Boze jak mi jest teraz zle,wszystko w sobie dusze,to straszne.

Jestem bardzo chora,zostawil mnie facet kilka mies temu bez slowa,z tego co wiem ma inna. Mimo choroby I chemioterapii pracuje I sie ucze.. chcialam troche normalnosci. Ale wiecie czasami przychodza takie dni ze mam dosc,jest mi po prostu ciezko I przykro. Tak jak teraz ,lzy mi same leca,nie rozumiem jak osoba z ktora bylam tyle lat mogla odejsc nic nie mowiac. Jak mogl zostawic mnie sama akurat teraz. Czuje sie taka samotna..

Chyba sie musze polozyc..

Frajer

Jezu to straszne, taka młoda osoba i chora...Co się dzieje?

Zycie jest niesprawiedliwe.

Nie poddawaj się. Życzę Ci, żeby udało Ci się wygrać z chorobą i spotkać wartościowego mężczyznę, który będzie Cię naprawdę kochał!

Nawet nie wiecie jak bym tego chciala. Zeby ktos teraz usiadl przytulil zlapal za reke I powiedzial dasz rade wierze w ciebie. Nawet nie wiecie jak mi ciezko. Na codzien sie usmiecham ,funkcjonuje normalnie ale ja wszystko w sobi etrzymam I po nocach lzy mi czasem leca. Jestem tylko czlowiekiem

Nie dziwie się, że jest Ci przykro... W trudnych momentach szczególnie potrzeba wsparcia najbliżych, może spróbuj je znaleźć u rodziny, znajomych. Człowiek czasami nie zdaje sobie sprawy jaka w nim drzemie siła, pomyśl sobie, że jak to pokonasz to będziesz w stanie pokonać wszystko.

Hej bylem w podobnej sytuacji i wylizalem sie- uwierz mi ze dasz rade jesli chcesz opisze ci jak było u mnie

Gnilem miesiącami w szpitalnej izolatce, załamany porzycony ( chociaz fakt bliska mi osoba wrocila do mnie i pomagala mi ) Ale prawda jest taka ze zawsze jestes sam czy sama w chorobie nie oddasz nikomu tego bolu o tego co masz w sercu- lekarze nie dawali mi szans- a ja ktoregos dnia obudzilem sie w szpitalu i powiedzialem sobie- nie no k***a nie umre tutaj- I tak zaczęła sie moja walka, codziennie wylem z bólu , wypychalem lozko na srodek izolatki i robilem kilka krokow i tak krok po kroku... Nie wiem jakim cudem mi się to udalo ale przeżyłem a nie miałem prawa wyjsc ze szpitala! Wazylem 47kg ;) Teraz waze 85 jestem wysportowany, mam piekna ( naprawde piękna dziewczyne ) i Jestem żołnierzem zawodowym! Uwierz mi ze czasem moze byc beznadziejnie, ja juz myslalem o samobójstwie zostalem sam z choroba, bez kasy i bez nadzieji- a teraz? Teraz jestem turbo szczesliwy i kocham kazdy dzien! Bedzie dobrze- to nie twoj czas tak sobie mowilem- nie dzisiaj nie teraz- lekarz umrze pan! A ja nie mam zamiaru, przyslali mi ksiedza kazalem isc w cholerę! Wiecej wiary jeszcze poznasz fajnego goscia, a choroba bedzie wspomnieniem przy wódce;))))

Popros J.ezusa o umocnienie ciała i ducha. Módl się na R.óżańcu do Matki Bożej novenna popmeijanska o uzdrowienie. To będzie Twoja walka. Dasz radę :) Bo jak nie Ty to kto ?

Dzis mnie po raz kolejny pochwalono w pracy,jak milo mowie wam Dzis starszy pan powiedzial ze ten kto sie ze mna ozeni bedzie szczesciarzem majac taka kobiete. :-) Az mi lzej na sercu wiecie,takie slowa mnie wzmacniaja. Wiem ze mimo choroby na chwile obecna daje z siebie wszystko,pomagam ,wspieram,zyje Chcialabym byc kochana..

Autorko - skorzystaj z sekretu Prawa Przyciągania Np. Gościu powyżej, ten żołnierz, skorzystał - nawet nie wiedząc o tym :)

Autorko większość facetów to lamusy. Dobrze, że ten związek zakończył się teraz. Życzę dużo zdrowia :) Jesteś bardzo silna.

To niestety norma w dzisiejszym swiecie. Mnie zostawil chlopak kiedy umarl moj ojciec, dostalam depresji, trafilam do szpitala i stracilam prace. Coz... Nie pierwszy i nie ostatni raz. Liczyc w zyciu mozna tylko na siebie - to bardzo przykre ale prawdziwe

Mam podobna sytuacje do twojej płacze non stop od tygodnia i nie wiem jak sobie dam radę, myślałam ze znalazłam faceta który mnie nie zostawi a co sie okazało to był z inna i jeszcze zdziwiony ze jestem załamana ta wiadomością ( mialalam depresje i ostanie o czym myślałam to seks) takze trzeba liczyć tylko na siebie a miłości takie jak w filmach niestety zdarzają sie chyba tylko w filmach ;(

W 100% można zaufać tylko Bogu.

Ide do pracy... Wczoraj bylam po kolejnej dawce chemii, jest dobrze,musi byc. Chociaz malo sie nie przewroce ze zmeczenia to ide,ide bo nie chce siedziec w domu sama I myslec.

Mam nadzieje ze los sie odwroci I bede miala kogos kto mnie pokocha,ze wszystkimi wadami,chorobami ..