Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość gość

Podoba mi się przeciętna dziewczyna

Polecane posty

Gość gość

Zwykle spotykam się z bardzo ładnymi dziewczynami. Jednak ostatnio spotkałem taką dosyć przeciętną. Żadna tam piękność dziewczyna jakich pełno. I nie mogę o niej zapomnieć wiem, że stać mnie na dużo ładniejsze. Ale ta mnie nie lubi i o dziwo strasznie mi się podoba. Normalnie jakbym ją spotkał na ulicy to bym minął nawet nie zatrzymując wzroku. Sam nie wiem co zrobić. Ciągle natarczywie o niej myślę. Kilka razy z nią rozmawiałem i tylko bardziej mi się spodobała. Może podoba mi się bo jest bardzo zaradna i wyróżnia się wśród tych pustaków z jakimi zwykle się spotykam. Ale sam nie wiem ona ma strasznie kłótliwy charakter i żaden normalny facet nie wytrzyma z nią chyba pół roku. Ale ma też w sobie coś pociągającego. Wiem że to nie jest dziewczyna dla mnie z powodu jej charakteru. Ale jednak nie moge o niej zapomniec.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
To znajdz piekna.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Dlaczego przecietna?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
twoj stary korniszon jest nieprzecietny..

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
A mi się ładna podobna i też bardzo inteligentna. Na pustaki nie zwracam uwagi chocby byly modelkami.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Ona ci się podoba bo ma ciebie w d***e.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Pewnie dlatego. Na poczatku jakoś niespecjalnie mi sie podobala. Ale teraz duzo o niej mysle. Nawet ja zapraszam wielokrotnie do restaruacji kina teatru i ciagle odmawia. I nie moge z tej niezdrowej relacji jakos zrezygnowac bo czasem po pracy sie spotykamy na silce lub basenie i rozmawiamy dluzej. Czasem dluzszy spacer ale jednak ona stawia jakas bariere oziemblosci pomiedzy nami. I czuje ze robie blad przedluzajac ta znajomosc ale nie potrafie sie na to zdobyc by to zakonczyc.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Nie chce pieknej ta mi sie podoba :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Ta do teatru..

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
No jak nie jest zainteresowana to nic nie zrobisz.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Ale jakos nie moge o niej zapomniec. Poznalem inna ale nawet przy nowej znajomej (dziewczyna naprawde piekna) myslalem ciagle o tej wrednej zołzie :) W ogole mnie ta nowa znajomosc nie interesowala byłem zupelnie obojetny. Ciagle wracalem myslami do niej.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Jak Ci to ciąży, to ogranicz kontakt. Samo przejdzie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Chyba jednak nie skoro mowisz ze klotliwa

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
A ty taki piękny? Bo chyba nie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Dla ciebie przeciętna dla innego piękna.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Przeciętna i stać cię na lepszą? Za taki tekst to autorze, serio, wstyd. Tylko uroda jest ważna lub na jej podstawie wartościuje się ludzi?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
No dzisiaj się z nią umówiłem na randkę. Ale czuję że w końcu siebie udusimy we wzajemnej nienawisci. Ona czasem potrafi obrazic czlowieka tak ze mu krew do twarzy naplywa i nie mowie tylko o sobie. Nasza relacja to czysta karuzela nastrojow w jednej chwili chcemy sobie poderznac gardla w drugiej milo spedzamy czas i chcemy byc ze soba. Nigdy takiej dziwnej relacji nie mialem jest cos wtym chorego ale i pociagajacego. Ale wiem ze mi to szkodzi bo powieniem miec jakas spokojna normalna dziewczyne. Ale zarazem mnie to nakreca dziwnie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
ty durniu, chcesz ją bo nie możesz jej mieć, bo stawia opory, a jak da ci szpary to ją olejesz, typowa sytuacja faceta polującego, pozatym karuzela ciepło/zimno daje ci wyzwanie i tylko dlatego jest dla ciebie intrygująca, bo jakby była przewidywalna to stałaby się dla ciebie nudna, a tak musisz zgadywać

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
A podobno to baby są uzależnione od emocji... Ta.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Jestem bardzo przystojny i zawsze mam piękne kobiety, a ta mnie przyciaga. Po której randce jej powiedzieć że mam orzeczenie o niepełnosprawności i że skończyłem szkołę specjalną. Ślicznotką to nie przeszkadzało a tu obawiam się że może.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Nie musisz nic mówić. Zorientuje się.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×