Po co angazowac sie w faceta skoro

przy klotni czy rozstaniu zamiast walczyc i myslec o dziewczynie, ten juz szuka nastepnej.Jak mozna miec szacunek do facetow i angazowac sie w zwiazki. Czy chec spelnienia sie jako kobieta i matka, ew.wygodne zycie sa tego warte?

OMG, kolejna porzucona. Zastanów się lepiej dlaczego Cię zostawił.

Autorka na dużo racji. I wcale nie musiała być zła, popełniać Jakiś błędów, mogła się starać się ale wystarczy ze uczucie się wypali i koniec związku. Tyczy się to obu stron. Większość miłości a raczej zakochan się wypala z biegiem czasu i nic z tym nie da się zrobić. Faktem jest ze ludzie nie są monogamistami, monogamia to wytwór kultury.

Nie jestem i nigdy nie bylam porzucona. Widze po otoczeniu jak jest. Wystarczy klotnia, separacja czy nawet rozstanie a facet jeden w jednego taki sam....po co sie starac skoro wygodniej szukac nastepnej?? wina jest w facetach

każdy facet jest taki sam Różnią się jedynie opakowaniem i możliwością zarabiania pieniędzy. zapamiętajcie :)

Chyba cie poje/balo :D znasz np kogos kto nie pije? :D raczej nie a ja nie pije :D i to tylko jedna z wielu roznic od wiekszosci

Po co angazowac sie w faceta x po tak zbudowanym zdaniu, tez bym w ciebie nie angazowal sie :D

Wiesz, święty spokój ponad wszystko

gość dziś Chyba cie poje/balo smiech.gif znasz np kogos kto nie pije? smiech.gif raczej nie a ja nie pije smiech.gif i to tylko jedna z wielu roznic od wiekszosci x Znam kilka osob ktore nie pija nawet w sylwestra i inne swieta

gość dziś Autorka na dużo racji. I wcale nie musiała być zła, popełniać Jakiś błędów, mogła się starać się ale wystarczy ze uczucie się wypali i koniec związku. xx Skoro się wypaliło to znaczy, że albo kobieta się nie starała, albo spadły różowe okulary i okazało się, że nie jest kompatybilna z partnerem. Facet wybiera kobietę kierując się głównie wyglądem, a rolą kobiety jest go zatrzymać charakterem. Jeśli facet jest w stanie bez rozpaczy porzucić kobietę to znaczy, że mu ona nie pasuje w codziennym życiu, i tyle. Nie przerzucajcie winy za własną nieumiejętność obiektywnej oceny kandydata na partnera, na facetów. Cierpicie z własnej winy. Radzę nauczyć się panować nad emocjami, to nie będziecie zaliczały wpadek.

Chyba w simsach nie pija :D

gosc z godziny 8 . Znam faceta porzuconego przez kobiete,juz niby chcial sie oswiadczac a jak go rzucila to poplakal jeden dzien albo i nie i juz szukal innych a jak nie wyszlo to chcial wrocic i skamlal jak pies...wiec slaba teoria. poza tym uwazam ze chociazby z kultury osobistej nie wypada jawnie romansowac zaraz po rozstaniu jakie by nie bylo.dotyczy to i kobiet, i facetow.

gość dziś Chyba w simsach nie pija smiech.gif x Smiej sie, smiej. Ja nie pije w ogole. Zdarzylo sie z 5 razy w zyciu zeby posmakowac. Raz sie upilam i juz dalam sobie spokoj, w ogole mnie nie ciagnie do alko ani do fajek. Na sylwestra pije picolo :D A temperament mam, nie jestem z tych sztywniar czy dam robiacych cos na pokaz.Lat 23.

09:01 Jakiej ''kultury''? Związek zakończony, i każdy ma prawo układać sobie życie kiedy i jak chce. Żadna świadoma stabilna jednostka nie będzie opierała swojego szczęścia na partnerze, więc jego odejście świata nie zwali.

gość dziś gosc z godziny 8 . Znam faceta porzuconego przez kobiete,juz niby chcial sie oswiadczac a jak go rzucila to poplakal jeden dzien albo i nie i juz szukal innych a jak nie wyszlo to chcial wrocic i skamlal jak pies...wiec slaba teoria. xx Dobra teoria, bo tyczy się porzucenia kobiety przez faceta. A Ty wskazujesz przypadek odwrotny.