Żywienie 14 miesięcznego dziecka

Witam, córka ma 14 miesięcy, waży 7kg, waga startowa 2 660g. Wyniki badań ma dobre, bardzo dużo się rusza, słabo przybiera na wadze. Oto jej dzienny plan żywieniowy: - 9:00 - kasza na 150ml mleka modyfikowanego lub wody, - 12:00 - 120ml mleka modyfikowanego, - 15:00 - ok. 250g obiadku lub zupki, - 18:00 - deserek, jabłko z bananem lub 190g słoiczka, - 21:00 - kleik na 150ml mleka modyfikowanego. Czy to dobry plan, czy coś zmienić? Słabo gryzie, chociaż chrupki kukurydziane je w miarę ładnie, ale przy kawałku chlebka się dławi.

Moja ma miesiąc mniej, 1kg więcej i jada mniej więcej: - śniadanie 250 ml mleka plus często kawałeczek chleba (przeważnie "jemy" razem, więc się domaga mojego) - obiad ok. 200 gr puree (rozgniecione widelcem) +część warzyw w kawałkach z warzyw i ziemniaków zwykłych czy słodkich (mniej więcej po połowie warzywa i reszta)+ jajko, niewielka porcja mięsa czy ryby, masło/inny tłuszcz; powoli wchodzą też warzywa surowe choć latem byłoby to łatwiejsze (teraz mały wybór) - podwieczorek jogurt albo kawałeczek miękkiego sera i owoc - kolacja: zupka warzywna plus 150 ml mleka

a w nocy nie budzi sie na jedzenie? jak dla mnie przerwa w jedzeniu 21-9 czyli 12 godzin to za długo na takiego malucha. Mój je mniej, ale w nocy sporo pije waży 11 kg

Moja 13 miesięczna córka jada wszystko to co my, jedynie grzybów jej nie podaję. Produkty mleczne tylko raz dziennie na śniadanie, najczęściej jakaś kasza na mleku, w drugiej części dnia czasami jeszcze kefir z owocami. A pozostałe dania je razem z nami, czasami z zup np. grochowej odmierzamy pól litra wywaru, dokładamy warzywa wyjęte z zupy plus kawałek ziemniaczka. U nas nie ma specjalnego jadłospisu dla dziecka powyżej roku. ale faktem jest, że wcześniej wprowadzaliśmy różne produkty i obserwowaliśmy reakcję dziecka. Słoiczki tylko w razie wyższej konieczności [do tej pory chyba 4 szt. użyłam], niezdrowe, daję dziecku dużo produktów do gryzienia. teraz taka pora roku, że warzywa już są lekko stwardniałe, ale liść kapusty, lekko obgotowana marchew [jeszcze twardawa] i biała rzodkiew są podstawą diety. Z nabiałem postępuję ostrożnie, plasterek dobrego sera zastępuje szklankę mleka. Ogólnie mleko tylko na śniadanie, w ciągu dnia sporadycznie w jakiś produktach. Przykładowy jadłospis mojej córki - dzisiejszy dzień Śniadanie - kasza jaglana na mleku z dodatkiem jabłka i banana. Drugie śniadanie - kanapka z masłem, pastą jajeczną i rzeżuchą Obiad - zupa kalafiorowa, kasza gryczana ze zrazami wołowymi, zasmażane buraki, Kolacja - poświąteczny remanent w lodówce dla dorosłych, dla córki omlet z groszkiem, papryką i cebulą [oczywiście dodatki w niewielkiej ilości, dla smaku]

Są różne dzieci mój syn niewytrzymslby takiej przerwy ale to był glofomorek a fotego nieznodil mleka modyfikowanego gdy odstawil pierś miał rok oznaczało to koniec picia mleka. Na śniadanie jajecznica z 2 jajek pół pomidora i kromka chleba potem owoce czy uwielbiał fasolkę szparagowa jako przegryske w tym wieku jadł obiady niedoszłego żadnego słoiczka odkąd skończył 9 miesięcy zacidkal buzie i koniec . Jadł co 2-3 h ale za to cała noc spał bez jedzenia jedynie wstawal na wodę za to jego brat może i 6 h w dzień nie jest bo niema ochoty i koniec żeby stanąć na głowie nie zje.

