Po jakim czasie wasza połówka wyznała wam miłość??

Pytanie jak w temacie..... znam się z moim chłopakiem ponad 3 lata praktycznie od razu zaczęliśmy ze sobą się spotykać . Mieszkamy razem od prawie 2 lat a nie usłyszałam od niego jeszcze wyznania miłości. Przyznam że czuje się z tym okropnie , nie wiem co mam myśleć, cierpię... Bo ja mu już jakiś czas temu powiedziałam o swoich uczuciach... liczyłam że może on też.... Ale nic , żadnych wyznań.... czy to normalne ? Tyle czasu razem bez miłości? Dla mnie taki związek nie ma sensu. Na moje pytania nie odpowiada , milczy , spuszcza wzrok ..... Jeśli kocha to czemu nie powie ? A jeśli nie powiedział to może nie kocha ? Ale w takim razie po co że mną jest ? Nie wiem co mam robić. Czy to może ja zbyt go moimi pytaniami przytłaczam? Pospieszam go za bardzo ? Obydwoje już swoje przeszliśmy mamy dzieci z poprzednich związków także to nie przemyślenia jakieś gowniary tylko dojrzałej kobiety . Może ktoś mi pomoże wesprze rada albo dobrym słowem.

Mi od pierwszego spotkania :)

Ile już jesteście razem ?

Po dwóch latach... Tyle, ze nie mogę go nazwać raczej swoją druga polowka bo to skomplikowane. Ale ja wtedy nie odpowiedzialam tym samym i teraz przez rok juz mi tego nie powiedzial :(

Trochę to pocieszające . .. 2 lata czekałaś. Właśnie czekałaś na deklarację? Pytam bo skoro mu nie odpowiedziałaś tym samym to może wcale nie chciałaś tego od niego usłyszeć?

P.o. pierwszej spedzonej nocy. Moj byly:)

po 2 tyg. Jestesmy razem ponad 5 lat.