On obiecuje a nic nie zmienia

Jestesmy 1,5 roku razem. W ostatnim miesiacu on sie bardzo zmienil z milego kochajacego chlopaka stal sie kims innym. Miesiac temu wyszedl z kolegami na impreze, nie odbieral telefonow ode mnie. Raz zadzwonilam z domowego bo go nie mial zapisanego i odebral po 2 polaczeniach Telefon. Po tym bylo przepraszanie blaganie o 2 szanse itp. Wczoraj bylo podobnie, tylko z tym, ze Telefon odebral i sie smial jak sie zapytalam gdzie jest. Miala ktoras z was Taki przypadek ? Bedzie on jeszcze taki jak kiedys czy powinnam sobie dac spokoj bo Dostal 2 szanse i ja zmarnowal ?

Widzę lubisz się płaszczyć, być szmacona... Dziewczyno kopnij go w tyłek. Zasługujesz na kogoś kto będzie Cię miał za kogoś więcej niż tylko worek na sperme.

mnie maz obiecywal wiele lat ze sie zmieni to byla obluda a ja glupia wierzylam w koncu odeszlam nie marnuj zycia dziewczyno dziewczyno

Facrci się nie zmieniają, a jeśli już to na gorsze... Autorko, on ma Cie w d...e, ale póki co jest z Toba- dla seksu.

Znudziłaś mu się. Każda się kiedyś znudzi, raczej szybciej niż później.