czy z zarobkami meza i moimi razem 12 tysiecy nalezy nam sie zlobek panstwowy?

Czy patrzy się na dochody rodziny w przypadku zapisu dziecka do żłobka państwowego? Ja zarabiam tylko 2 tysiace a maz 10tysiecy netto. Nie jest to duzo ale tez nie malo wiec zastanawia się czy nie będzie problemu dostać się tam? Czy pytaja o dochody w takich zlobkach?

Zależy od gminy pewnie. W Warszawie nie interesują ich zarobki.

Szansa jest normalnie Możesz zataić Wasze dochody ale wtedy będziecie płacić ten najwyższy pułap przewidziany za żłobek.

Bez przesady stać was na prywatny żłobek. Nie wydziwiaj

ale dlaczego ma dać do prywatnego skoro pewnie wkłada wiele do wspólnego kotła nazywanego wydatki publiczne tym bardziej wg. mnie należy się jej dziecku żłobek państwowy.

Dzieci bogatych rodziców stać na prywatny nie oszukujmy się. A dzieci rodziców biedniejszych? Nie mają mieć miejsca tylko dlatego że tym bogatszym szkoda kasy na żłobek? Ile dzieci biedniejszych czeka na miejsce które zapychaja bogatszymi?

Prywatny dziewczyny nie wchodzi w gre u nas bo ja nie mam prawka i nie mam jak dowozić dziecka a maz do pracy tez jeździ na 9. Panstwowy zlobek mam blizej i nawet autobusem moge te dwa przystanki dojechac

Ty jesteś rodzicem to powinnaś wiedzieć najlepiej co jest dobre dla twojego dziecka a nie obcych ludzi się radzisz co masz zrobić. To tak jakbyś się radziła czy uprawiac sex z mężem.

To zrob prawko. Zaden z Ciebie pozytek malo zarabiasz i jezdzic tez nie potrafisz.

12:58 A ty ile zarabiasz WSPÓLNIE z mężem?

Autorko jak żłobek to TYLKO państwowy . Te prywatne nie maja żadnych kontroli .

Należy Ci się państwowy żłobek, jeżeli tylko będą miejsca i nazbieracie wystarczająco punktów. A do tej, co pisze, że stać ich na prywatny niech tam da dziecko. A z jakiej racji? Bogatsi nie mają żadnych ulg, żadnych dodatków, rodzinnego, nie są zwolnieni z żadnych opłat przy dziecku, jak darmowe posiłki. Odprowadzają więcej podatku, niż ktoś kto zarabia najniższa. Więc dlaczego na każdym kroku ma płacić więcej? Nawet za żłobek? Potem pewnie przedszkole, potem w szkole też są sytuacje, że składki bogaty ma dać, biedny nie musi bo go nie stać, niech reszta rodziców pokrywa.

13.07 Mamy z mezem wolne zawody ale dysproporcja w naszych zarobkach to max 1 tys (raz ja wiecej raz on) a nie 10 tys :( Autorka musi byc ladna skoro nic innego do zwiazku nie wnosi. Dzis sa takie mozliwosci pracy i tylko 2 tys? No chyba ze to pol etatu to zwracam honor.

A co ma piernik do wiatraka ? U nas pierwszenstwo maja pracujace samotne matki. Na koncu sa osoby siedzace w domu

Niestety kryteria sa takie, ze normalna rodzina, gdzie ojciec i matka pracuja, niezle zarabiaja i placa stosunkowo wysokie podatki do tego "wspolnego garnka" najmniej z tego garnka dostaja - to co maja, musza sobie wypracowac. Inaczej jest z wszelkiego rodzaju kombinatorami, ktorzy nie uwazali za stosowne kiedys zadbac o swoja pozycje na rynku pracy, o zawod, wyksztalcenie - po urodzeniu jednego lub kilku dzieci przy zerowych dochodach sa oczywiscie pierwsi w kolejce do tego, co wypracuja inni.

