Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość gość

Dziadkowie nie intetesuja sie wnukami

Polecane posty

Gość gość

Dzieci w wieku szkolnym i przedszkolnym. Dziadkowie nie odczuwają potrzeby bycia z wnukami. Pobawienia sie, przebywania, rozmowy. Na pomoc tez nie mozna liczyc nawet w sytlacjach awaryjnych. To co to za dziadkowie. Przykre ale moje dzieci dziadków nie maja.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
no i co? tacy ludzie, nic nie poradzisz, zapewne także nie bardzo interesowały ich własne dzieci i nie było silnej więzi uczuciowej między nimi tym bardziej powinniście wy jako rodzice zapewniać dzieciom ich potrzeby emocjonalne ja także wychowałam się bez dziadków ale z innych przyczyn, i nic mi się nie stało, nie tęskni się za czymś czego się nie doświadczyło

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Może oni chcą poprostu odpocząć. Wychowali swoje dzieci wcale nie muszą trzymać więzi z wnukami. Ludzie się za bardzo przyzwyczajeni do dawnych czasów gdzie dziadkowie byli na każde zawołanie. Teraz ludzie chcą więcej od życia dziadkowie też.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Nie chrzańcie- normalni dziadkowie kochają wnuki i chca z nimi byc.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Nikt nie oczekuje zeby zajmowali sie dziećmi caly czas.Widze jak niektorzy dziadkowie spedzaja czas z wnukami.A dziadkowie moich dzieci to jak obcy ludzie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Ja też tak mam! Zero przywiązania, uczucia, telefonów, spontanicznych spotkań. Przykre jest to, że moje dzieci nie będą miały wspomnień jak to dziadkowie w tajemnicy przed rodzicami dawali im cukierki albo że mieli gdzie jechać, itp. Moje dzieci 13 i 10 lat, są traktowane jak dalecy krewni a nie wnuki. Jednak to co innego gdy nie ma się dziadków, bo nie żyją, co innego gdy są nieczulymi egoistami.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Mam to samo autorko. I nie moi rodzice nie przemeczali sie wychowujac mnie i siostre bo wlulili nas dziadzkom, to samo tesciowa zrobila z moim mezem. I dziadkami sa c*******i. Kazdy patrzy swoja miara boja sie ze my bedziemy wlulac i brania sie rekami i nogami. Mi chodzi tylko o kontakt ale przeciez oni sa tacy zmeczeni. Tesciowa jeszcze robi z siebie "kochajaca" babcie chwali sie po sasiadkach ile to malemu kupuje cichow. Kupuje ale ja ich nie ubieram bo sa nie praktyczne i nie podobaja mi sie. Jedno jest dobre w tej systuacji ja im juz powiedzialam ze na starosc im tylkow podcierac nie bede co najwyzej doloze do opiekunki.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Ja miałam takich dziadków od strony mamy - niestety to oni mieszkali blisko nas (dziadkowie od strony taty na drugim końcu Polski, z którymi był super kontakt). To siostra dziadka, który mieszkał tak daleko, przychodziła na Dzień Babci do mnie do przedszkola. Przeżyłam lata żalu, rozczarowań, niezrozumienia, złości ... Nie p********e stary baby o tym, że chcecie korzystać z życia - nikt Wam tego nie broni. Stawiacie po jednej stronie wnuczki, po drugiej radość życia i po jaki chuj? Mam 30 lat, jestem w ciąży i pierwszy raz w życiu wysłałam kartkę do tych dziadków - chciałam zakończyć w sobie ten proces żalu itd. Nie zrobiłam to dla nich, zrobiłam to dla siebie. Nie chcę czuć nienawiści do nich. Ale żadnych dobrych uczuć też nie. Po prostu spokój ducha.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
W przedszkolu na Dzien Babci i Dziadka nie przyszli bo oni nie lubis takich imprez. Powiedzialam dziecku że są chorzy żeby nie bylo mu przykro.Wiecej zsproszen nie dam.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
To juz z dwojga zlego lepiej zeby się nie interesowali niz zeby sie wtracali i chcieli wasze dzieci za was wychowywac

