Zrozpaczona zachowaniem męża! Co robić?

Na starcie napisze, że mój mąż bardzo za mną jest i nie jedno już razem przeszliśmy i bardzo się kochsmy. Staram mężem o dziecko i tak naprawdę głównie ja jestem w to zaangażowana.. badania wykazaly, że jestem praktycznie bezpłodna, ale lekarka dała cień nadziei i teraz wzięłam zastrzyki hormonalne po których trzeba się kochać bo może uda się zajść w ciążę.. rano pisałam mężowi, że bardzo źle się czuje po zastrzyku i boli mnie brzuch. Wróciłam do domu zrobiłam obiad tak na szybko bo fatalnie się czułam.. mąż wrócił dałam mu obiad i marudził, że dobrze wiem, że nie lubi szpinaku i mogłam zrobić coś innego.. jak go poprosiłam by mi pomógł posprzątać to ciągle "zaraz" więc sama zaczęłam ścierać kurze z komentarzem, że nie mam czasu czekać bo chce szybko odkurzyć by wreszcie odpocząć i się poklocilismy.. zrobiłam wszystko i padłam na łóżko w drugim pokoju i zasnęłam.. jak się obudziłam to było już po 23 poszłam się umyć i do łóżka. Gdy mąż przyszedł się również położyć myślałam, że dojdzie do zbliżenia bo przecież po to wzięłam ten zastrzyk! A on odwrócił się obrażony i poszedł spać :(:( po raz pierwszy mnie tak bardzo zawiódł a on jeszcze nie uważa, że zrobił coś źle :( co robić? Co mam mu powiedzieć że jednak zachował się niefajnie??

Zmeczony byl

Rany, jak wezmiesz zastrzyk, to juz nie sprzataj, nie scieraj kurzu "z komentarzem" czyli pretensjami, itp., tylko zrob/zamow kolacje jaka bardzo lubicie z lampka wina, pusc co tam lubicie (muzyke, film erotyczny) i do lozka. Maz tez czlowiek, moze sie obrazic. Mimo ze cierpisz, to robienie z siebie cerpietnicy nie zacheca to figli w lozku. Kto by sie chcial kochac z cierpietnica na hormonach? ;) Pozdrawiam cieplo. Powodzenia.