A co ma piernik do wiatraka ? U nas pierwszenstwo maja pracujace samotne matki. Na koncu sa osoby siedzace w domu

A co ma piernik do wiatraka ? U nas pierwszenstwo maja pracujace samotne matki. Na koncu sa osoby siedzace w domu

A co z niesamotna matka, rowniez pracujaca, tak samo jaj jej facet - ojciec dziecka ? Ma wyrzucic faceta aby stac sie samotna, zrezygnowac z pracy aby obnizyc dochody, albo jedno i drugie aby zasluzyc na te oplacona jej wlasnymi podatkami "pomoc" - platne miejsce w przedszkolu.

No 12 tys msc to s ra ja kasa.

Mamy z mezem wolne zawody ale dysproporcja w naszych zarobkach to max 1 tys (raz ja wiecej raz on) a nie 10 tys smutas.gif Autorka musi byc ladna skoro nic innego do zwiazku nie wnosi. Dzis sa takie mozliwosci pracy i tylko 2 tys? X A ja miałam bardzo długo taka dysproporcja w zarobkach. Dopóki dzieci były małe. Miałam taka pracę że bez problemu mogłam wcześniej wyjść, przyjść, pójść na zwolnienie itd.. Dzieci podrosly a ja zmieniłam pracę na taka gdzie do ręki mam ponad 4 x więcej. Czepiasz się dysproporcji w zarobkach, argumentując trwałość związku uroda. No to ty musisz być okropnie brzydka i nudna skoro musisz w zębach przynosić tyle samo co mąż, inaczej pewnie by cię kopnął w tyłek. Autorko zorientuj się jakie są kryteria przyjęcia do żłobka w twojej gminie. Pisałam wyżej że u mnie nikt nie brał pod uwagę zarobków.

serio zarobki sa brane pod uwage ?

"No to ty musisz być okropnie brzydka i nudna skoro musisz w zębach przynosić tyle samo co mąż, inaczej pewnie by cię kopnął w tyłek. " xxx Dlaczego zaraz w zębach przynosi?

gość dziś A co to za praca jeśli można spytać?

"No to ty musisz być okropnie brzydka i nudna skoro musisz w zębach przynosić tyle samo co mąż, inaczej pewnie by cię kopnął w tyłek. " xxx Dlaczego zaraz w zębach przynosi? X A pomysl dlaczego.

17:00 wcześniej zajmowałam się testami oprogramowania teraz programuje.

gość dziś A co programujesz? Jaki język?

Ja cieszyłam sie gdy corka dostała. Żłobek a potem chorowala że szok syn nie dostał żłobka tylko taki pół prywatny pol dofinansiwany z gminy i wogole nie chorował w tych publicznych żłobkach wielka eufiria ze mam a potem chorowanie wynika to z tego ze grupy sa na maksa zagęszczanie nawet do 40 dzieci gdy w tym prywatnym caly żłobek miał 30 dzieci byl tylko 250 zł droższy po dofinansowaniu przez miasto synek wogole nue chorował mial 80-85% frekfencji w przypadku córki tylko 50% ito i tak byl dobry wynik bo ma odporność byly takie dzieci które tygodniami w szpitalu leżały grupa 40 dzieci masakra

No wlasnie, kury domowe tylek z zazdrosci zapiekl jak jakas kobieta ma zarobki na poziomie meza i juz wyzywaja ze brzydka. To kobiety sa najwiekszymi seksistkami a nie faceci :D

Taaa.. Jasne k******. Maja pieniadze to niech zwalniaja miejsce bezrobotnym dzieciorobom, bo bezrotnym dzieciorobom bez ambicjii wszystko #dej

16.49 To skoro ty teraz przynosisz 4x wiecej to jestes mega pasztet idac twoim tokiem rozumowania ze dobrze zarabiajaca kobieta = brzydka. Inna sprawa ze to jest smieszne jak kobieta mowi ze oni z mezem zarabiaja 20 tys - maz 18 a ona 2 :D Skoro jest glupia bo malo zarabia, pazerna na kase meza i jak widac po wpisach wiekszosc nie grzeszy inteligencja (vide pani co sama sobie pocisnela od pasztetow) to musza byc ladne bo po co takiemu facetowi taki tlumok jak nie do bzykania.