Wierci się w nocy. Próbowaliśmy dawać jej mleko w nocy, ale nie chciała... Kończyło się to tym, że rozbudzała się na dwie godziny...

ja mojego maluszka karmie piersią i do tego suplement dicofer junior, bo ma dość spore niedobory żelaza... a suplement jest bardzo łatwy w zastosowaniu, bo wsypuje się zawartość saszetki do buzi i po problemie :)

Syn 16 miesięcy, waży 11kg. Dzisiejszy jadłospis: 9 - bułka ziarnista ż białym serem 12 - owsianka na wodzie z olejem kokosowym, suszonymi śliwkami i truskawkami mrozonymi 16 - pulpety na parze z koperkiem, kasza bulgur i sos pomidorowy 18.30 - mandarynka albo dwie 20 - jajecznica i chleb z masłem wędlina i papryka 21.30 - 210ml mm ż kleikiem ryżowym

Zawsze mozna robic sloiczki https://www2.braunhousehold.com/pl-pl/porady-kuchenne/jak-przygotowac-domowe-sloiczki-dla-niemowlat

15 miesięcy, waży 10.80 kg akurat wczoraj stanął na wasze w łazience. Je tak: o 8.00 180 ml kaszy z owocami, 11 kanapka z szynka lub serem lub jajecznica plus pomidor, o 14 zupa 180 ml, 17 jogurt naturalny lub kozi i o 20 znów kasza z owocami. Przed samym snem i w nocy jeszcze pije z piersi, jesteśmy w trakcie odstawiania.

Moim zdaniem brakuje normalnych kanapek z twarozkiem/ serem/ chuda wedlina w postaci kolacji. Spokojnie moze byc pasta jajeczna z jogurtem naturalnym. Sniadania tez juz tresciwsze. Moj syn jada jajecznice albo manna z musem truskawkowym. Owsianke czasami. Mozesz spokojnie na deser podac budyn/ platki ryzowe.

Dodam ze moj syn ma 15 mcy. Majac 13 wazyl 10800, teraz nie wiem. I nie lubi owocow ( od biedy mus truskawkowy czy banan, gdy byl mniejszy to tylko gruszke jadl), dlatego codziennie warzywa mu daje. Gdy byl mniejszy jadl wszystko ( do roku osobno mu gotowalam wielowarzywne zupy na rozne kombinacje), teraz bywa roznie.

Fajny temat i widzę same odpowiedzi na poziomie więc i ja o coś zapytam. To moje pierwsze dziecko więc nie znam się. Dziecko ma 13 miesięcy skończone (za 3 dni dokladnie skonczy), i nie za bardzo lubi gryzc. Dopiero zaczela tolerować ryż rozgotowany:( ładnie żuje kawałeczki bułki, grejfruta, truskawki, biszkopta. Tylko ze te kawałeczki to ja musze wydziwlic. Gdybym jej dala do rączki to zaraz wpycha do buzi jakies wielkie mega kawaly a potem sie dlawi i musze ja ratowac:( to jest stresujace. Na dodatek jak tylko poczuje kawałeczek marchwi to od razu ma odruch wymiotny... wszystkie zupy nadal blenduje, wiem źle, ale co mam zrobić? Jak ona wymiotuje albo sie dusi/dławi to ja mam prawie zawał:( dałam jej wczoraj mały kawałeczek ciastka to od razu sie dlawila:/ czy to jest normalne? Każdy przez taki etap przechodzi? Dodam ze jak robilam jej rozszerzenie diety to akurat zachorowala co trwalo 2 miesiace (rotawirus itd.) Bylismy nawet w szpitalu. Wydaje mi sie ze to przez to mamy takie "opoznienie" w jedzeniu....

dziś x A próbowałaś siateczki?

Dlawi się czy krztusi? Bo to jest różnica. Jeśli tylko krztusi, to nie masz powodow do obaw, to u niektórych dzieci normalny etap w nauce jedzenia pokarmów stałych.

