Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość gość

Wy też dostajecie od rodziny męża takie buble co roku na prezent?

Polecane posty

Gość gość

Ja zawsze dostane kubek. Tymi kubkami mogłabym juz jakiś bar obdzielic. W tamtym roku skarpety. Mąż to samo Czy ludzi nie stać na kreatywność??

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Mnie tez irytują prezenty-buble, hitem był 30-letni niemiecki serwis na wesele.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Ja tez takie dostaje ale nie przywiązuje do tego uwagi. Liczy się pamięć i życzenia od serca. Widocznie dali taki prezent na jaki mogli sobie pozwolić

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
gość dziś Ty poważanie, wiesz co to za cudo, możesz sprzedać jak Ci nie pasuje, zrobisz sobie pół kuchni za to.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Ja tez dostaje drobiazgi ale nie liczę na więcej jeżeli rodzina dawalaby mi drogie prezenty ja musiałabym odwdzięczyć się podobne liczy sie gest a nie metka

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość nesesite
Nie, ja dostaję fajne prezenty, ale to pewnie dlatego, że jestem z nimi blisko związana i spędzamy razem czas, kiedy tylko możemy. Szwagierka zawsze kupuje mi książki, bo wie, że pochłaniam. A druga zawsze przywozi mi coś ładnego z Indii, bo tam mieszka. Nie narzekam. Ostatnio od teściowej dostałam serwis do kawy, nie w moim stylu totalnie, ale obiektywnie - bardzo piękny i dam sobie uciąć rękę, że był bardzo drogi.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Nie dostałam czegoś co bym uważała za bubel, ale gdybym dostała kubek albo skarpety to bym nie robiła z siebie ofiary, bo to co mi sie serio podoba to sobie kupie i tak w sklepie i nie potrzebuje liczyć aby mi to ktoś kupił bo wiem że i tak nigdy nie trafi, a wolę coś takiego jak kubek czy skarpety niż coś zobowiązującego i drogiego czego bym sama sobie w sklepie nie wybrała, nie dlatego że brzydkie ale dlatego że nie mój typ i wtedy bym sie czuła z tym źle. A tak to skarpety sie zużyją a kubek po czasie może rozbije kiedyś tam w końcu co jakiś czas czasem coś sie rozbija, naczynia nie są wieczne.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Sprzedałam ten serwis, nie był z porcelany, przez półtora roku nikt go nie chciał kupić.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Nie bo nie robimy sobie prezentów.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
a ja jako mąż też dostaję od głupiej pieprzniętej rodziny żony buble

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
dlatego w tym roku kupiłam sobie sama prezent automatyczny odkurzacz najchętniej juzbym go rozpakowala

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Myslalam ze to urodziny Jezusa, a nie wasze wiec nie wiem skąd wasze wymagania co do prezentów

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
tradycja- tępa dzido

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
18:24 a co dostaliście od Twoich rodziców?Jakoś się nie chwalisz tym...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Tez sie nie pochwalilas co za buble ty im kupujesz hm a moze zadne bo nie masz nawet w sobie chęci dawania tylko brania

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Tak zawsze. I w dodatku wredne np krem na rostrepy albo krem na zmarszczki 40 plus jak miałam 25. Najseksowniejsze były słuchawki do telefonu. A np jestem szczupłą noszę xs maxymalnie s zawsze no może jedynie ciąża sprawia że noszę większy rozmiar a pizame dostałam w rozmiarze l. A ja naprawdę wybredna niejetem ale litości sl py zobaczy ze to jest dużo za duże.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Ah żeby nie bylo ja kupuję im dobre herbaty wiem że np teściowa uwielbia zielona i owocowe. Robiłam sama ciasteczka i pięknie pakowalam. Ale gdy zaczęłam dostawać tak wyszukane prezenty to darowalam sobie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Nie stać was na prezenty,nie na kreatywność

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Ja nie mam z tym problemu bo umówiliśmy się, że prezenty kupujemy tylko dzieciom.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Oj tam i tak nieprzebijecie moich teściów w zeszłym roku własnemu synowi kupili maszynki do golenia się z 2 ostrzału tylko...biedny po 2 próbach był tak pozacinany

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Ja dostalam jednego roku 3 zestawy kosmetykow Wenus... Nie sluza mi. Mogli zapytac i wziac Ziaje- tez tania i bardzo lubie serie Kozie Mleko.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
u nas tylko daje sie prezenty dzieciom i to jest dobry zwyczaj jestem dorosla i zarabiam na siebie, jak cos bede chciala to sobie kupie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Dziwi mnie ze taka wagę przykładacie do prezentów. Nie o to w tych świętach chodzi

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Ja zawsze dostaje owoce, słodycze i skarpety. 23.32 A to, że piszemy o tym, to znaczy, że przywiązujemy do tego wagę? No to się mylisz, bo mnie nawet nie ciekawi co dostanę w tym roku i nie wiem czy w ogóle coś dostane.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Moi teściowie mieszkają w Toruniu, więc zawsze przywiozą wspaniałe pierniki Kopernik. moje ulubione to serduszka z dżemem śliwkowym i tez te inne z pomarańczą. Rok temu od teściowej dostałam piękny notes A4, dosć gruby,, takie niewybielane chlorem kartki, okładka zdobiona ale nie tandetnie. i jeszcze krem do rąk i żel do kapieli do skóry bardzo wrażliwej bo mam taką. zatem nie buble.\ ale kiedyś dostalam kubek z "zabawnym napisem" a nie lubię takich rzeczy, bo lubię mieć w domu dobrej jakości ciężkie kubki. tamten był kiepski, i mały bo tylko 250 ml. i miał napis "Pamiętaj - tu moje imię - jesteś jak wino im starsza tym lepsza". no niby miłe, ale tandetna czcionka i ogolnie wykonanie ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Nic nie dostaje, ale od meza zawsze cos super

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Tu autorka. Ja się w tym roku wystaralam. Kobietom dobre cienie do powiek. A my dostaliśmy kolejne kubki, stojak na wino i durnostojki. Choć wiedzą że mamy mało mieści w mieszkaniu! Teściowa jak zwykle synom i wnukom kupiła dobry ciuch a synowym taki zwykły byleby się nie wyróżniały nie daj Bóg. Sama jest chamska bo wszystkie prezenty komentowała na niekorzyść. Dostała od nas zestaw vichy dla jej kategorii wiekowej. Była gratis brązowa kosmetyczka. To ona coś takiego: "a są jeszcze zetawy z różowymi? Te idealia ? To ja sobie jescze różowy kupie" (czyli się nie podoba! A Idealia krem jest dla mlodek 30letnich ). Od innej synowej dostała torebkę to powiedziala: "o, mam już podobna". Same widzicie jakie chcmstwo. Zorganizowała przyjęcie przedwigilijne bo niektórzy wyjeżdżają na święta i cały wieczór była niemal dla gości i robiła przytyki ...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
* mało miejsca w mieszkaniu * była jak osa zła i niemila

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
chhahhhhaaaaa ale fajna teściówka .....

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
W tym roku? Prawosławni obchodzą później, a wcześniej? Kosmici? :P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×