Panowie jak szybko dochodzicie

Jakbyś chciała mogę Ci pokazać 

5 godzin temu, Laluz napisał:

Co proponujesz? 

Lustro weneckie.

2 godziny temu, acordeon napisał:

Lustro weneckie.

Ty przed lustrem, ja po drugiej stronie i możemy zaczynać wyścig 

20 minut temu, Laluz napisał:

Ty przed lustrem, ja po drugiej stronie i możemy zaczynać wyścig 

To kto załatwia lustro?Rozumiem,że musimy najpierw zweryfikować siebie nawzajem.

18 minut temu, acordeon napisał:

To kto załatwia lustro?Rozumiem,że musimy najpierw zweryfikować siebie nawzajem.

Znowu mnie o coś podejrzewasz?  znam fajne miejsce z takim lustrem 

19 minut temu, Laluz napisał:

Znowu mnie o coś podejrzewasz?  znam fajne miejsce z takim lustrem 

Hmm...Jakie to miejsce? Melduj szybko

W knajpce,  w której często bywam jest sala VIP oddzielona od reszty lokalu lustrami weneckimi 

Chociaż sala, to za duże słowo. W zasadzie to loża na ok. 10 osób 

35 minut temu, Laluz napisał:

W knajpce,  w której często bywam jest sala VIP oddzielona od reszty lokalu lustrami weneckimi 

Chociaż sala, to za duże słowo. W zasadzie to loża na ok. 10 osób 

Do takiej knajpki to można iść po "zawodach" Nie wyobrażam sobie takiej "rywalizacji"w knajpce

14 minut temu, acordeon napisał:

Do takiej knajpki to można iść po "zawodach" Nie wyobrażam sobie takiej "rywalizacji"w knajpce

Ja też nie  zboczyliśmy po prostu z tematu głównego. 

Dlaczego akurat weneckie przyszło Ci do głowy? Wolisz nie widzieć składu sędziowskiego czy przeciwnika? 

34 minuty temu, Endriu Domyslny napisał:

Sala VIP i lustra? W dodatku weneckie? Jak długo żyję takiej bzdury nie słyszałem. Wybacz Laluz.

Nie mam czego wybaczać Endriu. To,  że czegoś nie widziałeś, albo nie słyszałeś, wcale jeszcze nie znaczy, że tego nie ma  

Dla kogo zatem Lustro Weneckie? Oto kilka przykładów:

(1) masz magazyn wartościowych przemiotów, ale niekoniecznie ochotę by ktokolwiek widział jego zawartość.

(2) sąsiedzi lub przechodnie zaglądają Ci do mieszkania

(3) chcesz mieć podgląd na halę produkcyjną (część biura, fabryki itp.) tak, by nikt nie widział, czy jesteś obecny i czy praca jest obserwowana.

(4) zatrudniasz pracowników ochrony, którzy lepiej wykonają swoje zadanie, gdy będą wszystko widzieć - sami pozostając niewidoczni.

(5) przesłu...esz Supermana (obrazek na górze) lub grasz finał Pucharu Świata w szachach (obrazek na dole).

(znalezione w sieci) 

38 minut temu, Laluz napisał:

Ja też nie  zboczyliśmy po prostu z tematu głównego. 

Dlaczego akurat weneckie przyszło Ci do głowy? Wolisz nie widzieć składu sędziowskiego czy przeciwnika? 

Przeciwnikowi trzeba patrzeć głęboko w oczy(przynajmniej na początku)

Lustro weneckie to taka przenośnia

16 minut temu, acordeon napisał:

Przeciwnikowi trzeba patrzeć głęboko w oczy(przynajmniej na początku)

Zamierzasz rywalizować stosując doping? 

41 minut temu, Endriu Domyslny napisał:

Jasne!☺ Etyka biznesu nakazuje dyskrecję w kontaktach. Sala z weneckimi lustrami? Dobra! Zakład pogrzebowy! Chociaż i tam jest duża konkurencja. Laluz? Jesteś w stanie przyznać się do głupoty? Wątpię.

A dlaczego miałabym się nie przyznać?  Jestem głupsza niż ustawa przewiduje Endriu. Nie ukrywam tego faktu, ani nie zaprzeczam. 

9 minut temu, Laluz napisał:

Zamierzasz rywalizować stosując doping? 

Nigdy nie stosuję dopingu! Chyba,że drink wg Ciebie to też doping

4 minuty temu, acordeon napisał:

Chyba,że drink wg Ciebie to też doping

A nie? Znam takich co bez tego gęby nie potrafią otworzyć, a kiedy już wypije trzy, to najodważniejszy koleś na świecie!

