pewnie stoi przy jakims podparciu, jednak od 4 miesiecy nie wykazuje checi chodzenia - nie wypowiada pierwszych slow i, co wiecej, zdaje sie niewiele rozumiec z tego, co sie do niej mowi. robi papa, brawo, rozumie na pewno NIE (chociaz raczej nie slucha), ale nie reaguje na proste polecenia (typu podaj klocek) i nie odpowiada w zaden sposob na proste pytania ("chcesz ciasteczko?" itd. - wiem, ze lubi i chetnie zje, a patrzy na mnie totalnie bezrozumnie :)) czy to jest normalne, czy powinnam udac sie do jakiejs poradni? maz mowi, ze przesadzam i sie ze mnie smieje

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
uważam że jest ok . każde dziecko jest indywidualne . Mam czworo dzieci w dośc duzych odstepach i każde dziecko inaczej sie rozwijalo . pierwsze zaczeło chodzic majac 13 mcy , drugie 16 . trzecie 10 mcy a czwarte 12 mcy . Podobnie z innym rozwojem . Poczytaj co powino umiec badz nie w danych wieku , zapytaj pediatry o swoje obawy . Trudno stwierdzic cokolwiek przez net .powodzenia

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
co do chodzenia to ma niby czas do 14 miesiaca, ale mnie zastanawia ten totalny zastoj. myslalam, ze w sierpniu bedzie juz biegac. co do mowienia ksiazki pisza ze roczne dziecko juz cos mowi i ze duzo rozumie. czy wasze dzieci rzeczywiscie tyle rozumialy majac rok. moja nie kuma nic a nic :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
córka z tych wyższych czy niższych dzieci? jaka dawkę witaminy D3 przyjmuje?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
sluch miala badany po narodzinach i byl ok. oprocz tego slyszy dzwieki w grajacych zabawkach, oglada sie jak cos sie mowi wiec obstawiam, ze slyszy. myslicie, zeby jeszcze raz zbadac sluch? co do pediatry jestem zapisana do takiej poradni gdzie w trakcie roku od narodzin malej za kazdym razem gdy przychodzilam na wizyte byl inny lekarz i zaden nie mial wiecej niz 25 lat. za 2 tygodnie mam szczepienia wiec zapytam sie o to, ale tak szczerze, to w ogole bym sie nie kierowala rada lekarza, bo wiem, ze jak przyjdziemy nastepnym razem bedzie juz ktos inny kto w ogole diagnozuje zaburzenia rozwoju u tak malego dziecka? psycholog? neurolog? logopeda?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Na chodzenie jest czas do 18 miesiąca .

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
corka jest zdecydowanie wysokim dzieckiem, ma 80 cm. przyjmuje dawke wit D zalecana w szpitalu po urodzinach (dwie pompki preparatu dziennie, nie wiem niestety, ile tego jest)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Rehabilitantka mojego dziecka mówi, że norma chodzenia jest do 18 miesiąca. Tu na Kafe matki zakładają tematy,że dziecko ma 7 miesięcy i nie mówi mama, a jak ma rok i nie pokazuje palcem to na bank wmówią ci autyzm. Twoje dziecko ma DOPIERO rok.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Myślę, że można zbadać słuch raz jeszcze (słuch to nie jest zero jedynkowa kategoria - że albo słyszy, albo źle, można mieć cześciową utratę słuchu i np. nie słyszeć jak jest się obróconym etc). Co do chodzenia to skoro raczkuje, siedzi i stoi podparta to jeszcze ma czas. Ale jak się bardzo boisz możesz iść do lekarza czy fizjoterapeuty - ewentualnie jeśli coś wyjdzie to dostaniesz jakieś ćwiczenia wspomagające (sama na własną rękę nic nie rób!)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
no ja bym to skonsultowała z lekarzem na wszelki wypadek , znaczy to że nie chodzi to nic bo to indywidualne dla każdego dziecka ale ,że klocka nie poda ? a po to ciasteczko to co nawet rączki nie wyciągnie ? DLa pewności zapytałabym lekarza

