Jego dziwna odpowiedź na zwykłą wiadomość

Spotykamy się od 7 miesięcy. Jestem jego pierwszą kobietą od spraw łóżkowych. Jest nam przyjemnie, choć żadne z nas nigdy nie nazwało tego związkiem, układem friends with benefits. Ja wychodzę z założenia, że pewnych rzeczy nie należy przyspieszać, dlatego czekałam cierpliwie, aż nabierze ochoty na seks. Było mi z nim dobrze, więc później zaczęłam często nawiązywać do seksu. Robiłam to subtelnie, ale jednak robiłam i teraz z perspektywy czasu widzę, że mogłam go niechcący zranić. On się zaczął tym peszyć. Uznałam więc, że zrobię coś innego. Nie jestem specjalnie wylewną kobietą. Swojemu byłemu, z którym byłam 5 lat, tylko raz powiedziałam, że go kocham. Postanowiłam pokazać mu, że nie traktuję go przedmiotowo. Napisałam wiadomość: tęsknię za tobą. On na to: dlaczego. Nie rozumiem takiej odpowiedzi na miłą informację. Moim zdaniem to była lightowa wiadomość z mojej strony, nie zmuszam go do deklaracji, wyznawania uczuć, związku ze mną. Jak to rozumieć?

I zapomniałaś napisać macie po 15lat :D

to teraz napisz mu dlaczego,ciekawe co wymyslisz i czy w to uwierzy

Nie tęsknisz za mnie a Jehowy fiutem. To jednak różnica.

Zimna suczka która traktuje faceta jak wibrator pisze że tęskni, też bym był zdziwiony dlaczego

@gość dziś , odpisałam mu dlaczego i dodałam, że chciałabym się z nim spotkać, bo lubię spędzać z nim czas. @gość dziś , owszem lubię seks z nim, ale też mi na nim bardzo zależy, bo cenię jego charakter. Nie chcę uganiać się za nim z okrzykami, że go kocham, bo boję się, że go wystraszę. @gość dziś , teraz widzę, że to mogło źle wyglądać z jego punktu widzenia. Ale ja go chciałam tylko utwierdzić w przekonaniu, że jest dobrym kochankiem, chociaż dopiero zaczyna, bo naprawdę bardzo się stara i jest mi z nim przyjemnie. Nie traktuję go jak wibrator, to normalne, że mam ochotę na seks z nim, ale chętnie też bym się normalnie poprzytulała.

Mogłaś napisać że jest dobry w łóżku a nie ze za nim tęsknisz. Prawiczek na kolegę do j****ia? Serio?

więc napisz mu dlaczego tęsknisz ,co do prawika,znam jednego którym *****cze nie dorastali do pięt i nigdy nie będą tacy jak on po kilku nocach

To trzeba było zachować minimum pozorów, a nie pierwsze do rozpora. Bo ty nie mówisz że kochasz, bo ewentualnie teraz możesz się piprzytulac. Czym się roznisz dla niego od panienki która zrobiła mu loda w klubie? Tym że trochę pogadaliscie? On nie ma szklanej kuli by zobaczyć twe intencje, widzi to co robisz.

uwazacie włozenie fiuta i ruchy czyli brak prawictwa za cos niesamowitego,nawet kroliki wiedza jak sie pieprzyc,mało kto wie co znaczy idealny kochanek

@gość dziś , to nie tak, jak Ci się wydaje. Ja bym chciała, żeby z czasem wynikło z tego coś więcej, ale na razie zadowolę się tym, co jest. @gość dziś , tłumaczę mu już w kolejnej wiadomości, ale do niego nie dociera. Po prostu mi nie wierzy... @gość dziś , nie mówię, bo nie sądzę, aby był na to gotowy, a nie chcę go spłoszyć, ale szczerze mi na nim zależy. Jest pierwszym facetem, któremu napisałam, że tęsknię. Nigdy się na coś takiego nie zdobyłam, więc naprawdę mocno mnie wzięło. Postaram się teraz bardziej okazywać mu zaangażowanie emocjonalne i nie będę więcej wspominała mu o seksie.

Podbijam temat. Zastanawiam się, czy on swoim pytaniem: dlaczego, na moje wyznanie: tęsknię za tobą, chciał mnie sprowadzić do parteru i pokazać, że nie jestem jego kobietą i nie powinnam mu pisać takich wyznań. Czy może ze względu na mój chłód emocjonalny, chciał skorzystać z okazji i sprawdzić, o co tak naprawdę mi chodzi?

Gdyby czuł to samo to napisał by: Ja też.