Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość Seksbomba

On mnie darzy ogromną sympatią...

Polecane posty

Gość Seksbomba

Chodzę do liceum z chłopakiem, który cały czas mówił mojej koleżance, że mu się podobam, że jestem fajna i w ogóle. Potem chodził za mną, był zazdrosny a przynajmniej sprawiał takie wrażenie, po czym stwierdził, że jestem fajna, ale nie w jego typie i że mnie poprostu ubóstwia, spytałam co to znaczy a on powiedział, że poprostu traktuje mnie jak przyjaciółkę. Koleżance znowu mówił, że mu się podobam, ale boi się, że go odrzucę. Mówił też do niej, że jak się ktoś do mnie zbliży to go zapie***li itp. Kolegom mówił, że idzie do mnie jako do swojej wybranki. Koleżanka znowu mi powiedziała, że według niej poprostu darzy mnie dużą sympatią jak również zaznaczyła, że może być tak, że się we mnie zakochał tylko nigdy mi tego nie powie. Co o tym myślicie? Raz przyjechał jak czekałam na przystanku i powiedział mi, że brakuje mu mnie fizycznie, pzychicznie i mentalnie. W końcu na koniec zaczął do mnie pisać teksty w stylu hej kotku itp. Ja to odbierałam jako żarty i się z nim kłóciłam. W końcu stwierdził, że poprostu bardzo mnie lubi i że ma do mnie takie specyficzne podejście i że wie, że może sobie pozwolić ze mną na takie żarty. Jak myślicie o co mu chodzi???

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Niech palnie sobie w łeb a nie innym, którzy nią się zainteresują, jej niech da spokoj, jest za duza na takie farmazoniarskie teksty o licealnej niedojrzalej milosci, zachowaj je dla robaczka ciapulku, zaraz po tym jak ci wyjmij język z tyłka.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×