Pierwsze spotaknie i powiedziała że zostańmy przyjaciółmi

Już kolejna dziewczyna, mam tego dość. Po spotkaniu niby ok, trochę nie byłem rozmowny ale wiadomo to pierwsze spotkanie rozkręcam się, a ona już spisała to na straty. Powiedziała mi co o tym myśli w 3 smsach, a gdy zapytałem czy będzie kolejne spotkanie, odparła "pomyślimy". Dobija mnie to,, bo już kolejna czwarta dziewczyna z rzędu ....

Bo nie wyglądasz jak model dlatego Cię odrzucają

Lataj dalej za ksiezniczkami

Staram się jak mogę ...

To nie jest mój najlepszy dzień

wszystkie takie są odrzucają za wygląd bo nie wyglądasz jak jej ulubiony aktor z telenoweli

nic z tego nie rozumiem jestem wściekły może nie na siebie, bo to nie jest powód żeby od razu nie dawać szansy, każdy na pierwszym spotkaniu nie będzie mówił swojego życiorysu przeciez. pytalem się jej rozmawiałem na tyle ile mogłem, pytałem się jak minął dzień, idt, tez sie śmialiśmy.. nie rozumiem co się dzisiaj odwaliło..

Poprostu powiedz jej że ją bardzo kochasz nie możesz bez niej funkcjonować,kobieta jest spragniona czułości a jak tego nie ma to cię oleje .Walcz!!!!!!!

Już to przerabiałem daj sobie siana z kobietami ja od ponad 10lat nie chodzę na randki i nie mam zamiaru przez najbliższe 40lat.

co ja mam jej powiedzieć kocham cię po pierwszym dopiero co spotkaniu?.... nie jestem desperatem

było dobrze, pisało się świetnie, może trochę za bardzo nie gadałem, ale co tu gadać na pierwszym spotkaniu?! nie byłem jakimś milczkiem zupełnym, rozmawiałem na tyle ile mogłem, i nie wydaję mi się żeby to był powód żeby nie dać szansy, to jest pierwsze spotkanie ... rozumiem jakby na kolejnych spotkaniach tak było ale pierwsze?! chyba ja tu czegoś nie rozumiem

do d**y to wszystko po co ja szedłem dzisiaj na to spotkanie... mam dość

po co ? zeby po spotkaniu napisac mi ze jednak możemy zostac przyjaciółmi, to wprost nie lepiej mi tego było powiedzieć? zimno takie , jeszcze się naczekałem, jestem zawiedziony

Zobaczyła, że nie wyglądasz jak ciacho dlatego tak powiedziała lepiej daj sobie siana z dziewczynami tak będzie lepiej.

mam to gdzieś... nie wyrabiam

Najlepiej olewać kobiety ja tak robie udaje, że nie słyszę albo mówie nic z tego nie będzie daj sobie spokój.

Ostatnio dziewczyna chciała się ze mną umówić na kawę ja jej odmówiłem niech sobie dalej biega za ciachami.

no jak nie macie o czym gadac to co sie dziwicie. Zreszta pewnie i tak tylko oczekujecie na bzykanie i macie w d***e te dziewczyny.

Nie oczekujemy seksu tylko stałego związku

Wszystko dla tego, ze jestes porzadny dlatego teraz cie nie chca co innego jak beda stare po 30 albo dzieciate. To nagle porzadny mezczyzna bedzie ich celem ale wtedy to nie moesz sie angazowac tylko czasowo uzywac i zapomniec o byciu porzadnym.

Nie chodzi o toczy jestes porzadny czy nie mily czy nie. Po prostu zbyt przecietny dla niej albo brzydki. Nie masz wygladu ktory by jej sie podobal pewnie szuka jakiego przystojniaka. A charakterem i innymi rzeczmia tego nie nadrobisz. Sam tak mam że mam masę żonatych koleżanek które mówią że świetny ze mnie koleś z dużym poczuciem humoru i świetnie się ze mną rozmawia. Jednak dla wolnych kobiet jestem jak powietrze bo co tu dużo mówić jestem nijaki z urody może nie brzydki ale daleko mi do modela. Nie słuchaj kobiet by coś w sobie zmieniać bądź sobą jak chcesz coś zmienić to tylko wygląd siłownia, dentysta lub takie sprawy. Ciuchami i charakterem nigdy tego nie nadrobisz. No chyba że masz kasy jak lodu ale to już inna bajka. Sam znam facetów bardzo przystojnych z twarzy chamów bez krzty ogłady i dusigroszów to dosłownie każda kobieta ma z nimi mokro w majtkach przy rozmowie tak mu nadskakują. A przyjaźń z takim wolnymi sobie daruj dla nich to zawsze będziesz osobą którą będzie można wykorzystywać. To zawsze będzie układ jednostronny gdzie ty będziesz dawał a ona korzystała. W końću sobie kogoś znajdzie a ty bedziesz sam i zmarnujesz czas i pieniadze.

A jak juz chcesz walczyc o nia to walcz w ten spoosob by ci cos z tej walki pozostalo. Idz na silownie zacznij cwiczyc, wybiel zeby, znajdz lepsza prace, a nie marnuj czas na nadskakiwanie komus bo tym masz szanse sie poprawic w jej oczach bardzo. A jak nawet nie to przy kolejnej napotkanej dziewczynie bedziesz mial duzo latwiej. Ale nie marnuj czasu i pieniedzy na jakies wspolne spotkania i nadskakiwanie jej. Nie rob z siebie glupka wyznajac milosc to moze dzialac na jakies 13 latki tylko albo prawdziwe desperatki ktore chca sie wyrac za wszelka cene z domu.

Boże, po prostu się jej nie spodobałeś, nie zaiskrzyło. Tobie podoba się każda dziewczyna?

Powiedzmy ze ona oczekiwała jakiś fajerwerków, a ja jestem tylko i aż normalny

Ja sie nakręciłem na to spotkanie bardzo, ale podszedłem na luzie. Szukałem jej zimno bylo wiec napisałem jej gdzie jestem, i szukałem jej ale ona była w kawiarni juz i zamówiła juz. Zimno bylo dopóki mi nie napisalala łaskawie ze jest w kawiarni. Mam dość. Nie tego sie spodziewałem. I jeszcze te smsy potem...

moze umawiaj sie z dziewczynami ltore przynajmniej Cie znaja z widzenia np koelzanki z pracy,czy znajome jakies a wolne

Jeden "normalny" będzie mi się podobał, inny nie, chodzi o całokształt. Dziwny jesteś i pełen pretensji do świata, ja już wiem, że bym cię nie chciała.

A ja nie rozumiem jednego. Jak można się spotykać z zupełnie obcą dziewczyną i liczyć na cokolwiek? Przecież najpierw musi być zauroczenie, chemia etc wtedy może coś z tego wyjść. Ja nie miałabym nawet motywacji umawiać się z kimś z kim nie iskrzy. No chyba że ktoś lubi związki z rozsądku.

można się spotkać bo przez samo pisanie nie będziesz nigdy wiedzieć czy wypali. No chyba że lubisz wiecznie z kimś pisać, ale nie wiem kto taką dziewczynę by chciał

Masz ciśnienie. Nie potrafisz spotykać się z kobietami z nastawieniem - jak wyjdzie ok, nie wyjdzie też ok, widocznie panna nie dla mnie. Myślisz że co, spotkasz taka która c***asuje ot tak, bo chcesz? Od razu? Sorry, wyluzuj.