Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość gość

Czy kobiety które nie pracują ,nie boją się że będą bezdomne ?

Polecane posty

Gość gość

Cieszą się że mezus na nie robi a później zdziwione jak znajduje sobie inną a ona do przytulku

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Facet który robi na żonę ma ją w garści , a ona ma być posluszna suka albo wypad z domu

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
gość dziś juz widac co z ciebie za jeden nie zaslugujesz nawet na ta k/u/r/w/e z ulicy, wspolczuje przyszlej dziewczynie/zonie..

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Po pierwsze to niepracujacym mężczyzną to też grozi, a po drugie jak kobieta jest stara i facet się z nią rozsiedzie to płaci jej alimenty, też żdziwiła mnie ta informacja

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Kobiety które nie pracują są albo głupie , albo leniwe albo jedno i drugie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
moja koleżanka jest po ślubie, nie powiem, że utrzymuje ją mąz bo po ślubie kasa jest wspólna, ona jest jego żoną, ale dziwię jej się, bo naprawdę to zdolna dziewczyna, dostała wiele prozpoycji pracy, ale wszystkie odrzucała albo nie szła w ogóle na rozmowę. Nie wiem dlaczego. Od 2 ,3 lat chodzi jakaś załamana, ma takie stany depresyjne i może dlatego nie podjęła pracy. Nie wiem

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Ja mam depresję i fobie społeczna a mimo to pracuje

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
16:10 jeden ma depresję i popełnia samobójstwo drugi ma "depresję" i żyje, pracuje, funkcjonuje normalnie Każdy organizm, psychika jest inna

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Prawda jest taka że dla niektórych dyskuncje psychiczne to okazja do nic nie robienia

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
bezdomni to przeważnie alkoholicy, którzy zostali wyrzuceni z domów przez bliskie im osoby nie wiem czy są blisko Boga i żyją pieknie ale na pewno na koszt innych osób, które dają im jeść i ubranie czyli podstawowe potrzeby aby w ogóle żyć czy Bóg pochwala takie postawy nie mnie sądzić

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
16:39 obyś nigdy nie doświadczyła dysfunkcji psychicznych. tych prawdziwych, a nie wymyślonych

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Kobiety, które są zamężne a nie pracują nie mają obaw, że zostaną bezdomne albowiem są chronione przez prawo. Jeśli nawet mąż postanowi się z taką rozwieść to i tak musi zapewnic jej przynajmniej mieszkanie, jeśli nie i alimenty. Alimenty będzie płacił, jeśli kobieta jest już za stara na podjęcie pracy albo wykaże iż ze wzgledu na stan zdrowia pracy nie może podjąć.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Ja mam stwierdzoną depresję u psychiatry i to ciężka bo się cielam a mimo wszystko nie jestem nierobem i nie tłumaczę wszystkiego chorobą

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
cięcie nie zawsze znaczy depresję , zwykle chęć zwrócenia na siebie uwagi, okres buntu, głupota A lekarzowi wmówisz co tam chcesz, wszyscy wiemy jacy sa psycholodzy/psychiatrzy. Chętnie wpiszą depresję, abyś chodziła do nich na leczenie. Gdybyś naprawde miała ciężką depresję to nie funkcjonowałabyś tak normalnie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
xD laska sie cieła bo pewnie chlopak jej dał kosza, ale ma depresję i to CIĘŻKĄ xD

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Tak sobie tłumacz lenistwo , każdy lekarz ci powie że każdy inaczej przechodzi depresję , chodzby youtuberka Hania es która wylądowała w psychatryku mówiła że depresja to nie leżenie w łóżku i lenienie się , bo można się załamać dopiero po powrocie do domu tak jak ja a w pracy na siłę się uśmiechać

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
są różne stany deresji jedne - o średnim natężeniu pozwalające pracować i leczyć się w domu drugie - ciężkie stany leczone szpitalne uniemożliwiające przez pewnien czas normalną pracę

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
ja bym chyba zwariowala jakbym nie pracowala, bo co robic calymi dniami w domu ? co innego jak ma sie dzieci..

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Mojej ciotce z depresją lekarka kazała iść wręcz do pracy bo powiedziała ,że od leżenia ten stan się pogłębia ,jeśli się nawet z chorobą nie próbuje walczyć to ona nie ustąpi nigdy , leki to nie magiczne cukierki które kogoś ulecza, trzeba samemu się starać i chcieć

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
nasi dziadkowie czy rodzice inaczej podchodzili do tych spraw po prostu mezczyzna kobiete szanowal nie bylo wojny o pieniadze, ani wyrzutow ze zona nie pracuje, bo zona zajmowala sie dziecmi, domem, mezem i maz byl zadowolony jak wracal z pracy do domu..

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
tak było zawsze przez wieki, nie ma się czego bać, a do przytułku możesz trafić nawet jak jesteś gdzieś tam zatrudniana. równie może być. nic nie gwarantuje bezpieczeństwa w tym życiu. a Twoja głowa w tym, żeby się jakaś p***a nie znalazła. kura domowa ma więcej czasu na bycie piękną zaradną panią domu, niż jakiś korporacyjny wycieruch, więc lepsze dbanie o męża (tygrysek)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Tylko że musisz się o wszystko tego meza prosić a wielu facetów patrzy z pogardą na kobiety które są na czyimś utrzymaniu

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Autorze :D jak narazie to jest wiecej bezdomnych facetow niz kobiet :D :D :D smierdzace cpuny, alkoholicy i nieroby, cholerne zebraki, ale ten sort to akurat takie zycie sobie wybral...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
na czyimś tak. ale nie na jego. jesteś jego skarbkiem i inwestycją. wielu facetów to patrzy z pogardą na feministki właśnie (tygrysek)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Autorze smiech.gif jak narazie to jest wiecej bezdomnych facetow niz kobiet smiech.gifsmiech.gifsmiech.gif smierdzace cpuny, alkoholicy i nieroby, cholerne zebraki, ale ten sort to akurat takie zycie sobie wybral... x a to prawda. rzadko widzę bezdomne kobiety, a jeśli już, to tłumaczy ją odór wódy. po prostu żony wypiertalają na ulice takich zachlanych nierobów (bez generalizowania) i szukają lepszego życia (tygrysek)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Tylko faceci egoisci tak robia - bo obowiazkiem mezczyzny jest dbac o rodzine...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
fakt, bezdomych kobiet jest mniej, to juz po prostu trzeba sie stoczyc na dno, albo lubic takie zycie..

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Jak mąż mnie zostawi, to raczej on będzie bezdomny, bo całą swoją wypłatę przelewa na moje konto. Dom mamy wspólny, auta są na mnie. Tyle, że jakby mnie zostawił, to bym chyba umarła z żalu, bo kocham go nad życie i żadna kasa tego nie zmieni!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Jak mąż mnie zostawi, to raczej on będzie bezdomny, bo całą swoją wypłatę przelewa na moje konto. Dom mamy wspólny, auta są na mnie. Tyle, że jakby mnie zostawił, to bym chyba umarła z żalu, bo kocham go nad życie i żadna kasa tego nie zmieni! x no właśnie! męża trzeba kochać nad życie, nawet jak go nie stać na utrzymywanie, ale jak sam proponuje tradycyjny model rodziny to przyjąć w pokorze i zająć się domem na błysk (tygrysek)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Poszlabym do pracy, ale nikt mnie nie zatrudni... Mam wadę wymowy i fobie społeczna.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×