To ja z 16.06. Nie próbowałam siateczki bo myślałam ze jak juz daje sobie rade z bułką to i z resztą oleci ale sie myliłam:/ dzisiaj zrobiłam kasze jaglana i jak tylko wziela malego kesa (nawet nie pół łyżeczki) to zaraz zaczelo jej sie zbierac na wymioty. Zrobiła sie cala czerwona, jezyk zwiniety w rurke na wierzchu i caly czas odruch wymiotny.oczywiscie do tego jeszcze problem z oddechem jak to przy wymiotowaniu...na szczęście nic nie zwrocila (jadla z 3 godziny szybciej to pewnie zoladek juz pusty). Takze masakra...a jak jej daje jogurt wisniowy z kawalkami rzecz jasna to zje...kupilam tez maliny, pomyslalam ze miekkie smaczne to moze zje. Marzenia. Od razu zbieranie na wymioty. To samo bylo z borówką(przegryzlam ja wczesniej na pół oczywiscie i jeszcze na pół zeby byl maly kawałek) i to samo z arbuzem(jakos cudem przelknela ale co sie nakaszlala przy tym to tylko ja wiem bo zawsze sie wtedy boje i nie wiem co bedzie:( A czy sie dlawi czy dusi to ja nie umiem rozróżnić. Po prostu zachowuje sie jak czlowiek ktory juz ma odruch wymiotny ale jeszcze nie wymiotuje:/

Dodam ze ma 4 zeby tylko. Wyszly jej przed roczkiem dopiero. A moze to po prostu jeszcze za wczesnie? Wasze dzieci jednak starsze są. Moze moja musi dojrzeć?

Moze nie lubi tych owocow? Moj syn mus albo dzem truskawkowy lubi a trusjawek nie ( nawet zblendowanych). No i przy zabkowaniu tez wolal papki. Jak pisalam ma zaraz 16mcy i 10 zebow ( jedynki, dwojki wszystkie i teraz wyszly dwie 4). Teraz mu tylko gniote widelcem. Bulke z*******ana, kanapki w kostke pokrojone. Ale nie lubi na talerzu osobno np ziemniak, surowka, mieso. Musze wymieszac.

Dziękuje Wszystkim za odpowiedzi. No nic, będę próbować co jakiś czas, przecież w końcu musi nauczyc sie jeść normalnie czyli gryźć wszystko. Tak sobie jeszcze tłumaczę ze to moze przez brak Zebiw. Niby ma 4 ale co to za ilość. Ja sama sobie nie wyobrażam cryzienia bez zębów:/ pozdrawiam serdecznie:)

18.12 to normalne co opisujesz, łącznie z tymi ząbkami . Niczym się nie martw i nie przejmuj :) A te rzeczy to jej dawaj jeszcze malenkie kawałeczki .

Moim zdaniem nic na siłę. A jak poród przebiegł? Była niedotleniona ? Pytam, bo pofobny ptoblem mialam ze starszym synkiem. Jakiekolwiek kawałki e jedzeniu powodowały łzy w oczach i odruch wymiotny. Lekarze mówili mi, że to może być efekt ciężkiego porodu. Młodszy ma właśnie 13mcy i nie ms z nim zsdnego problem e tym temacie. Jest inny po prostu. Ale fakt, że ma już 12 zębów. Jeśli twoja córeczka nie ma zębów , to jak ma nauczyć się gryźć.

Spokojnie, moja jak miała 4 zęby miała dokładnie to samo. To może być bliski albo krótki, nie pamiętam, odruch wymiotny na języku. Logopeda radził robić kolistym ruchem masaże od czubka w głąb języka, przed jedzeniem aż do trzykrotnego ruchu wymiotnego. Ja nie dałam rady i jak córce wyszły jeszcze kolejne zęby, a wyszły gdy miała ok. półtorej roku, to się trochę poprawiło.

U nas pierwszy ząb pojawil sie w okolicy 10 miesiaca, pozniej po 3-4 na raz szły i na 12 miesiecy miala juz 12 zębów. Tez dlugo podawalam blendowane bo nie gryzla zbytnio dziąsłami. Teraz ma 14,5 miesiaca, wazy 11,5kg. Mleko daje tylko rano i wieczor. Nigdy jie jadla tych gotowych kaszek bo nie lubi, czaswm gotuje jej kasze manna i podaje z owocami a tak to kanapki, jajecznica itd itd je wszystko to co my. Ostatnio uwielbia surowke z bialej kapusty, ogorka kiszonego, cebuli i marchewki ;)