Test wyszedł negatywnie a okresu nadal brak

Witam. Otóż spoznia mi sie okres, ostatnie współżycie bylo z 2/3 tygodnie temu, ale zabezpieczamy sie, robilam test, wyszedl negatywny. Byc moze jeszcze na to za wcześnie. Nie mam niestety na razie możliwości pójść do lekarza, gdyz na wizyte trzeba czekac ok. miesiąca, do najbliższego laboratorium na bete prawie 20 km a zmieniam w tym momencie pracę i nie bardzo mam czas i możliwość jezdzic :/ od kilku dni odczuwam objawy prawie jak na okres. Okropne mdłości, ból glowy, brzucha, podwyższona temperatura, bolą mnie piersi ale brak bólu podbrzusza, ktory zawsze mi to sugerował. W sumie nie wiem już co myslec bo nadal posiadam uplawy jak podczas dni plodnych. Nie panikuje, nie wymyslam. Po prostu pytam. Byl ktos w podobnej sytuacji ? I co mogę o tym myslec ? Z góry dziękuję za odpowiedz.

Zmiany hormonalne

czekaj, miałam tak samo i okres przyszedl 4 tyd spóżniony

Powtórz test za jakiś czas. Objawy wczesnej ciazy są czasem bardzo podobne do tych zapowidających okres. Ile spóźnia się okres?

Ja tez tak mialam,panikowalam,sto testow ciazowych zrobilam ,wszystkie objawy mialam a okres przyszedl w koncu spozniony o 3 tyg