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
to chodzenie tak szczerze martwi mnie mniej, poniewaz corka ogolnie ruchowo jest sprawna. wspina sie na kanape, z podparciem wstaje i siada bez problemu itd. bardziej martwi mnie ten brak rozumienia. to, ze nie mowi mama czy cos to jeszcze wg mnie luz (pewnie inny rodzic by jej gaworzenie zakwalifikowal jako pierwsze slowa, ja mam swiadomosc, ze mowi bez rozumienia). jednak naprawde niewiele rozumie. juz czytalam w internecie w tym i cwicze z nia np kolory. staram sie zachecic do reakcji na proste pytania. nie reaguje bo wg mnie po prostu nie rozumie. palcem tez rzecz jasna nie pokaze. dla swietego spokoju poszlabym gdzies po prostu prywatnie tylko pytanie do kogo. autyzmu bym sie u niej nie doszukiwala, bo jest najbardziej pogodnym i usmiechnietym dzieckiem jakie znam. zaczyna mi sie jednak gdzies platac w glowie jakiegos rodzaju opoznienie i nie wiem, co powinnam dalej robic. ile rozumieja wasze roczne dzieci?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
ona poda klocek, ale w reakcji na gest dloni. nie na sama tresc. jak zobaczy ciasteczko to reke wyciagnie. jak ciastka jednak jeszcze nie widac i tylko slyszy pytanie nie reaguje

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Ona cie nie słyszy.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
kto jest w stanie przeprowadzic badanie sluchu? czy idzie sie konkretnie do audiologa czy tez do np psychologa dzieciecego, ktory bada dziecko kompleksowo? nie wykluczam jakiegos ubytku sluchu, ale ogolnie podryguje do muzyki, reaguje przewaznie na imie etc. bylabym zaskoczona, gdyby taka okazala sie byc przyczyna

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
a co to za preparat ta witamina D3, który podajesz córeczce? sprawdź jaka to dawka te dwie pompki i skontroluj jaki córeczka ma poziom witaminy D3 we krwi, bo jeśli jest z tych wyższych dzieci, to właśnie niedobór witaminy D3 (za mała dawka albo fakt, ze nie wchłania się) może być powodem tego, że jeszcze nie chodzi

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Mój syn ma 16 miesięcy (fakt, że wcześniak o miesiąc), a podawać mi różne rzeczy zaczął dopiero niedawno. Nie pokazuje palcem z daleka, tylko czasami pokaże w książeczce coś co go zainteresowało albo gdzie maskotka ma oko czy ucho. Mówi 2 słowa, ogólnie jest wesoły, kontaktowy, lubi zabawę w a kuku, reaguje na nie wolno, jak coś chce to sobie weźmie, lubi się przytulać, jak się bawi to czasami patrzy na mnie i szuka aprobaty, dużo się uśmiecha. Byliśmy u neurologa i psychologa dziecięcego, parę wizyt u logopedy, wszyscy mówią, że na tę chwilę raczej ok, każą pokazywać mu różne rzeczy, obserwować, czekać. Mam wrażenie, że mamy z kafe oczekują, że ich roczne dzieci będą geniuszami. Ja się niepokoję, ale robię co mogę i wierzę, że będzie ok. Cudów nie oczekuję, jak miał rok nie robił wielu z tych rzeczy które potrafi teraz.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Dzieci rozwijają się skokowo. To zupełnie normalne, że przez dłuższy czas masz wrażenie, że córka nie rozwija się w ogóle, potem nagle "zaskoczy" i z dnia na dzień zmieni się nie do poznania pod względem umiejętności. A to co ktoś wcześniej napisał, że kafeterianki co chwilę diagnozują autyzm, to szczera prawda :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Mój syn w tym wieku chodził ale dość nie poradnie. Co do mowy to mówił jakieś podstawowe wyrazy, ale dalekie to było do prawidłowego wymawiania. Myślę, ze zdecydowanie twoje objawy są przesadzone. Pamiętam, że też czytałam co w danym wieku dziecko powinno umieć. U szczerze u moich koleżanek czy u rodziny wszystkie dzieci w stosunku do tych wytycznych były znacznie opóźnione. Albo ruchowo albo rozwój emocjonalny. Co do witaminy d. Sprawdź jaką dawkę dajesz dziecku. Zawsze można sprawdzić poziom witaminy d. Bo ona rzeczywiście ma duży wpływ zwłaszcza na rozwój ruchowy. Pediatra pewnie nie wypisze ci skierowania zrób prywatnie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Jeszcze ja z 19.30 Mój syn świadomie pa pa zrobił kilka razy, o kosi kosi mowy nie ma, palcem pokaże coś w książeczce albo ucho, oko maskotki, zaczął chodzić w wieku 14 miesięcy (rehabilitacja bobath od 2 miesiąca życia). Nie można do wszystkiego podchodzić tak, że dziecko na 6 miesięcy ma usiąść (najlepiej obłożone poduszkami podanymi przez mamę), a na roczek chodzić. Zawsze można iść do neurologa czy właśnie psychologa dziecięcego gdy chodzi o coś więcej niż rozwój fizyczny. Ja też czasami "siedzę w internetach" a potem panikuję, że mój syn czegoś nie potrafi, ale nie można dać się zwariować. Od wątpliwości są lekarze.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Polecam Ci neurologa dziecięcego. Starszy syn był rehabilitowany i potem mieliśmy różne kontrole. Właśnie neurolog przeprowadził szeroki wywiad co potrafi dziecko, jak się zachowuje, pojawiła się z nim, sprawdziła rozwój fizyczny itd.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Pobawila miało być

