Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość gość

Piłyście femaltiker? Bo na mnie chyba nie działa. Laktacja siada

Polecane posty

Gość gość

Moje dziecko ma już 3 miesiące. Częste przystawianie do piersi nie pomaga ponieważ jeśli mleko nie leję się jak z kranu to mały drze się w niebo głosy:o jest leniwy jeśli chodzi o ssanie więc mam duży problem. To trwa już od miesiąca. Nie ma smoczka i nie dokarmiam go. Jak go zachęcić do efektywnego ssania? Czy jest jakaś alternatywa dla femaltikera? Mam coraz mniej pokarmu. Próbowałam też karmi ale nie lubię bardzo:o

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Na mnie tez niespecjalnie dziala zreszta karmi tez

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Spróbuj odciagac laktatorem jak dziecko zje żeby pobudzić laktacje. Do tego duuuuzo wody, piłam też herbatki ziołowe. Jakoś minęło.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Też próbowałam laktatorem, ale jednak dziecko ma inna siłę ssącą. Wydaje mi się, że za dużo się stresowałam tym wszystkim i to miało wpływ na karmienie. Ja piłam Lactosan mama, który pomógł mi unormować laktację. Kiedyś wpadłam nawet na pomysł picia bawarki, ale zdecydowanie mi nie smakowała.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Mama 2 plus 2
Kupiłam jedno opakowanie ale nawet nie skończyłam bo nie dość że okropny w smaku to nie odczuwalam różnicy. Mi pomoglo odciąganie laktatorem metoda 7-5-3, to żmudna praca ale opłacało się bo laktacja mi się super rozkręcila.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Zolaaa
A próbowałaś z prolaktanem? Proszek ma lekko słodki smak i wystarczy go zażyć raz dziennie, np. z jogurtem. Mi pomógł, gdy miałam kryzys laktacyjny i przy okazji także lepiej się po nim czułam.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Powiem ci, że mi podpasował smak lactosanu. Lubię karmelowy smak i można go dodawać do różnych produktów. Jeśli działa dodatkowo na laktację to nie widzę powodów, żeby to zmieniać.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Mam dobry laktator ale nie jest w stanie pobudzić laktacji, tak jak bliskość dziecka i jego ssanie. U mnie też nie było kolorowo, musiałam nauczyć się jak prawidłowo przykładać dziecko do piersi. Początkowo nie dosypiałam, słuchałam czy dziecko śpi, czy oddycha itp. Później się wyciszyłam i było lepiej, aż do kryzysu z laktacją. Prawie się poddałam, pomogła cierpliwość i lactosan, który nadal piję regularnie. Wszystko wrodziło do normy, a nawet jest lepiej, spokojniej i bezstresowo.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość karinka33
W okresie ciąży i laktacji ważne jest uzupełnianie niedoborów witami ni mienarłów. Znaczenie ma przyswajalne żelazo, foliany, jod, magnez, witaminy B6, aktywna B12, witamina D3. Suplement https://compositamama.pl/ to ma i dlatego tak cenią i polecają go ginekolodzy, pediatrzy. Poczytaj ich publikacje na temat ciąży i karmienia.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Od mniej więcej dwóch tygodni regularnie piję lactosan mama. Dowiedziałam się o nim własnie od was i to był najlepszy pomysł. Inne herbatki jakoś mi nie podchodziły w smaku.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Wierginia

Ja lactosan piję od tygodnia czasu i jak na razie jestem bardzo zadowolona. Wrócił pokarm i dziecko w pełni się najada. Zasypia z pełnym brzuszkiem i pięknie śpi. Najważniejsze, że znowu przybiera na wadze. 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Gosc

Nie pomógł mi femaltikier, bawarka, herbaty na laktację. Pobudzalam karmienie laktatorem elektrycznym, ale mleka i tak było coraz mniej. Dzięki laktatorowi metoda mieszana karmiłam 6 miesięcy. 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość odetta

Ja się nie poddaje, regularnie przystawiam dziecko do piersi i korzystam z lactosanu. Wierzcie mi, że to naprawdę działa i produkcja mleka się zmienia. Większość z nas ma chwilowe mleczne problemy, nikt nie jest idealny. 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość lumiat

Tak jak odetta, jestem wielką fanką lactosanu, który mocno wpłynął na moje macierzyństwo. Błędnie myślałam, że karmienie dziecka będzie naturalnym procesem i nic mnie nie zaskoczy. Bycie mamą zmienia wszystko i nie zawsze jest piękne i kolorowe. Najważniejsze, że przynosi mi wiele szczęścia i bliskości z drugą osobą. 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×