Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość gość

zakochana w przyjacielu.... jak z tego wyjść???

Polecane posty

Gość gość

Hej, mam problem i mam nadzieję, że może któraś z was zechce mnie wysłuchać, a może nawet będę mogła liczyć na jakąś poradę. Problem polega na tym, że mam przyjaciela (nieziemsko przystojny -> nie wyolbrzymiam, połowa dziewczyn na naszym uniwersytecie szaleje za nim) z którym dogaduje się świetnie, rozmawiamy ze sobą godzinami, on zwierza mi się ze wszystkiego (obecnie ma niestety taki okres w życiu, że zachowuje się jak typowy kobieciarz, liczy się dla niego tylko seks), ja jemu również o wszystkim mówię. Widzę, że jemu dobrze w moim towarzystwie, wiem też że zarówno on jak i ja mamy na siebie ochotę, wiele razy już umawialiśmy się na to ale zawsze coś nie wychodziło, głownie chyba z mojej winy dlatego, że mimo że bardzo tego chce, to boję się, że nie spełnie pod tym względem jego oczekiwań i nasza przyjaźń sie skończy. Wiem, że on ma ze mną taki dobry kontakt, dlatego że jak sam powiedział, widzi że nie jestem jak inne dziewczyny, które ciagle się obrażają, wiszą nad nim i od razu chcą związku. On nie jest typem faceta który lata za dziewczyną i ja o tym wiem, niczego od niego nie wymagam. On traktuje mnie jak takiego dobrego kumpla, z którym moze popisać sprośne rzeczy ale i zwierzyć sie z dopiero co zaliczonej laski. Ja go we wszystkim wspieram, doradzam ale w głębie duszy.... hmm chyba jestem w nim zakochana smutny uśmiech ciągle o nim myśle, śni mi się po nocach, robie wszystko tylko z tą myślą zeby zwrócić na nim uwage, wysyłam snapy ciagle z myśla o tym żeby na nie zareagował.... Wiem że to złe, ale nie mogę z tym skończyć. Jak mam się tego pozbyć? Boje się że nie potrafiłabym zerwać z nim całkowicie kontaktu, jest zbyt wspaniałym człowiekiem. Powiedźcie mi czy któraś z was byla w takiej sytuacji? Ciagle marzenia i rozmyslania o tym jak dobrze byłoby nam razem, doprowadzają mnie do szału bo i tak wiem, ze to nigdy nie będzie możliwe.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
może wyznaj mu swoje uczucia? może on też cos do ciebie czuje i czekaj na twój ruch

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Nie masz szans na porządny związek, skoro o wszystkim rozmawiacie powiedz mu to tak po prostu.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Ale rozprawka z polskiego dajcie sobie spokój bo to niczego nie zmieni było wcześniej pomyśleć o konsekwencjach tek kobiety która się sama broniła a wy ją doprowadziliście do takiego stanu.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
He niedawno jego żonka pisała teksty ze facet jak się zakocha to jedyna terapia dla niego może jego uchronić przed chorobą.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
nie da sie z tego wyjsc, zostalas w friend zone

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×