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Autorkp nie czytalam wszystkiego. Moj synek jak miał rok to tez nie potrafil tego co Twoja córka. Dopiero w okolicach 1,5 roku wykonywal polecenia ma 22 miesiące i dopiero niedawno zaczął rozumiec co się mowi do niego. Daj dziecku czas, niech rozwija się w swoim tempie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Teraz doczytałam autorko. Kolory z roczniakiem? Chyba trochę przesada. Moj prawie dwulatek zadnego nie zna. Mowi pojedyncze słowa a na każde pytanie odpowiada NIE

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Moja córka zaczęła chodzić jak miała 16 miesięcy. Długo raczkowała. Jak miała rok to nie było mowy żeby cokolwiek pokazała palcem. Nie reagowała na polecenia. Umiała tylko klaskać. Też byłam przekonana, że nie rozumie nic z tego, co do niej mówię. Zaczęła pokazywać palcem jak miała 15 miesięcy. Wtedy też zaczęła wypowiadać pierwsze słowa ze zrozumieniem. Jak miała 18 miesięcy zaczęła wyraźnie reagować na to, co do niej mówimy. W wieku około 20 miesięcy zaczęła wykonywać polecenia. Dzieci moich znajomych rozwijają się w podobnym tempie. Oczywiście znam też takie dzieci, które wszystkie umiejętności opanowują dużo wcześniej, ale większość raczej tak jak moja córka.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Autorko, przesadzasz i to solidnie. Ruchowo dziecko rozwija się przeciętnie, normy są elastyczne, dziecko ma czas do 18 miesiąca na chodzenie. Chcesz ciasteczko?- to nie jest proste pytanie dla dziecka w tym wieku, takie dziecko zareaguje na ciasteczko wyciągnięte w jego stronę. Napiszę ci tak- moje dziecko brało, właściwie dalej bierze udział w projekcie naukowym na jednej z poważnych uczelni. Badany tam jest rozwój rozumienia, komunikacji, mowy itd. u dzieci od pierwszego roku życia- pierwsze spotkanie na roczek, kolejne co pół roku. To nie są spotkania diagnostyczne, to jest zbieranie informacji o tym jak dzieci reagują w danych sytuacjach i jakie wnioski można z tego wyciągnąć, ale na prośbę rodziców dawano podsumowania, które mówiły o tym jak zachowywało się nasze dziecko, i jakie były statystyki. Nie zadawano dzieciom pytań, nie pokazywały nic- to nie ten etap. Owszem, były prośby "daj mi"- najpierw słowne, potem ponowione z gestem wyciągniętej dłoni. Większość rocznych dzieci reagowała dopiero w momencie kiedy widziała wyciągniętą dłoń, część już na komunikat słowny, ale część- wcale. Sprawdzano czy dziecko umie naśladować gesty, użycie przedmiotów- np. czy będzie czesać głowę lalki plastikowym grzebykiem, spróbuje napić się z filiżanki- zabawki, czy zapytane "gdzie jest autko" podniesie kubek pod którym pani schowała na jego oczach zabawkę. To są komunikaty na poziomie rocznego dziecka, a to co ty piszesz- np. o kolorach, to jakiś kosmos, w ogóle nie ten etap... Piszesz że naśladuje proste gesty, zabawy, zapewne potrafi też pokazać gdzie jest tata, mama, pies, jeśli nawet nie ma słów, to są wyrazy dźwiękonaśladowcze, np. burczenie na widok samochodu. Ciesz się że zdrowego dziecka, nie szukaj problemów na siłę.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Kolejna idiotka szukające dziury w całym. Idź lepiej do pracy to nie będziesz zajmowała się glupotami. Oczekujesz od rocznego dziecka takich rzeczy (zwłaszcza tych kolorów) ze szok. Ty naprawdę jesteś taka głupia czy tylko się taką rrobisz autorko

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×