Pies nie chce jeść ani pić

Po przebytej ostatnio cieczce dziesiecioletnia suka mojej mamy przestala jeść i pić tez nie chce. Była u weterynarza,zrobil morfologie,usg,ogolnie zbadal. Nie miala gorączki,ropomacicze tez wykluczyl..powiedzial ze ma za gęsta krew.dostala kroplówkę i zastrzyki i tak trzy dni z rzędu. Jednak pies nadal nie je i nie pije. Dostaje na siłę wode z butelki. Czy ktoś miał podobny przypadek,ze jego suka po cieczce tak sie zachowywala? Czym to może być spowodowane? Nie wiemy już jak jej pomoc..

A poza tym to jak się zachowuje?

Jest raczej smutna,wychodzi na dwor ale chodzi po woli i zaraz wraca do domu.

W większości leży,po kroplowkach była jako taka jeszcze ale jak przestala działać to pies jest znow osowialy i slaby

Usg w porządku ? Nìe dopuść do odwodnienia.Musisz przy pomocy zakraplacza wlewać wodę do pyska. Odwodnienie jest b. groźne dlatego krew gęsta - stąd kroplówki.Lekarz nie postawił żadnej diagnozy ?

Idźcie do innego lekarza to napewno nie jest normalne. mój pies przestał jeść dużo leżał po tygodniu już jej niebylo. Marskosc wątroby. Ale ona nirmiala siły pić dawalismy jej to piła. Po kroplowce było lepiej po 2 dniach znów gorzej. Oby nie to. Skonsultujcie się moja miała 10 lat.

Z tego co wiem lekarz diagnozy nie wystawil. Usg miala robione nawet dwa razy ale nic nie wykazalo. Po zastrzykach powinna być choć troche poprawa. Psinka tez juz taka mloda nie jest ale 10 lat to nie taka bardzo znow stara. Dzien po dniu kroplowka,zastrzyki i brak efektow

Może zmień weterynarza:) Powinni sobie z tym poradzić. Skąd jesteś? W warszawie mają bardzo dobrą przychodnie. Polecam Ci ich usługi: https://www.wetmedic.pl/profilaktyka Pozdrawiam

Żyje jeszcze suka? Skąd jesteś?

Jestem z woj.łódzkiego. suczka żyje,dawaliśmy jej pić z butelki, wreszcie zaczęła sama pić z miski. I apetyt jej wrócił,jest o wiele zywsza, ma sie duzo lepiej ☺

Nie ma to jak zdrowa woda z butelki :D

No to suuuper że żyje i ma się dobrze. Podrap ją ode mnie za uchem !!!;))

moja suczka tak sie zachowywala jak byla w ciazy urojonej, podawalismy jej ProlactiNO od vetexpert.. Za chiny ludowe nie chciala jesc****ic wtedy ale po tych tabletkach jej sie polepszylo

Ja też miałam podejrzenia,że mogła to być ciąża urojona ale lekarz tego nie stwierdził. Najważniejsze,że psinka czuje się juz dobrze