Na spotkaniu klasowym 10 lat po maturze przeżyłam szok!!!

Jak ludzie potrafią się w życiu ustawić... Skończyłam bio chem no i poszłam po nim na analityke, myślałam, że to dobry kierunek. Tymczasem w mojej klasie jak się okazało jest kilku lekarzy, stomatologów, którzy śmiali się z tych o niższym nieco prestiżu zawodu. Oczywiście mój kolega cwaniaczek, wziął sobie żonke też lekarke i się śmiał, że plebsa po innym kierunku by nie wziął

ja prdl, znowu ty debilu :o

Jedyny kontakt z kulturą w waszym przypadku to kultury bakterii jakie macie w sobie, o ile twoje wypociny mają coś wspólnego z prawdą. Z mojej byłej klasy biol. chem. większość skończyła studia uważane za prestiżowe przez zakomplksionych. Lekarzy jest kilku, weterynarze, stomatolodzy, analitycy, farmaceuci, fizjoterapeuci i jakoś nikt nie robił z siebie idioty na spotkaniu klasowym. Przechwalanie zaliczyliśmy w zerówce. Potem się wyrosło z tego ☺

Plebs zawsze ma uciechę jak mu odpowiesz na prowo. Innej rozrywki nie zna. Lepiej się zamknij, nie karm trolla

no, ja też przeżyłem szok, jak przeczytałem te pierdoły!!!

i ja też, i ja też ☺, a teraz będę w szoku aż do końca roku ☺ hehehe !!!

Cześć trollu, nakarmię cię, smacznego ☺