Po co policja, psychiatra prokurator i sąd pytają o maturę?

Po co policja, prokuratura i sąd pytają podejrzanego o przestępstwo o maturę? Przecież co matura wnosi do sprawy i co ich to obchodzi? W końcu mu się tylko, że ma się średnie wykształcenie i na tym koniec.

Czy zdała czy nie zdała. Jak zdała to ma, jak nie zdała to nie ma. Proste. Nie ma za co. :)

ale co ich to obchodzi, czy oni mogą jeszcze grzebać podejrzanemu po szkołach i zakładach pracy (w których pracował)?

Proste. Chcą wiedzieć jakie środowisko masz i czy będą mogli kombinować bo głupiego zawsze mogą. W tym kraju dowartosciowani się czują z tym pytaniem do tych, którzy zdobyli w bulach. Mogę stwierdzić, że nie ma znaczenia wykształcenie a ci siedzi w głowie i jakie wartości wynosi lub przedstawia człowiek a widać to po wyglądzie i kulturze. Niestety szkolenia w tym zakresie nie ma, dlatego mija policjant kuriera narkotyków czy dilera lub cpuna i nie ma pojęcia czym taki człowiek się zajmuje. Stąd głupie pytania

No bo jest wykształcenie no nie, no to jakie muszą wpisać, no to pytają ty mówisz średnie a oni z maturą czy bez? Bo wpisać muszą jakie.

Matura jest dowodem na niewinność .

Robią to prawie prywatnie jeżeli znają kogoś np w szkole lub urzędach. Korupcja polega też na tym, że duże zainteresowanie jest tym co obce w okolicy mimo tego, że nie ma zagrożenia, a dlaczego tak jest? Bo się boją kontroli i każdy kto stoi na rogu dilerki wpatrując okolice wie co się dzieje i kto i co. Nawet wie kiedy idziecie do pracy i co macie w domu bo zatrudnianie ogrodnika kobietę ufacie bezgranicznie szczególnie gdy płacze a to błąd bo może brać was na litość i zdobędzie zaufanie. Lepiej wiedzieć z kim się ma do czynienia, ale ta wiedza nie może być od tego środowiska.

Mogę powiedzieć,, Nie pamiętam,,

Kiedyś mój znajomy miał zabrany sprzęt przez dochodzenie i musiał tłumaczyć się, że to jego mimo tego, że nikt nie zgłosił kradzieży. Myślę, że sporo takich przypadków pozwoliło się oblowić im i wybudować za niby miskę zupy praca.

11:02. Po mrocznym życiu sporo ludzi nie chce pamiętać.

To wpisuje się po prostu średnie (matura tutaj niema nic do rzeczy) nawet osoby bez matury ze średnim może ubiegać się o takie samo stanowisko co osoba z maturą czy po studiach. Chodzi o stanowisko gdzie piszą minimum średnie.

Ale z maturą czy bez?

Co to ma za znaczenie? To średnie i to średnie :)

No ale z maturą czy bez? Bo to jest różnica, ot choćby do celów statystycznych.

bez a jaka to jest różnica, do jakich celów.

Z maturą możesz iść na studia, bez nie, choćby taka.

no i tylko do tego służy matura i do niczego więcej.

http://utn.pl/XMeHh