Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość gość

Mój chłopak ma mnie gdzieś

Polecane posty

Gość gość

Jestem w 8 miesiącu ciąży, mój chłopak ma mnie najwyraźniej gdzieś. Czuję to i nie da się tego ukryć to nie mogę go o nic poprosić. Gdy mówię że się źle czuje ma na to wy.ebane, nie czuję się z nim już jak wcześniej. Teraz gdy się źle czuje on woli sobie pojechać do swojej rodzinki niż być przy mnie, jakoś mi pomóc, wesprzeć. A jak się kłócimy i nawet gdy jest jego wina obwinia mnie. Już prostu nie wytrzymałam i zerwałam z nim. Nie mogę już wytrzymać tej obojętności na wszystko, na mnie i na dziecko. Denerwuje mnie to że jego rodzinka jest na 1 miejscu. Czy dobrze zrobiłam?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Dobrze zrobiłaś. Po co Ci taki facet? Bo chyba tylko po to żeby Cię utrzymywał.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
a po co zachodziłaś z nim w ciążę?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
W ciaze zachodzi sie z mezem a nie z "chlopakiem"!!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
a czy zastanowiłaś się jak to będzie z nazwiskiem dla dziecka?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Dziecko zawsze ma nazwisko ojca wiec w czym problem?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
nie zawsze. Jak nie są małżeństwem to nie jest takie oczywiste

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Jest - jesli ojciec jest znany!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Nie. Mój przyrodni brat nie ma nazwiska naszego ojca chociaż ojciec znany

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Jak ojciec po porodzie pojdzie z arejestrowac dziecko to przeciez nie da mu nazwiska sasiada!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
a pójdzie? Skoro nie są po ślubie może nie pójść a dziecko może mieć nazwisko matki

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
To prawda, dziecko nie zawsze ma nazwisko ojca. U mnie w bliskiej rodzinie dziewczyna ma nazwisko matki, ojciec się jej wyparł, konieczne były badania krwi. Jeśli zyja w związku nieformalnym i ojciec nie złozy oświadczenia o uznaniu ojcostwa, dziecko dostaje po matce. (A gdy matka formalnie jest mężatką, lub rozwódką, to dziecko urodzone do 300 dni od rozwodu jest automatycznie uznane za dziecko jej męża, nawet gdy ojcem biologicznym jest inny facet! - i trzeba sąd)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Jak nie pojdzie to mu autorka wytoczy sprawe w sadzie o uznanie ojcostwa i tyle! A jak sad uzna jego ojcostwo to dziecko dostanie jego nazwisko - a pozniej nazwisko ojca bedzie autorka mogla zmienic dziecku na swoje. Kodeks rodzinny wyraznie okresla takie sytuacje przepisami prawa. Nie mozna olac dziecka i go nie uznac albo nie dac mu nazwiska.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×