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Nie chodzi o wychowywanie calodzienna opieke tylko o KONTAKT, ktorego unikaja jak ognia,

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
10:24 Idącl twoim tokiem rozumowania, to lepiej kopać do nieprzytomności niż zabijać. Z******ta retoryka. Gratuluję.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Juz ty zazdrosna pipo nie wtracaj sie tutaj z ta calodzienna opieka, bo wiadomo o co w temacie chodzi, a ty jeczysz jak na kazdym innym temacie. Powiem ci tak. Jaka ma sie wiez z wlasnymi dziecmi taka ma sie wiez z wnukami. Dokladnie . Tacy ludzie to zazwyczaj gbury albo materialisi. Egoizm to ich jednak laczy.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Dokladnie chodzi o kontakt nie zalezy im

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
ja bylam wymeldowana przez 7lat w nieznane z mama i rodzenstwem, bo rodzice matki wymeldowali ja a moj ojciec pod wpywem babci ni chcial nas zameldowac.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Mój ojciec mojej 13 miesięcznej córki ani razu na oczy nie widział. A 6 letniego synka może ze 3 razy. Mieszkamy w tym samym mieście...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Mną babcia też się nie interesowała. Nigdy nie czułam żadnego żalu ani nic Była nieobecna w moim życiu i tyle.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
A z nami babcia nie gadała i nie chciała być obecna. Wzięłam ślub i ja zaprosiłam i nie chciała przyjechać i nie mam żalu ani nic tylko mi jest obojętna. Dla mnie to po prostu jest obca kobieta, tylko krew nas łączy i nic więcej

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
wszystkim mamom się wydaje, że każdy ma ubóstwiać ich dzieci :O Dorośli ludzie lubią żyć dalej po swojemu.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Nie znosze dzieci siostry I unikam jak ognia A siostra sie dziwi,ze jej nie odwiedzam..Nie lubie i tyle Ze dwa razy w roku starczy..

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Przykre ze dziadkowie nie dawali cukierkow w tajemnicy, zebyscie suki mogly obgadywac na forum, ze je daja. Nie lubia ciebie, nie beda lubic twojego pomiotu, pogodz sie z tym.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Zastanawiam się co to muszą być za ludzie żeby nie interesować się własnymi wnukami. Rodzicami pewnie też nie byli dobrymi. Odbębnili co mieli odbębnić, żeby było i na tym koniec.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
21:09 Dokładnie. Ps. Chciałabym się odnieść do tego komentarza, w którym Pani wyżej piszę o tym, że "dorośli lubią żyć po swojemu". A więc w Pani pojęciu, w świecie dorosłych nie ma miejsca dla dzieci. A niech cię karma zeżre.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Mój teść tak ma. Jego kompletnie dzieci nieobchodzs dla niego tak dopiero 7 latek co można na ryby grzrby i sam sobą się zajmie. A teściowa to jakieś minimum spacer i cinsjwyzej zabawa w sklep. Widzą wnuki tak z 5 razy w roku mając 10 km

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Ktos napisal, ze ojciec nie widzial 13 miesiecznej corki, a syna 6 letniego z 3 razy. To jakim cudem zrobil co ta corke ? Dalas mu ot tak?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Chodziło o jej ojca czyli dziadka.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
U mnie to samo zero zainteresowania,i jak mam dziecku powiedzieć ,że na dzień babci i dziadka nie przyjadą do przedszkola.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
gość dziś Ktos napisal, ze ojciec nie widzial 13 miesiecznej corki, a syna 6 letniego z 3 razy. To jakim cudem zrobil co ta corke ? Dalas mu ot tak? A Ty głupia czy jaka?czytać że zrozumieniem nie potrafisz?kobieta napisała "mój ojciec mojej córki nie widzial.."czyli dziadek tepaku

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×