7 minut temu, acordeon napisał:

Nigdy nie stosuję dopingu! Chyba,że drink wg Ciebie to też doping

Albo doping albo odwrotnie  zależy od predyspozycji. Ogólnie alkohol osłabia wrażliwość na bodźce. W przypadku maratonu byłby na plus, ale jeżeli chodzi o sprint, to nie wiem...  

4 minuty temu, Ben_19 napisał:

A nie? Znam takich co bez tego gęby nie potrafią otworzyć, a kiedy już wypije trzy, to najodważniejszy koleś na świecie!

W przypadku rywalizacji, którą omawiamy słowa są zbędne Ben 

1 minutę temu, Laluz napisał:

W przypadku rywalizacji, którą omawiamy słowa są zbędne Ben 

Ale to, że drink czy kieliszek jest dopingiem jest oczywiste. Niezależnie czy potrzeba słów, czy nie

Przepraszam, że się wtrąciełem.

3 minuty temu, Ben_19 napisał:

Ale to, że drink czy kieliszek jest dopingiem jest oczywiste. Niezależnie czy potrzeba słów, czy nie

Przepraszam, że się wtrąciełem.

Fajnie, że się wtrąciłeś. Dogadujemy szczegóły wyścigu Ben. Wygrywa ten kto pierwszy dojdzie  Dopisać Cię do listy zawodników? 

Czy w Twoim przypadku drink przyspieszy finał? 

1 minutę temu, Laluz napisał:

Fajnie, że się wtrąciłeś. Dogadujemy szczegóły wyścigu Ben. Wygrywa ten kto pierwszy dojdzie  Dopisać Cię do listy zawodników? 

Czy w Twoim przypadku drink przyspieszy finał? 

Oj raczej w moim przypadku drink opóźni wszystko.

Zresztą nie wiem czy się nadaję do takiej rywalizacji, bo w zależności jak, albo mogę być spokojny, albo będę bez szans

2 minuty temu, Ben_19 napisał:

Oj raczej w moim przypadku drink opóźni wszystko.

Zresztą nie wiem czy się nadaję do takiej rywalizacji, bo w zależności jak, albo mogę być spokojny, albo będę bez szans

A w dodatku intensywny trening zmniejsza szanse na wygraną 

Drink działa rozluźniająco.Kazdy jego działanie może interpretować inaczej.Final wyścigu zależy od dyspozycji dnia Nie sądzę żebyś była szybsza,ale kobiety potrafią tym aspektem zaskakiwać nawet takich "sprinterów" jak ja

2 minuty temu, Laluz napisał:

A w dodatku intensywny trening zmniejsza szanse na wygraną 

Co mogę napisać? Wydaje się, że dość dobrze wiesz jak to działa, jak zadziałać i jakie chwyty można zastosować. A my faceci jesteśmy Waszym narzędziem

Chyba, że role się odwrócą?

2 minuty temu, acordeon napisał:

Drink działa rozluźniająco.Kazdy jego działanie może interpretować inaczej.Final wyścigu zależy od dyspozycji dnia Nie sądzę żebyś była szybsza,ale kobiety potrafią tym aspektem zaskakiwać nawet takich "sprinterów" jak ja

Jeżeli wypiję drinka, to więcej przyjemności ma mój przeciwnik niż ja  alkohol u mnie osłabia doznania niestety. Za to zwiększa  swobodę 

Myślę, że zaskoczyłabym Ciebie na pewno

6 minut temu, Ben_19 napisał:

Co mogę napisać? Wydaje się, że dość dobrze wiesz jak to działa, jak zadziałać i jakie chwyty można zastosować. A my faceci jesteśmy Waszym narzędziem

Chyba, że role się odwrócą?

Może i tak być. Kto mieczem wojuje od miecza ginie  Łatwo zostać pokonanym własną bronią 

2 minuty temu, Laluz napisał:

Myślę, że zaskoczyłabym Ciebie na pewno

To zaskakuj

1 minutę temu, acordeon napisał:

To zaskakuj

Ha ha ha  Przy najbliższej okazji zmierzę czas i podam Ci wynik 

Przed chwilą, Laluz napisał:

Ha ha ha  Przy najbliższej okazji zmierzę czas i podam Ci wynik 

Wolałbym sprawdzić naocznie

1 minutę temu, acordeon napisał:

Wolałbym sprawdzić naocznie

Sugerujesz dokumentację video? 

Na pewno też zechcesz podważyć jej wiarygodność Niewierny Tomasz pozostanie niewiernym dopóki nie dotknie