Obrażanie za plecami w pracy

Cześć. Dziś w pracy miałam nieprzyjemną sytuację. Wychodziłam z pracy, u portiera minęłam się z takim chłopakiem z innego działu, CZEŚĆ CZEŚĆ i tyle... Póżniej dostalam smsa od takiego mojego bliskiego kolegi że tamten co się z nim minęłam w szatni męskiej przy około 10 chłopaków powiedział ze jestem gruba , że ledwo się ze mną minął, że jak wchodze pod prysznic to bokiem... Byłam w szoku. Tym bardziej że ten koleś ma niepełnosprawne dzieci i myślałam że jest człowiekiem z klasą i wyrozumiałością. Owszem jestem Plus size.. ale zadbaną Plus size, a nie jakąs sprośną świnią. Co teraz? Oszkalował mnie przy tylu ludziach :( Przy ludziach z którymi mijam się codziennie i z którymi również pracuje. jutro znów będę go widzieć. Powiedzieć cos? Dokopać mu ? Doradzcie...

Grzecznie mu napomknij, że nie życzysz sobie by Cię obgadywał za twoimi plecami, bo Ty tego nie robisz, tzn nie obgadujesz go za jego plecami. Cham i prostak.

tak wlasnie myslalam zeby zrobić, przykro mi bardzo, nie spodziwałam się tego.. jutro mi napomkne, mam nadzieje ze tego nie rozpierniczy po całym zakładzie na 100ludzi i nie będzie śmiechów

Każdy ma prawo wyrazach swoje zdanie ale bez przesady, jakiś szacunek się należy każdemu z nas. Ja bym mu zwróciła uwage- nieh wie, że Ty wiesz.

chciałbym taką Plus size , szkapy nie chcę.

Jeśli jesteś wredna to powiedz mu ze ty jesteś gruba ale on ma gorzej bo nie potrafisz zdrowych dzieci zrobić. Chamskie ale zasłużył.

A tak dla pewności, wchodzisz bokiem pod prysznic? Jeśli tak to tu nie miało miejsce szkalowanie a niedyskrecja.

współczuje, chamów nie brakuje

Żeby zaznać przykrości potrzeba symultanicznych działań dwojga osób - wroga, który cię obgadał I PRZYJACIELA, KTÓRY CI O TYM DONIESIE

nie musisz się z nim witać i żegnać. nie zauważaj buraka.

Każda laska plus size potrafi się odciąć bo to wchodzi w skład jej osobowości. Jakoś się trzeba bronić przed atakami nie? Zapytaj chama jak go spotkasz czy to prawda jest fachowcem w dziedzinie naprawy urządzeń lotniczych bo potrzebujesz konstruktora cepelinu żeby móc bezpiecznie lądować pod prysznicem.

Każdy ma jakies namietnosci Jedni lubia sie bzykac Inni lubia jesc Wiece niech d**ek spieprza

ja bym mu nagadała