Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość gość

mój mąż nie chce w ogole nigdzie wychodzic

Polecane posty

Gość gość

Proszę Was o radę, dla mojego męża życie to tylko praca i dom, wraca do domu i odpoczywa. w weekend nie pracuje i nigdy nie ma ochoty wychodzic. Mówi mi ciagle żebym sobie wychodziła ze znajomymi, ale jak to wyglada:( jakie to małżeństwo:( jak jest u Was?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
ja też tak robie, na co ci te wypady potrzebne? siedzieć w chałupie i gotować albo sprzątać albo seks

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
żenującego masz męża

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
taaaa.... lepiej aby latał z kumplami i roohał panienki z disco?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
zeby spedzal czas z zona

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
autorko! a czy każdy musi chcieć lubić wychodzić gdzieś? nie każdy! każdy jest inny. może twój mąż nie jest z natury towarzyski i woli sobie pobyć sam. on ma dość gadki i ludzi w pracy. ja go rozumiem. są ludzie nielubiący publiki,wolą dyskrecje. uszanuj to. każdy lubi coś innego. :-D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
gość dziś zeby spedzal czas z zona >>>> przecież to robi siedząc z nią w domu, zawsze mogą pograć w szachy albo pobawić się w pozycji 69 lub razem upiec ciasto

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
autorka możliwe tylko my ostatnio razem wyszlismy razem z domu 2 lata temu do kina;/ On nie chce wychodzic "doslownie" nigdzie i nigdy.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
kino i filmy są dla pustaków, ja nawet TV nie oglądam bo to pralnia mózgu

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
ty autorko wogóle pracujesz?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
oczywiscie ze pracuję, co to za pytanie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
do 18.40. wiesz,ja myślę,że autorka chyba wie,że małżeństwo to nie tylko facet który lubi to co lubi żona i na odwrót - każdy ma prawo lubić coś innego,bo każdy jest inny - żona może lubić plotki z kumpelą lub łażenie po kawiarniach,a mąż może lubić telewizje i gazety - i każdy z nich ma prawo do swoich przyzwyczajeń - ona nie może niczego na nim wymuszać - przecież on też nie każe jej oglądać mecz

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
to co wy robicie w ogole razem

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Twój facet stracił Tobą zainteresowanie. Jeśliby czuł pożądanie do Ciebie i ekscytację ze wspólnie spędzonego czasu, poszedłby z Tobą wszędzie i robił wszystko, byś była szczęśliwa. Jeśli z jakiegoś powodu nie czuje takiej potrzeby, najwyraźniej zaniedbałaś i jego i siebie. Poza tym bierz pod uwagę, że człowiek pracujący bywa zmęczony, i czasem najzwyczajniej w świecie ma ochotę odpoczywać na kanapie przed tv. Usadź przy nim swoje d*psko i pooglądajcie coś razem, zaintryguj go i zakręć, to zobaczysz, jaki się chętny zrobi. Prawidłowej i skutecznej postawy wobec facetów trzeba się niestety nauczyć, a nie osiadać na laurach, ''bo się już zdobyło''. Tylko i wyłącznie od kobiety zależy podtrzymanie skupienia partnera na sobie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
19.05. ja myślę,że autorka ma dziwne spojrzenie na bycie w małżeństwie. ona wyznaje taką staropolską,perelowską zasade która mówi,że :,,w małżeństwie mąż i żona wszystko robią wspólnie - wspólnie idą do kawiarni,wspólnie idą na impreze,wspólnie jedzą,śpią i oglądają TV''. a takie życie to mordęga i zero wolności co do swoich pasji i przyzwyczajeń. małżeństwo to NIE jest związek ludzi uwiązanych ze sobą jak w więzieniu. to związek ludzi kochających sie,ale mających własną sferę prywatności. a niestety wiele ludzi będących w małżeństwie nie chce tego widzieć. małżonkowie chcą mieć siebie na własność i to w szerszym znaczeniu czyli chcą się kontrolować nawet w kiblu co jest grubą przesadą.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
19:05/ chora jestes z tymi patologicznymi przesiąkniętymi faszyzmem i zadufanymi w sobie teoriami. Brzydze sie glupimi i pustymi babami bardziej niż tęczowymi chlopcami. Jakim prawem twierdzisz ze chlopisko stracil zainteresowanie! Jakin prawem robisz kobiecie bagno z glowy ty bura i nieokrzesana suczo

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
20:06 Jeśli nie posiadasz żadnych argumentów, milcz. I łaskawie zachowaj kulturę dyskusji.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
tutaj autorka. No więc tak, pracuję tak samo jak i mąż, nie zapuściłam się, chodzę na siłownie 4 razy w tygodniu, jestem szczupła i wysportowana, jestem otwarta na wspólne spędzanie czasu, nie oczekuję od męża że będzie ze mną wychodził co tydzień ale na litość boską żeby chociaż wyszedł ze mną na głupi spacer raz w miesiącu, pojechał ze mną na wycieczkę to nie, On wraca z pracy w tygodniu zje obiad zrobiony przeze mnie i idzie prosto do łóżka leżeć i patrzy w tv albo laptopa, nic innego nie chce robić. Nie piszcie że się zapuściłam, zbrzydła, czy że mam wychodzić sama, wychodziłam z koleżankami i co ? rodzina męża mówi że marna ze mnie żona że wychodzę bez męża, mężowie koleżanek że mój mąż jest jakiś dziwny, znam się z nimi tyle lat a Oni nawet go nie znają..już sama nie wiem co mam zrobić, życie nie opiera się tylko na pracy, spaniu i jedzeniu

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
co tu dużo pisać, to nie Ty tylko z twojego męża zrobiła się ciapa, nie rozumiem dlaczego polscy mężczyźni tak dziadzieją w pewnym wieku, po ile macie lat?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
ja 29 maz 32... jest mi bardzo przykro, nie wiem czy potrafię tak żyć:(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
ma zawodówkę ?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
jest po lo

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
czyli nic nie skończył. Dlatego jest babokiem i leż na kanapie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Chodził do szkoly specjalnej (szkoła pilotow):-(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×